"Blood from blood. Domenico. Mancuso Family. Tom III" Katarzyna Małecka




Opis:


Historia Domenico Mancuso – zbuntowanego syna Federico Mancuso, bossa Camorry.

Domenico Mancuso różni się od swoich braci. Jest lekkoduchem lubiącym spędzać czas na imprezach w towarzystwie pięknych kobiet. Panujące w mafii zasady traktuje z przymrużeniem oka, co sprawia, że ciągle podpada ojcu. Wszystko się zmienia, kiedy pewnej nocy poznaje Maddie.

Tańcząca na rurze dziewczyna zwala go z nóg. Domenico pierwszy raz w życiu się zakochuje. Od tej pory każdego wieczoru przekracza próg klubu tylko po to, by popatrzeć na zmysłowy taniec Maddie.

Domenico dorastał w brutalnym świecie mafii i zdaje sobie sprawę, że w końcu jej reguły dosięgną także jego. Dobrze wie, że to boss wybiera synom żony, więc będzie musiał poślubić kandydatkę, którą wskaże mu ojciec, a nie jego serce…

Czy zbuntowany syn spełni wolę bossa? A jeżeli nie, jaką cenę za to zapłaci?



Tom: III
Seria: Mancuso Family
Premiera: 28.08.2021
Ilość stron: 375
Wydawnictwo: NieZwykłe





Moja opinia: 

   Domenico Mancuso jest synem bossa Camorry. Ostatnim z trzech braci do ożenku. Vincent i Ottavio już mają swoje żony. Jego czeka ten sam los. Zostanie mu wybrana żona, którą będzie musiał poślubić. Tylko tym razem los postanowił sprawdzić mężczyznę. Na jego drodze postawił dziewczynę, która nie pochodzi z mafijnego światka. Tańczy na rurze w klubie. To ona skradła jego serce. Maddie pokochała to tak samo mocno, jak on ją.
    Czy młodzi będą szczęśliwi? Czy Domenico postawi się ojcu? Po której stronie staną jego bracia? Kim okaże się dziewczyna, którą ojciec wybrał mu na żonę? 

    Ta seria ma w sobie jakąś magię. Uwielbiam charakterki braci. Z uwagą śledziłam ich poczynania. Pokochałam ich historie. Kibicowałam im, aby u boku wybranych im kobiet otrzymali pełny pakiet szczęścia. I powiem Wam, że ostatni z braci najbardziej mnie niepokoił. Domenico to szalony, impulsywny, arogancki i niebezpieczny mężczyzna. Nie boi się śmierci. Nie zastanawia się nad odebraniem komuś życia. Nad tym, czy ten ktoś będzie cierpiał i jak długo. W takim świecie został wychowany. Miał tyle lat aby go dogłębnie poznać i zaakceptować. Z tym, że on lubi iść swoją ścieżką. Niczym kot. Indywidualista, który stara się zadowolić swego ojca. Bardzo fajna postać. Gdyby nie ta mafijna otoczona to byłby z niego taki zwykły facet ze wszystkimi pożądanymi przez kobiety cechami charakteru. Troskliwy, opiekuńczy, czuły, zwracający uwagę na potrzeby partnerki. Kobiety, którą stawia sobie na równi. Autorce udało się utrzymać tę równowagę. Tę cienką nić łączącą syna szefa mafii z idealnym partnerem. Bomba. Przepadłam. Tę jego zagrywki i pokazy względem Charlotte były genialnym posunięciem. Oj, jak ja zacierałam łapki. Charlotte to młódka, która uważa się za pępek świata. Młoda kobieta, która uważa, że dostanie wszystko czego chce. Rozpieszczona do granic i totalnie mi nie podeszła. Ale mnie irytowała. Drażniła i podnosiła ciśnienie. A Carlo? Kolejny do odstrzału. Co za typ. Specjalnie nie zdradzam wam ról tych postaci w powieści abyście mieli niespodziankę. Nie będę wam odbierać tej przyjemności chęci mordu. Niech i wam popsują trochę krwi, hihi. Autorka nie skupiła się tylko na stronie miłosnej. Na chemii, pasji i pożądaniu, ci się facto było widoczne i było gorące niczym lawa. Znajdziemy tutaj całe zaplecze mafijnych porachunków o zagrywek. Finałowa i kluczowa scena finalna dosłownie wbiła mnie w fotel. Aż krzyknęłam i podskoczyłam do góry. Totalny szok. Niedowierzałam. Sprawdzałam tekst kilkakrotnie czy aby na pewno oczy mi nie spłaty figla. To było mocne i nieprzewidywalne. Po takich rewelacjach kontynuacja potrzebna na już. Kolejny członek rodziny czeka, aby móc zagrać pierwsze skrzypce. Aby pokazać co jemu zgotował los i kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia. Jestem zachwycona tą powieścią. Charakternymi bohaterami, odwagą, dobrocią serca i przerażającymi scenami, które budziły grozę. Emocji podczas czytania towarzyszyła mi masa. Istny rollercoaster. Jeśli czytaliście poprzednie tomy i jeśli wpisały się w Wasz gust, to ten dosłownie was zmiecie. Przekonajcie się sami, ci się stanie gdy mężczyzna obdarzy uczuciem kobietę spoza kręgu. Warto.

Polecam.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz