"Pętla kłamstw. Dylogia uczyć. Tom I" Agnieszka Siepielska




Opis:

Można błądzić, ale nie należy oszukiwać samego siebie.

Twoje życie będzie wyglądać jak ta szachownica. Będziesz zmuszona myśleć nad każdym ruchem i niszczyć przeciwnika, choćby wbrew własnej woli. W innym przypadku przegrasz i wszystko pójdzie na marne.

Ava i Mitchell są małżeństwem od czterech lat, ale ich związek przechodzi poważny kryzys. Kiedy w życie kobiety wkraczają bracia Bennett, Ava wdaje się w gorący romans ze starszym z nich, Masonem. Mężczyzna wprowadza ją w zupełnie inny wymiar, ukazując co do tej pory traciła. A gdyby wszystko, co uważała za rzeczywistość, wszystko, w co do tej pory wierzyła, miało okazać się kłamstwem?


Tom: I
Seria: Dylogia uczuć
Premiera: 13.10.2021
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Muza S.A. / Grzeszne Książki







Moja opinia:


"Twoje życie będzie wyglądać jak ta szachownica.
 Będziesz zmuszona myśleć nad każdym ruchem
 i niszczyć przeciwnika, choćby wbrew własnej woli.
W innym przypadku przegrasz i wszystko pójdzie na marne."


   Ava i Mitchell Bailey są małżeństwem od czterech lat. Jednak to nie jest szczęśliwy związek. Kobieta czuje się udręczona zachowaniem męża i smutna. Dlatego nic więc dziwnego, że kiedy w jej życiu zjawiają się dwaj bracia Bennett, ona w pogoni za poczuciem normalności i ciepła, ucieka w ramiona jednego z nich. Nie wie tylko, że to z czym przyjdzie się jej zmierzyć będzie bolesne, smutne i szokujące...
   Kim są bracia Bennett? Czego Mason chce od kobiety? Jaki skrywa sekret? Co takiego wydarzyło się w przeszłości? Kim jest Charles Cunnilingham?

   Uwielbiam twórczość autorki. Mam  na półce w biblioteczce wszystkie dotąd wydane powieść Pani Agnieszki. Z ogromną śmiałością, bez leków i obaw zawsze sięgam po każdą pojawiającą się nowość. Tak było tym razem. Opis sugerował mi jakiś spisek. Tytuł, wiadomo, kłamstwa. Okładka natomiast pewność siebie eleganckiego mężczyzny i jakiś pałac. Nie wiedziałam tylko, jaki związek z tym wszystkim ma główna bohaterka. 
   Prolog wywołał lawinę pytań. Niby niepozorny, niby nic nie znaczący a tak bardzo istotny dla całej fabuły, jak się później okazało. 
   Główna bohaterka to kobieta z sercem na dłoni. Empatyczna, troskliwa i ciepła. Widziałam to, jak się męczy u boku męża. Autorka zaserwowała mi obraz udręczonej Avy. Kobiety smutnej, pozbawionej radości życia. Gasnącej w oczach. Miałam ochotę ją przytulić i powiedzieć, że będzie dobrze. 
   Mitchell za to od początku nie zyskał mojej sympatii. Ten człowiek przerażał mnie na każdym kroku. A im głębiej w tekst, tym coraz większe przerażone malowało się na mej twarzy. W pewnym momencie na me usta ciągnęły się same niecenzuralne słowa. Włos się jeżył.
    Zresztą bracia Bennett też do milusich i grzecznych nie należeli. Odważni, emanujący pewnością siebie przystojniacy, którzy wiedzieli czego chcą. Bezczelni i aroganccy. Tylko w ich przypadku im głębiej w tekst, tym więcej plusów znajdowałam w ich osobowościach.
   Pozostając chwilę przy bohaterach, to zwróciłam uwagę na takiego dobrego duszka. Nick rozweselał, troszczył się i rozciągał parasol bezpieczeństwa w chwilach kryzysowych. Idealny przyjaciel. 
   Jak zapewne się domyślacie, skoro są przystojniacy, to i muszą być sceny miłosne. A i owszem. Były. Gorące, pełne ognia, chemii i pasji. Żądzy, która spalała. Widziałam tą chemię między bohaterami. Było co czytać. Oj, było. 
   Jeśli natomiast chodzi i całe zaplecze wydarzeń, całe tło to faktycznie - istna spirala. Pętla, która z każdym nowym wątkiem zaciskała się coraz bardziej i bardziej, w pewnym momencie odbierając zdolność oddechu. To wszystko trzymało mnie w napięcie. Fascynowało i jednocześnie przerażało. Nie wiedziałam, czego tak naprawdę mogę się spodziewać. Świetnie rozegrane. 
    Finał wprowadził mnie w osłupienie. Zbierałam szczękę z podłogi. Takiej rewolucji się nie spodziewałam. Częściowa prawda, jaką wyszła na jaw wbiła mnie w fotel. Po takich przewrotnych wydarzeniach kontynuacja jest proszona na już. Bardzo mnie korci odkryć całą prawdę. Dowiedzieć się o co tak naprawdę tu chodzi i dlaczego życie Avy wygląda tak a nie inaczej.
    Agnieszka Siepielska napisała fascynująca, po części przerażającą historię kobiety, która wpadła w sieć pająka. Emocjonującą i dostarczająca wielu wrażeń. Doskonała kreacja bohaterów, jak i całego tła wydarzeń. Znalazło się tutaj miejsce także na wątek niesienia pomocy osobom, które doświadczają przemocy za zamkniętymi drzwiami oraz orientacji seksualnej. Czytałam ją z ogromną przyjemnością. Autorce udało się przez całą powieść utrzymać moją uwagę i stale podsycać moją ciekawość. Tak, że nie mogłam się oderwać od książki. Przeczytałam ją zresztą na raz. Wystarczyło mi kilka godzin. Zaczęłam czytać i przepadłam. Świetna. Tak bardzo różna od obecnych mafijności a tak bardzo dobra. Znakomita. Poznajcie ogień kochanków, wspinajcie się po pętli kłamstw. Spróbujcie odgadnąć zagadkę. Zachęcam do czytania. Warto.

Polecam.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz