"Klub Pani M." Maya Frost



Opis:

Kontynuacja gorącego erotyku Klub pana G.

Milena nie jest już ani znudzoną, ani zahukaną nudną mężatką.

Po gorących przygodach w Klubie Nieziemskich Doznań i burzliwym zakończeniu przygody z Gabrielem Milena wpada na szalony pomysł założenia własnego ekskluzywnego klubu. Wspiera ją w tym przyjaciółka. Kobiety będą w nim mogły spełniać swoje najdziksze seksualne fantazje. Zapowiada się, że będzie jeszcze bardziej gorąco niż w Klubie Nieziemskich Doznań.



Tom: II
Seria: -
Premiera: 13.10.2021
Ilość stron: 304
Wydawnictwo: Lipstic Books







Moja opinia:


    Milena Marzec ma za sobą burzliwą przeszłość i mocno erotyczne doznania. Zakończyła małżeństwo z Adamem, uwolniła się od Gabriela i powoli staje stabilnie na nogi. Niestety los lubi płatać figle. Kobieta za sprawą przyjaciółki, Agaty staje się menadżerem Klubu Pani M. Podobnego do Klubu Nieziemskich Doznań, ale w zasadzie dość mocno wyróżniającym się. Jakby było mało rewolucji w życiu Mileny pojawia się kolejny mężczyzna...
    Czego tym razem doświadczy kobieta? Jakie rewolucje spotkają przyjaciółkę Mileny? 

    Pierwszy tom serii, czyli "Klub Pana G." okazał się być niezwykle erotyczny i działający na zmysły. Do tego perturbacje i zakręty losu, które mąciły spokój. Teraz przyszła kolej na ciąg dalszy. Na dalsze losy Mileny Marzec. 
    Od samego początku autorka wrzuca czytelnika na głęboką wodę doznań cielesnych. Jak na erotyk przystało. Sceny zostało opisane bardzo realnie. Z powolnym tempem i dbałością o szczegóły. Lubieżne, odważne, wyuzdane. Pełne pasji i czystego pożądania. Pozbycia się tego napięcia seksualnego. Zadowolenie siebie i przetestowania najmniejszych snów. Realizację marzeń i pragnień odnośnie sfery łóżkowej. Genialnie, mocno i wyraziście.
   Główna bohaterka przeszła przemianę. Tu zdecydowanie bardziej mi się podobała. Wolność jej służy. Stała się bardziej pewna siebie, niezależna i samodzielna. W końcu złapała wiatr w swe żagle i to ona jest kapitanem tego okrętu. 
    Męskich osobników w tej powieści jest wielu. Oczywiście tych kluczowych, bo przez klub przewija się ich całkiem sporo. Jeden z nich dość mocno mącił mój spokój. Roztaczając wokół siebie magię tajemniczości i niedostępności pobudził moją wyobraźnię odnośnie jego osoby. Te opisy do złudzenia przypominające wydarzenia z przeszłości Mileny. Drugi za to już na wstępie mnie zdekoncentrował. Czego tym razem szukał? Czego chciał? Pełna konsternacja u mnie.
    Akcja w powieści ani na moment nie pauzowała. Co rusz się rozpędzała do granic mojej wytrzymałości, by się ustabilizować na złapanie oddechu. Wszak to nie koniec, a ciąg dalszy zapewne nie raz zaskoczy. I tak właśnie było. 
    Autorka pokusiła się tutaj o psychologiczną analizę ludzkiego umysłu odnośnie akceptacji swego ciała. Odruchy warunkowe i bezwarunkowe, na które nie mamy wpływu. Romantyczność niektórych scen była miodem na moje serducho. 
    Ten tom czytało mi się jeszcze lepiej. Autorka zwróciła uwagę na to, że pieniądze szczęścia nie dają. Na nieprzewidywalność losu. Na jego przewrotność. Czasami warto odważyć się i zrobić ten krok ku nieznanemu. Krok ku szukaniu szczęścia. To bardzo odważna i intrygująca powieść. Naszpikowana erotyzmem. Dość mocno osadzona w realiach. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. A jeśli wy szukacie odważnej lektury, to śmiało możecie czytać. Nawet myślę, że czytając bez zachowania chronologii dacie radę, ale ja zawsze to odradzam, bo skoro to kolejny tom serii, to pasowałoby poznać wszystko aby lepiej poznać bohaterów.

Polecam.



Współpraca: Lipstic Books







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz