"Królowa balu" Nana Bekher


Opis wydawcy:


Nie jest łatwo być królową. Ale zdjąć koronę jest jeszcze trudniej.

Scarlett była kiedyś gwiazdą szkoły średniej i kapitanką drużyny cheerleaderek. Atrakcyjna nastolatka bez trudu zdobywała wszystko, czegokolwiek zapragnęła, w tym koronę królowej balu. Podkochujący się w Scarlett Jason stanowił jej całkowite przeciwieństwo. Nieśmiały chłopak z nadwagą i nosem w książkach przez lata był obiektem kpin rówieśników, w tym dziewczyny, która go zauroczyła.

Pewnej nocy przegrany zakład doprowadził jednak do niespodziewanego wybuchu namiętności między tym dwojgiem. Para spędziła razem jedną upojną noc. Kiedy wieść o tym się rozniosła, przerażona wizją utraty statusu Scarlett upokorzyła Jasona przed całą szkołą. Załamany chłopak wyjechał z miasta, a niewiele później opuściła je również Scarlett.

Osiem lat później powody rodzinne zmuszają tę dwójkę do powrotu do rodzinnej miejscowości. Jason nie jest już wystraszonym, nieatrakcyjnym kujonem, tylko pewnym siebie, przystojnym facetem. Życie Scarlett nie potoczyło się zgodnie z planem. Kobieta przeszła ogromną wewnętrzną przemianę i jest zdeterminowana, by naprawić błędy przeszłości. Jason nigdy nie zapomniał, jak okrutnie go potraktowała. Mimo upływu czasu chce dać kobiecie nauczkę i zmienić jej życie w piekło. Kiedy jednak poznaje powód jej powrotu, jego życie wywraca się do góry nogami….


Premiera: 28.09.2022
Ilość stron: 336
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki




Moja opinia:


   Scarlett McGrass jest szesnastoletnią gwiazdą szkoły średniej i kapitanką drużyny cheerleaderek. Uroda jest dla niej zbawieniem i drogą do realizacji wszystkich celów. Bez trudu zdobywa koronę królowej balu a także chłopaka.
   Jason Riggs jest jej totalnym przeciwieństwem. Skryty, skromny, inteligentny. Nieśmiałość, nadwaga i przesiadywanie w książkach to powód kpin jego rówieśników. 
   W skutek zakładu doszło do gorącej i upojnej chwili. Ta wieść niestety się rozniosła a dziewczyna chroniąc swój status upokarza chłopaka. Jason staje się obiektem kpin i wyjeżdża.
   Drogi Scarlett i Jasona się rozchodzą, by po ośmiu latach los mógł ich ze sobą konfrontować. Ponownie stają oko w oko. Ale już nie są takimi samymi osobami. Jason wymężniał i stał się seksowny a i Scarlett przeszła ogromną metamorfozę - już nie jest taka jak kiedyś. 
   I ma plan: jest zdeterminowana naprawić błędy przeszłości. Pragnie przeprosić Jasona za wszystko. Ale to nie wszystko. Kobieta skrywa bowiem pewien sekret, który w chwili ujrzenia prawdy wywróci wszystko do góry nogami...
   O co chodzi? Czy Jason jej wybaczy? Czy Scarlett jest pewna swojej decyzji? Czy warto rozdrapywać rany? Czy warto rozsypywać stabilność i ryzykować? 

     Licealne przeboje. Każdy z nas miał swoje i w zakamarkach umysłu je pieczołowicie przechowuje. Zarówno te pozytywne, bawiące i będące cudowną pamiątką, jak i te, które budzą wstręt do siebie i wstyd. Nie okłamujmy się - każdy coś zrobił w swoim życiu, czego żałuję. Coś co do tej pory powoduje, że nie możemy zapomnieć o tej "drobnostce".
   W takiej sytuacji znalazła się bohaterka najnowszej powieści Nany Bekher. Popełniła błąd. Niby nic nie znaczący dla niej samej, ale piekielnie druzgoczący dla niczemu nie winnemu jej chłopakowi. 
  Autorka pokazała obraz sytuacji z obu stron. Nie skupiamy się tylko na Scarlett, na sprawczyni, ale także na ofierze, Jasonie. Miało to oczywiście nie tylko minusy ale także plusy. Dzięki temu bohaterowie mogli przejść swoistą przemianę. Totalną, widoczną gołym okiem i zdecydowanie bardziej korzystną. Ale ta droga była bardzo wyboista. Zresztą teraźniejszość i przyszłość również nie należą do jasnych. 
   Ogromnie zaskoczyła mnie Scarlett. To, jaka się stała. Sympatyczna i empatyczna. Nie sposób było jej nie polubić.
   Jason również nie zostawał w tyle. Powiedziałabym nawet, że ją wyprzedził. Złożoność jego sytuacji rodzinnej była bardziej przejmująca. Bardziej smutna.
   Co wcale nie znaczy, że u Scarlett było gorzej. O nie. Główny powody, dla którego powróciła do Middleburry okazał się faktycznie bardzo zaskakujący. Przebieg wydarzeń w tym wątkiem trzymał w napięciu. Dostarczył mi masę pytań i finisz. 
   Jak romans, to nie mogło zabraknąć relacji damsko-męskich. Zagmatwanych, wyczerpujących i w jakimś stopniu krzywdzących. Ale także niosących nadzieję i dodających otuchy. Przeganiających ciemne i burzowe chmury.
   Sceny uniesień zdecydowanie oddziaływały na zmysły. Zostały pokazane z całym zapleczem emocjonalnym. Z całym nasyceniem i uczuciem, które nie powinno się rozbudzać. 
   Bardzo dobrze poprowadzona fabuła. Raz bawiła, raz rozgrzewała do czerwoności, raz raniła i smuciła, a raz testowała cierpliwość.
    Świetna historia. Cudowna kreacja bohaterów. Ładny wątek hate-love. Zaczęłam czytać i przepadłam. Zostałam wessana a moja wyobraźnia już na starcie zaczęła pracować na najwyższych obrotach. Oczyma wyobraźni towarzyszyłam bohaterom w tej wyczerpującej wyprawie.
   Zobaczcie sami jak ciężko jest wybaczyć. Jak ciężko jest zapomnieć. Jak piekielnie trudno jest opuścić gardę i pozwolić sercu zdecydować. Przeszłości nie zmienimy - możemy za to z pełną świadomością budować przyszłość. I tylko od nas samych zależy w jakim kierunku pójdziemy i jak będzie wyglądała.

Polecam





Współpraca: Niegrzeczne Książki 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz