"Piękny gangster. Piękni gangsterzy. Tom I" J.T. Geissinger




Opis:


Seria mafijna autorki bestsellerowych powieści Kontrakt Jacksona, Układ z Cameronem i Gra Matteo!

Za każdym razem siadał przy stoliku, który ona obsługiwała. Za każdym razem śledził ją wzrokiem i wywoływał u niej dreszcze. Pewnej nocy stał się kimś więcej niż tylko stalkerem – stał się jej wybawcą.

Pojawił się znikąd i ją ocalił. Był nieznajomym, ale dziwnym trafem jedynie w jego ramionach czuła się bezpieczna. Jednak do czasu…

Kiedy ktoś taki jak Liam Black uratuje komuś życie, z pewnością będzie chciał coś w zamian.

W myślach nazywała go wilkiem. W rzeczywistości był kimś znacznie groźniejszym.
Gangsterem.



Tom: I
Seria: Piękni gangsterzy
Premiera: 15.12.2021
Ilość stron: 327
Wydawnictwo: NieZwykłe





Moja opinia:


   Truvy Sullivan jest kelnerką i studentką prawa. To właśnie tu, w Buddy's All Night Diner prześladuje ją pewien tajemniczy i okryty mrokiem przystojniak. Wilk.
   Liam Black od jedenastu miesięcy przesiaduje w barze. Jego celem nie jest spożywanie posiłków. On uwielbia patrzeć na jedną z pracujących tam kelnerek. Na tą zielonooką. Mimo iż nie powiem, nie może sobie odmówić tej przyjemności. 
   Pewnego wieczoru wchodzi w rolę rycerza i ratuje Tru. Ale chce czegoś w zamian. Wystarczy mu dwadzieścia osiem dni. 
   Tylko czy aby na pewno? Kim jest Liam i jakie ma plany względem kobiety? Czy Tru jest bezpieczna? 

   Za mną wszystkie dotąd wydane w Polsce powieści autorki. Wszystkie trzy bardzo mi się podobały, więc bez większych obaw sięgnęłam po kolejną. Po pierwszy tom nowej serii. Serii o irlandzkich przystojniakach, którzy są w mafią za pan brat.
   Od samego początku autorka pokazywała głównego bohatera okutego mrokiem. W oparach ryzyka, niebezpieczeństwa i wielkiej niewiadomej. Ciężko było przewidzieć jego kolejny ruch. Kolejny krok, który ciągle budził obawy. To nie był miły i uprzejmy mężczyzna roztaczający wokół swój urok. Był raczej mroczny, dziki, nieprzenikniony, enigmatyczny i bardzo pewny siebie. Poważny i nieustępliwy. 
   Byłam ogromnie ciekawa jego zamiarów względem młodszej od siebie kobiety. Zdecydowanie różnej od niego. Zabawna, pyskata i szczera. Była sobą i niczego nie udawała. Nie zakładała żadnych masek. 
   W powieści iskrzy od początku. Czuć tę chemię między bohaterami. To pożądanie gęstsze niczym mgła. Takie, które można siekać tasakiem.
   Sceny uniesień zostały opisane z wyczuciem i ze smakiem. Z magią. Pełne erotyzmu. Pełne pasji i uczuć. Walki o dominację.
   Życie głównego bohatera zostało utrzymane w dużej dozie niepewności i jeszcze większej dawce tajemnic, które powoli wypełzaly niszcząc wszystko na swej drodze. To było dobre. Bardzo dobre. Dzięki temu już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Gorący braciszek dość mocno mnie zaintrygował.
   Autorce do samego końca udało się utrzymać moją uwagę. Co rusz podsycała moją ciekawość tym samym wystawiając moją cierpliwość na próby. Bardzo smakowita historia. Z pazurem, z humorem, z szalejącym pożarem. Aż chce się więcej. Z jednej strony chciałam jak najszybciej doczytać książkę do końca, a z drugiej spowolnić czytanie jak tylko się da aby jak najdłużej zostać z bohaterami, których kreacja wyszła wyśmienita.
   Jeśli jest wam po drodze z mafijnymi historia, to ta również przypadnie wam do gustu. 

Polecam.
   





Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz