"Russian devil" Cordelia Frost



Opis:


Władza i miłość, diabelskie połączenie. Moje nazwisko to Aristow. Sprawia, że mogę wszystko.

Piękni, młodzi, bogaci. Brzmi jak bajka? Tak, ale to bajka dla dorosłych

Panuje opinia, że w Rosji, największym kraju na świecie, wszystko jest większe niż gdzie indziej. Historia dwojga studentów zarządzania, Mavis i Rodiona, tylko to potwierdza. Wielkie pieniądze, wielkie namiętności, wielkie tajemnice - oto codzienność tych dwojga. Nic dziwnego, bo bohaterowie nie są zwykłymi studentami.

Mavis Belov to córka właściciela znanej sieci hoteli, od dziecka oswojona z paparazzimi i ze wścibską prasą, a Rodion... Rodion Aristow to prawdziwy mafijny książę, dziedzic nielegalnej fortuny, przy której nawet majątek rodziny Belovów wypada blado. Przypadkowe spotkanie Mavis i Rodiona na imprezie charytatywnej uruchamia lawinę wydarzeń, w której nie brakuje nienawiści, miłości, a nawet zbrodni... Tylko czy rzeczywiście to przypadek ich ze sobą zetknął?

Porywający romans pełen sensacji, erotyki i tajemnic. Poznaj historię, która zdobyła serca niemal miliona użytkowniczek serwisu Wattpad!



Tom: I
Seria: -
Premiera: 16.11.2021
Ilość stron: 208
Wydawnictwo: EditioRed




Moja opinia:


   Rodion Aristow jest księciem mafii i studentem zarządzania. Jego rodzice są ważnymi personami w Rosji. To oni trzymają wszystkich w garści. 
   Mavis Belov jest jedynaczką potentanta hotelowego. Zostaje zmuszona do studiowania zarządzania, by w przyszłości przejąć biznes. Ona wie, kim jest Rodion - wszyscy wiedzą.
   Na jednym z przyjęć charytatywnych Mavis wpada w oko Rodionowi. Mężczyzna jest nią oczarowany i postanawia, że ona będzie jego. Musi być jego własnością.
   Czy Riodion zdobędzie Mavis? Czy i ona, tak jak inne kobiety, ulegną jego czarowi? Czy grozi jej niebezpieczeństwo? 

    Sam tytuł mnie zaintrygował, gdy zobaczyłam po raz pierwszy okładkę książki. Debiut autorki dość mocno mnie zaciekawił również po opisie. Nie pozostało mi więc nic innego, jak przekonać się samemu, czy książka wpisze się w mój czytelniczy gust.
   Po przeczytaniu prologu umieściłam się wygodniej w fotelu. Moja ciekawość wzrosła. Każda kolejno przekręcana strona powodowała, że moje brwi szybowały do góry a na twarzy rosło przerażenie. Poczynania głównego bohatera powodowały, że skóra cierpła. Jego pomysły na zwrócenie na siebie uwagi były mocno nietypowe. Totalnie nieprzerwanie jak on sam. Rodion jest władczy, uparty i władczy. Cwany niczym sam lis. Bardzo pewny siebie i wyniosły. Taki narcyz. Tyle tylko, że zyskuje przy bliższym poznaniu, bo bez tego byłoby mi ciężko go polubić. Choć nie popieram jego co poniektórych pomysłów. Ale on taki jest - zrobi wszystko by osiągnąć cel. 
   Mavis jest zwyczajną dziewczyną. Nie jawiła się jako lalka barbie skora do słuchania pochlebstw i komplementów na swój temat. Zdecydowanie nie lubi wyróżniać się w tłumie. To właśnie u niej najbardziej polubiłam. Mimo majątku i statusu społecznego pozostała normalną młodą studentką. Ciepła, troskliwa i empatyczna. 
   Relacja głównych bohaterów od samego początku przyciąga sypiącymi się iskrami. Fascynuje i dostarcza wrażeń. Czuć tę chemię między nimi. Czyste pożądanie, nawet gdy umysł z sercem staczają nieustanne walki. Ogień szaleje. Sceny uniesień zostały opisane bardzo odważnie i pobudzająco wyobraźnię.
   W lekturze nie zabrakło zwrotów akcji. Sensacji, która mroziła krew w żyłach. Było brutalnie, było bestialsko, było tajemniczo. Wszystkie elementy mafijnego światka zostały ujęte.
    Tak w zasadzie to bardzo dobra książka. Emocjonalna, odważna, erotyczna, mroczna i trzymająca w napięciu. Jedno tylko do czego mogę mieć uwagi to fakt, że przy takim natężeniu wątkowym ten tom aż prosi się o jeszcze większą rozbudowę. O większe skupienie się chociażby na dylemacie głównej bohaterki. Wielowątkowość wyszła super ale zbyt szybko się skakało po tych kolejnych wątkach. Poza tym lekturę czyta się bardzo szybko. Autorka ma fajny styl. Jak na debiut to wyszła całkiem konkretna książka. Na tyle mi się podobała, że z chęcią sięgnę po kontynuację, wnioskując po słowach padających na sam koniec. Już nie mogę się doczekać. 

Polecam.




Współpraca: EditioRed







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz