"Zagubieni. Niegrzeczne bajki. Tom I" Małgorzata Falkowska & Ewelina Nawara



Opis wydawcy:


Życie jak z bajki nie zawsze jest idealne… Margot i Caspian poznali się na letnim obozie, jednak wtedy żadne z nich nie podejrzewało, jak potoczą się ich losy i z jakimi trudnościami przyjdzie im się zmierzyć. Wieść o związku ich rodziców oraz perspektywa zostania przybranym rodzeństwem jest dla nich ogromnym zaskoczeniem.

Nie potrafią sobie poradzić z własnymi uczuciami i konsekwencjami wakacyjnego flirtu, a ich decyzje doprowadzają do całkowitego zerwania kontaktów. Kiedy przypadek sprawia, że po dziesięciu latach ich drogi znów się przecinają, Caspian i Margot nie wiedzą, jak powinni się zachować. Czy dawne uczucie wygra z niewyjaśnionymi problemami z przeszłości?


Tom: I
Seria: Niegrzeczne bajki
Premiera: 10.08.2022
Ilość stron: 192
Wydawnictwo: Videograf S.A.



Moja opinia:

 
   Margot i Caspian dzielą podobne doświadczenia. Oboje pasjonuje sport i oboje są dziećmi rozwodników. Pewnego wakacyjnego dnia ich drogi się krzyżują na dziesięciodniowym obozie letnim. 
   Powrót do rzeczywistości okazał się dość trudny. Okazało się bowiem, że ich rodzice się znają a oni sami mają zostać przyrodnim małżeństwem. To dla nich ogromny szok, szczególnie że nie potrafią sobie poradzić z uczuciami i konsekwencjami wakacyjnego flirtu. 
   Drogi Margot i Caspiana się rozchodzą by po dziesięciu latach ponownie się zeszły. 
   Czy są gotowi na to spotkanie? Czy młodzieńcze uczucie wygasło? Czy będą umieć ze sobą rozmawiać? 

   Obozy sportowe moim zdaniem powinny częściej gościć na kartach powieści. Ten wakacyjny klimat, te młodzieńcze miłostki większe i mniejsze a wszystko na tle pasji.
   Pierwszy tom nowej serii autorek poczytnych powieści traktuje o skutkach podejmowanych decyzji. O przewrotności losu. O tym, jak ciężko jest się otworzyć i zaufać. 
   Przede wszystkim widać u bohaterów ich pasję. To, co daje im radość. To, co oczyszcza umysł od codziennych trosk. To, bez czego nie wyobrażają sobie swojego jestectwa. 
    Dobrze został pokazany zaskakujący i nieprzewidywalny los. To, jak potrafi wszystko skomplikować. Utrudnić, zamiast dać od razu szansę i nie skazywać na chwile zwątpienia i błądzenia. Kluczenia labiryntem pełnym ślepych zaułków.
   Niestety zbyt duży i za szybki dla mnie był przeskok między początkiem obozu a powrotem do rzeczywistości. Jak dotarłam do tego momentu, to aż sprawdziłam czy stronice się zgadzają. Czy nie brakuje kilku kartek. I jeszcze później kolejny przeskok aż o dekadę. 
   Na tak małą objętość lektury troszkę za wiele się działo. Zabrakło mi rozbudowania wątków. Zatrzymania się na dłuższą chwilę, by bardziej chociażby poznać przemyślenia bohaterów. Poznać ich charakter troszkę bardziej dogłębnie. Szczególnie, że zalążek widocznej chemii był ale później gdzieś wszystko stanęło. 
  Tak samo jak w przypadku rodziców - coś było ale nie wiadomo co dokładnie się wydarzyło pomiędzy początkiem ich historii a dość zaskakującym finiszem.
   I te sceny uniesień - nie do końca do mnie to trafiło. Zbyt szybkie, zbyt chaotyczne. Potencjał niewykorzystany.
   Moim zdaniem jest to pozycja skierowana do osób pełnoletnich, bądź na progu dorosłości. No, chyba że poszukujemy lektury lekkiej, słodkiej i nie szukamy złożonych fabuł ale tylko na zasadzie, by usiąść i się zrelaksować czytaną historią. Dla mniej wymagających czytelników. 
   Czy polecam? Długo nad tym miałam. Ostatecznie uważam, że można się na nią skusić. Przeczytać i wyrobić sobie własne zdanie.
    Dla fanów autorek to kolejna książka do kolekcji - dość sporej tak nawiasem mówiąc. 




Współpraca Wydawnictwo Videograf S.A.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz