"Oblicze diabła" Monika Nerc

 




Opis:

Trzeci tom serii mafijnej, której akcja rozgrywa się w Warszawie!

Miłość do diabła nie jest łatwa, ale czasem serce nie pozostawia wyboru.

Związek Catriony i Grigoriya nadal jest skomplikowany. Wszystko, co się dookoła nich dzieje, skutecznie ich rozdziela. Jakby tego było mało, kiedy nie są razem, ktoś czyha na życie Catriony. Dziewczyna omal nie ginie w zamachu.

Tymczasem Grigoriy chce zapewnić jej ochronę. W tym celu wylatuje do Włoch, aby spotkać się ze Starszyzną i walczyć o spokojną przyszłość Catriony. Nie cofnie się przed niczym, żeby dziewczyna w końcu była bezpieczna.

Jednak w cieniu tych wydarzeń wychodzą na jaw kolejne sekrety. Okazuje się, że przeszłość Catriony i Grigoriya jest zasnuta mgłą.

Będą musieli znaleźć w sobie ogromną siłę, by zawalczyć o to, co dla nich najważniejsze. Ale czy ludzie z ich otoczenia na to pozwolą?


Premiera: 14.04.2021
Tom: III
Seria: Dziedzic podziemia
Ilość stron: 304
Wydawnictwo: NieZwykłe




Moja opinia:

   
   Catriona i Grigoriy nie mogą zaznać spokoju. Na życie bohaterki ponownie ktoś czyha i nie zawaha się zrobić wszystkiego, aby tylko dopiąć swego. Grigoriy chce zapewnić bezpieczeństwo ukochanej. W tym celu wyrusza na spotkanie ze Starszyzną do Włoch. Na jaw zaczynają wychodzić, niczym mrówki z mrowiska, tajemnice z przeszłości. Czy sobie z nimi poradzą? Czy w końcu będą wolni? Czy zaznają szczęścia? Czy to już koniec ich historii?

   Na każdy tom z tej serii czekam z niecierpliwością. Jest w niej coś magicznego. Coś, co pochłonęło moje serce niczym czarna dziura. Od samego początku polubiłam głównych bohaterów. Charyzmę Grigoriya i niezłomność Catriony. Ci dwoje to istna mieszanka wybuchowa. Uzupełniają się idealnie. Tworzą zgrany duet. Na ogromny plus, bo nie wiem czy o tym pisałam w poprzednich recenzjach tej serii, za postać Móżdżka. Ubaw po pachy. Co za genialna postać. Rozbrajał mnie, dosłownie ze śmiechu momentami leciały i łzy. I taka postać potrzebna w fabule. Ale nie mam do tej pory zielonego pojęcia, jak udało się autorce go tak idealnie wpasować. Że się nie gryzł z całością a stanowił odpowiedni dodatek. Normalnie tu co rusz dzieje się magia. Grigoriy kolejny raz panem i władcą. Zimny i nieustępliwy. O bystrym umyśle. Nic się nie zmienił. Diabłem był, jest o będzie. Ale z ludzkimi, takim i zwyczajnymi odruchami. Ewoluował i ten obraz baaardzo mi się podobał. Tylko troszkę ugładzony przez ukochaną. Ukochaną, która miała na niego zbawienny wpływ. Autorka kolejny raz zaczarowała mnie fabułą. Wprowadzała zamęt. Mąciła spokój i co rusz testowała moją cierpliwość. Akcja była dynamiczna. Momentami i mi udzielała się ta nerwowość.  Tak mnie wciągnęła ta część, że nawet nie zarejestrowałam scen uniesień. Możecie mnie bić, katować ale dosłownie nie pamiętam. Mam pustkę. Muszę koniecznie przeczytać jeszcze raz i naprawić ten haniebny błąd. Czytałam z otwartą buzią. Wręcz zasysałam historię. Chciałam z jednej strony jak najszybciej doczytać do końca a z drugiej spowolnić jak tylko się da. Do głosu doszła przeszłość, której tak na serio, to w żaden sposób się nie spodziewałam. Nie aż takich zawirowań. Ale jak widać Monika lubi czasem przykręcić śrubę - brawa za to. Kolejny raz udowodniła, że ma niesamowity talent. Odnalazła się w stu procentach w stworzonej przez siebie serii. Zapewne to już koniec, sądząc po finalnych wydarzeniach. Aczkolwiek nigdy nie można mówić nigdy. Zawsze jest szansa na kontynuację. Po cichutku na to liczę. Po prostu żal mi się rozstawać z bohaterami. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki. Przebieram nóżkami i mam nadzieje, że nie będę musiała długo czekać. Póki co oddaję autorce w mojej biblioteczce całą półkę. Fanom mafii oraz poszukiwaczom prawdziwego faceta z krwi i kości zarówno książka, jak i cała seria powinna przypaść do gustu. Zakochajcie się z bohaterach i ich historii. Ja to zrobiłam. I przepadłam. 

Gorąco polecam.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz