Opis:
Marzy ci się zrobiony własnoręcznie haft? Tamborek chodził ci po głowie od dłuższego czasu, ale nie wiedziałaś, od czego zacząć przygodę z wyszywaniem? Twój wzrok przyciągają muliny w soczystych barwach?
Przedstawiam ci pierwszą w Polsce tak dużą, współczesną publikację o hafcie.
Na kilkuset bogato ilustrowanych stronach dzielę się z tobą wiedzą o tym, jak zacząć haftować, i zdradzam hafciarskie triki. Znajdziesz tu kilkadziesiąt ściegów i instrukcje do nich, sposoby na wyszywanie liści, kwiatów i napisów. Ponadto dowiesz się, jak oprawić swoją pracę czy stworzyć hafciarski pamiętnik. To prawdziwe kompendium wiedzy dla wszystkich, którzy chcą nauczyć się wyszywać!
W książce są również odpowiedzi na częste pytania, a także wskazówki, jak poradzić sobie z trudnościami, które napotyka każda hafciarka. Z pewnością ułatwią ci pracę i nim się obejrzysz, stworzysz coś pięknego. A przede wszystkim doświadczysz relaksującej i wyciszającej mocy haftu!
"Zapraszam cię do świata pełnego inspiracji!"
Kaja Muszak
Premiera: 13.10.2021
Ilość stron: 290
Wydawnictwo: Otwarte
Moja opinia:
Jestem fanką wszelakich robótek ręcznych. Uwielbiałam w szkole zajęcia z plastyki i techniki. Czekałam z utęsknieniem zwłaszcza na to drugie. Pamiętam jak któregoś razu mieliśmy wyszywać obrazek muliną i nadtapiać włóczkę nad świeczką, by potem przyjęła się do kartonu ("Wypalane dywaniki". Nie znam nazwy fachowej). Potem się to wszystko równo strzygło nożyczkami. To były fajne momenty. Teraz takich zajęć w szkołach nie uświadczy, bo najważniejsze bezpieczeństwo. Potem babcia wciągnęła mnie w robienie na drutach a mama zabawę z maszyną do szycia. Ostatnio odkryłam szydełkowanie i makramy. I właśnie dlatego, gdy dostałam propozycję recenzji książki pani Kai, to w mig się zdecydowałam. Chodził mi haft od dłuższego czasu po głowie. Tylko jak zwykle nie wiedziałam, z której strony ugryźć temat. Propozycja z Wydawnictwa Otwartego jest idealna. Od razu po otwarciu paczki w oczy rzucił mi się rozmiar książki i fakt, że jest w twardej oprawie. Już na sam start okładka przyciąga wzrok. Kolejne na co zwróciłam uwagę to przejrzystość i skromność ilustracji. Najistotniejsze elementy i nie krzykliwe. Ale...zanim zaczniemy działać, najpierw trzeba przeczytać książkę. Autorka opisuje krok po kroku co będzie nam potrzebne do pracy. Na co zwrócić uwagę. Potem kolejnymi kroczkami dopiero możemy się zabrać za pracę. Co znowu może bywać problematyczne, także powoli i ze skupieniem. No a potem jak już wyszyjemy sobie coś? Co zrobić z naszą pracą? Na to również znalazło się miejsce w książce. I co równie istotne na każdym kroku autorka ma dla czytelnika pełno istotnych rad. Od takich mniej ważnych do tych najbardziej istotnych. I jaki wniosek? Że to wcale takie trudne nie jest. Przynajmniej dla mnie. Wiadomo, że im bardziej skomplikowany wzór tym większych może nastręczać trudności. Ale w myśl zasady, że cierpliwość popłaca, powolutku i małymi kroczkami sukcesywnie do przodu. Jadę na zakupy i będę działać. Nawet nie wiecie jak takie robótki relaksują. Ja uwielbiam. Mam nadzieję, że w niedługim czasie pokaże wam co wyhaftowałam. Mnie poradnik przekonał. Dostarczył mi odpowiedniej dawki informacji potrzebnej do pracy i odkrycia być może nowego hobby.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz