"Bad friends. Friends. Tom I" Aleksandra Negrońska



Opis wydawcy:

Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, że chłopak jest do niej wrogo nastawiony i prosi, aby udawała, że się nie znają.

To wszystko sprawia, że Kendall z dużą rezerwą udaje się do nowej szkoły. Miała nadzieję, że potencjalny przybrany brat przynajmniej na początku jej pomoże. Jednak dziewczyna szybko przekonuje się, że jest zdana sama na siebie.

W szkole Kendall obserwuje znajomych Nellsona. W oko szczególnie wpada jej Harry Torres. Kapitan szkolnej drużyny koszykówki błyskawicznie sprawia, że dziewczyna nie potrafi przestać o nim myśleć.

Wkrótce Kendall wpadnie w wir nowych znajomości i szkolnych rozgrywek, w których na szali zostanie postawione jej serce.


Tom: I
Seria: Friends
Premiera: 17.08.2022
Ilość stron: 335
Wydawnictwo: NieZwykłe




Moja opinia:


   Kendall Walker ma osiemnaście lat i wizję przeprowadzki do Londynu. Nie napawa ją to optymizmem. Musi porzucić wszystko co znane na rzecz jednej wielkiej niewiadomej - przyszłego ojczyma i przyszłego przyrodniego brata. Na miejscu okazuje się, że jej nowe życie będzie zupełnie odbiegało od tego, co do tej pory znała. I o ile William jest w porządku, o tyle jego syn Nellson już niekoniecznie. Arogancki, zbuntowany młody mężczyzna nie jest przyjaźnie nastawiony do Kendall. Informuje ją nawet, że w szkole mają udawać nieznajomych. Dziewczyna zostawiona sama sobie uważni obserwuje znajomych Nellsona a także sama powoli zawiera znajomości. Niestety wpada jej w oczy Harry Torres. A to nie do końca podoba się Nelsonowi.
   Jaki będzie ten rok? Co się wydarzy? Kto jest z nią a kto przeciw? Jaki będzie Harry? A jakie będzie prawdziwe oblicze Nellsona?

   Pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Wiecie jak to bywa - albo się spodoba albo nie. Na szczęście tym razem było niezwykle pozytywnie. Ogromnie przypadła mi do gustu pierwsza powieść w dorobku Aleksandry Negrońskiej. Tak bardzo, że nie mogę się doczekać kontynuacji. 
   Przede wszystkim totalnie zaskoczył mnie przebieg wydarzeń. Spodziewałam się zupełnie innej fabuły. A z każdą kolejną stroną wątki zmierzały w zupełnie innym kierunku. Im dalej w tekst, tym było zupełnie nieprzewidywalnie. Autorka skutecznie mąciła spokój i prowadziła w ślepe zaułki. 
   Kluczenia tym labiryntem było wyczerpujące i momentami frustrujące. Szczególnie jeśli chodzi o relacje między bohaterami. Szeroko pojętą przyjaźń a także sytuacje rodzinne. Młodzi gniewni, błądzący, kluczący w mroku i ciemności w poszukiwaniu własnego ja. Młodzi popełniający błędy i mierzący się ze skutkami podjętych decyzji. 
   Ten świat został dobrze przedstawiony. Realnie i nie przesadzony. Mocno osadzony w realiach i rzeczywistości. Choć dosłownie na palcach jednej ręki mogę wyliczyć chwile, kiedy na dłużej zostałabym w danym wątkiem aby go poznać dosadnie. Tylko tyle razy dla mnie zbyt szybko przeskoczyła akcja do przodu. I niestety scena uniesień a właściwie jej brak - to natomiast sugeruje, że mogą po lekturę sięgnąć młodsi odbiorcy ale i tu mam dylemat, bowiem mamy zderzenie z rozmaitymi uzależnieniami, wolnymi związkami, a także zalążek czegoś, co w tej chwili powoduje już, że włos się jeży a ja drżę w obawie o to, jak to się rozwinie u młodej kobiety. Ale z drugiej strony jest to dosanda przestroga. 
   Mimo początkowych wielkich znaków zapytania odnoście poszczególnych bohaterów w miarę ich poznawania zyskiwali kolejne plusy i tak finalnie okazali się być świetni. Mowa oczywiście o tych ważniejszych, kluczowych dla fabuły. Każdego z nich polubiłam na swój sposób. Każdy z nich miał indywidualne cechy charakteru i nie znalazł się w powieści z przypadku. Stanowili prawdziwą paczkę przyjaciół. A to się ceni. 
    "Bad friends" była satysfakcjonującą lekturą. Zapewniła mi odpowiednią dawkę emocji i wrażeń. Porcja rozrywki i zawirowań w górnej półki. Autorka ma lekki i przyjemny styl. Wczułam się w czytaną historię. Kreacja bohaterów również została świetnie napisana. To pozycja zdecydowanie warta przeczytania. 

Polecam





Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz