"Uczeń nekromanty. Plaga. Tom I" E.Raj




Opis: 


W niezwykłym uniwersum, na masywnej planecie otoczonej olbrzymimi księżycami, rodzą się coraz potężniejsi magowie. Ich świat przenika magia, która wciąż tworzy nowe formy, nowe istoty, nowych bogów. Jednak, jak w każdym świecie, także tutaj balans sił jest kruchy. Wszyscy w pewnym sensie – są czyimiś niewolnikami. Zwiastunem Zmiany są narodziny chłopca-nekromanty, który wcale nie jest zbawicielem ich świata. Zaczyna uczyć się pod opieką mistrza nekromancji. Pewnego dnia arogancki uczeń znajduje na barce pogrzebowej ciało pięknej kobiety. Co zrobi? Jak dużo błędów może popełnić tylko jeden człowiek, zanim jego świat każe mu za nie zapłacić?

Próżno tu szukać klarownego podziału na dobro i zło. Bohaterowie są toksyczni, szarzy, trudni do polubienia. W tym świecie króluje egoizm, zdrada, patologia i rodowa nienawiść. Zawiłe, rodzinne relacje, nieoczywiste powiązania, pragnienie zemsty… splatają się w wielkim finale. Oto upadły świat Syllonu.


Tom: I
Seria: Uczeń nekromanty
Premiera: 23.08.2021
Ilość stron: 796
Wydawnictwo: Hm...






Moja opinia:


"Animowane jego magią ciało nieboszczyka poruszyło się gwałtownie. Do tej pory pozbawione życia, najpierw niepewnie zakołysało się, porażone mocą nekromanty, zadrżało i pochyliło do przodu, ale bardzo szybko kontrola jego stwórcy wzmocniła się i ustabilizowała."

   Zwiastunem Zmiany są narodziny wyjątkowego chłopca o imieniu Norgal. Chłopca-nekromanty, który posiada więcej zdolności, niż ktoś mógłby przypuszczać. Nawet jego Mistrz Rothgar, który wprowadził go w tajniki "fachu". Pewnego razu arogancki uczeń na barce pogrzebowej znajduje ciało niezwykle pięknej kobiety. 
   Kim ona jest? Co się z nią stało? Co zrobią Norgal i Rothgar? Czym jest tytułowa Plaga? 

    O debiucie E.Raj słyszałam przy okazji premiery pierwszego wydania. Wtedy jakoś nie przemówiła do mnie okładka. I tak szczerze, to przerażał mnie rozmiar powieści. Teraz powieść doczekała się drugiego wydania w nowym wydawnictwie. W nowej szacie graficznej zdecydowanie bardziej przyciągnęła moją uwagę. Nadal miałam na uwadze ilość stron, ale tym razem się skusiłam. 
    Ja z zasady nie zaglądam na koniec książki aby sobie nie robić spojlerów. W tym przypadku trochę żałowałam, bowiem znajdziemy tam małe podpowiedzi istotne dla fabuły. Także kilka ostatnich stron możecie w drugim wydaniu śmiało podejrzeć. 
    Jeśli chodzi o fabułę, to autorka zaczyna z tak zwanej grubej rury. Od razu serwuje nam mroczny świat. Opisy działające na wyobraźnię. Realne, dosadne i pozbawione złudzeń. Krwawo, mocno i wywołujące ciary. Powodujące, że włos się jeżył. Jestem przyzwyczajona do takich scen, bowiem czasem czytuje kryminałybi fantasy a mimo wszystko treść żołądkowa podeszła mi do gardła. Zdecydowanie lepiej nic nie jest na wstępie powieści.
    Z uwagą przyglądałam się głównemu bohaterowi. Jego poczynaniom, postępom i odnajdowaniu się w nowym życiu. Życiu tak bardzo różnym od naszego. Mimo przekręcania kolejnych kartek, i mimo postępującej upływu czasu nie byłam w stanie polubić Norgala. Arogancki, samolubny - totalnie trudny do polubienia. Do wyzwolenia w sobie jakiś cieplejszych uczuć względem niego. Ale chyba właśnie taki była zamysł autorki. Aby stworzyć postać szarą, toksyczną i totalnie taką wzbudzająca niepokój.
    Zresztą nie tylko on taki był. Mistrz Rothgar okazał się być taki sam. 
   W lekturze pojawia się bardzo dużo postacie drugoplanowych. Każda z nich miała swoją rolę. 
   Autorka dobrze opisuje świat, w jakim przyszło żyć bohaterom. Tak samo w przypadku magii i istot.
   Niestety mam wrażenie, że polityka i tytułowa Plaga zeszły na drugi plan. Prym wiodły zabójstwa, zbrodnie i krwawe sceny. Lektura jest bardzo mroczna, przejmująca i budząca grozę. Uważam również, że przy takim naszpikowaniu wątkami powieść powinna zostać podzielona. Dzieje się tutaj naprawdę dużo i dla wygody czytelnika wtedy byłoby wygodniej czytać. 
   E.Raj pisze sprawnie. Ciekawi czytelnika i pobudza wyobraźnię. Prowadzi go przez całą wymyśloną przez siebie fabułę. Dostarcza emocji i wrażeń. To książka zdecydowanie nie dla osób delikatnych i o słabych nerwach. Polecana dla fanów fantasy, którzy się odnajdują w takich klimatach. Was zachęcam do czytania a ja biorę się na drugi tom, który już czeka na swą kolej. Pierwszy tom zaczęłam po południu i zarwałam nockę. Jestem ciekawa jaką będzie kontynuacja. 

Polecam.
   





Współpraca: Wydawnictwo Hm...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz