Opis:
Pełna ciętego humoru i niebanalnego uroku seria, w której się zakochasz!
Ella – jest niczym crème brûlée – w środku rozpływająca się słodycz zamknięta pancerzykiem ze skarmelizowanego cukru.
Jonasz – jak każdy pewny siebie facet – ma nieodparty urok, zwierzęcy magnetyzm i… zawyżone mniemanie o sobie.
Coś, co Ella i Jonasz zmyślili na poczekaniu, urosło do rozmiarów piramidalnego kłamstwa i teraz żyje własnym życiem. Trudno stawiać wygórowane żądania, kiedy najlepsza przyjaciółka chce cię pogrzebać żywcem w twoim własnym szczęściu, a wszechświat odmawia współpracy. Zwłaszcza gdy się okazuje, że zakochanie to najkrótsza droga człowieka do autodestrukcji, a przełączenie się w tryb stand-by i wylot na amerykańskie wesele może ludzi albo do siebie zbliżyć, albo pchnąć do zbrodni.
Ella i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza, wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata, i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej.
Premiera: 17.06.2020
Ton: II
Seria: To nie jest, do diabła, love story"
Ilość stron: 374
Wydawnictwo: Media Rodzina
Premiera: 17.06.2020
Ton: II
Seria: To nie jest, do diabła, love story"
Ilość stron: 374
Wydawnictwo: Media Rodzina
Moja opinia:
Związek to taniec. Miłości, niepewności i zazdrości. Szczególnie w czasie, gdy jest się u progu dorosłości a hormony szaleją. Zmartwień dokładają krzywe spojrzenia rówieśników i nie do końca miłe słowa i zagrywki od rodziców. Jak młody człowiek ma sobie z tym wszystkim poradzić?
Ella znowu musi walczyć. Udawać silną, choć w środku płacze rzewnymi łzami. A wszystkiemu znowu winien ON. Jonasz. Obiekt westchnień wielu nastolatek z ich liceum. No a przecież on doskonale wie, co widzi! Nie potrzebuje wyjaśnień. Wyjazd na wesele do Stanów staje pod znakiem zapytania. Co dalej? Czy Nutella odpuści? Czy można na zawołanie się odkochać i zapomnieć? Czy rodzice zaakceptują stan rzeczy? W jakim kierunku teraz pójdzie ta historia, która miała być tylko układem?
Cieszę się ogromnie z tego, że autorka nie kazała zbyt długo czekać na kontynuację. Już w pierwszym tomie Ella i Jonasz skradli moje serce. Bardzo spodobał mi się pomysł na historię - ot, takie zwykłe problemy nastolatków. Zdawać by się mogło, że będzie szybko i mdło. A tu nie. Nie tak szybko. Akcja w pierwszej części była wciągająca. Za to tutaj od samego początku szybowała wysoko. Wydarzenia rozpędzały się do prędkości nadświetlnej, po czym zwalniały grożąc katastrofą. Było słodko, było niesamowicie ale momentami wiało grozą i niebezpieczeństwem. Ella i Jonasz to para wybuchowa. W tym tomie dopiero wychodzi na jaw, jacy tak na prawdę są. Odkrywają kolejne karty przed nami - czytelnikami. Możemy się przekonać jak kończą się sytuacje, które widzimy. Bez rozmów i bez szansy na porozmawianie. Wszak nie wszystko jest widoczne gołym okiem. Czy bohaterowie dojrzeli w drugim tomie? Musicie przekonać się sami. Uwierzcie mi na słowo - tu jest dużo więcej niespodzianek i zwrotów akcji. A one wciągają na maksa. Nie mogę się już doczekać, kiedy w moje łapki wpadnie trzeci tom serii. Dlaczego? Bo jestem na serio ciekawa co zdecyduje Ella. Czy ten układ skończy się czy może będzie trwał dalej? Czy w końcu w stu procentach sobie zaufają? Pytań mam dużo dużo więcej i liczę, że odpowiedzi na nie poznam właśnie w kolejnym tomie.
Książka młodzieżowa ale jaka świetna. Zabawna, radosna z elementami dreszczyku. A przy tym pełna emocji i sprzeczności w zachowaniu bohaterów. Ale jak to młody człowiek - musi się uczyć na własnych błędach. Historia słodka niczym nutella. Ale aby się dostać do wnętrza trzeba zbić tę pancerną skorupkę. Książka praktycznie czyta się sama. Zabawna, lekka i ... uzależniająca. Jestem oczarowana samym pomysłem. Fabułą i akcją - nie mówiąc już o bohaterach. Oni nie są ściągnięci z kosmosu. Totalnie nierealni. Tu wszystko jest naturalne a przy tym opisane w taki sposób, że nie sposób pohamować te salwy śmiechu. Książka łapie w swe szpony i nie daje o sobie zapomnieć. A czyta się praktycznie sama. Tak chłonie, że zapomina się o rzeczywistości. Zaczyna się ją czytać i się przepada. Odcina się na świat wokół siebie a przenosi do bohaterów. Za mną dwa tomy genialnej serii. Poza kontynuacją historii Elli i Jonasza na bank sięgnę po kolejne książki spod pióra autorki. Już dawno nie spędziłam takich przyjemnych chwil z książkami dla młodzieży - jak widać są one dla każdego, bez względu na wiek. Fajnie tak było przenieść się w czasie. Jeśli macie chęć na skok w przeszłość a przy tym porównać własne zachowanie do zachowań Elli i Jonasza to historia czeka na Ciebie.
Związek to taniec. Miłości, niepewności i zazdrości. Szczególnie w czasie, gdy jest się u progu dorosłości a hormony szaleją. Zmartwień dokładają krzywe spojrzenia rówieśników i nie do końca miłe słowa i zagrywki od rodziców. Jak młody człowiek ma sobie z tym wszystkim poradzić?
Ella znowu musi walczyć. Udawać silną, choć w środku płacze rzewnymi łzami. A wszystkiemu znowu winien ON. Jonasz. Obiekt westchnień wielu nastolatek z ich liceum. No a przecież on doskonale wie, co widzi! Nie potrzebuje wyjaśnień. Wyjazd na wesele do Stanów staje pod znakiem zapytania. Co dalej? Czy Nutella odpuści? Czy można na zawołanie się odkochać i zapomnieć? Czy rodzice zaakceptują stan rzeczy? W jakim kierunku teraz pójdzie ta historia, która miała być tylko układem?
Cieszę się ogromnie z tego, że autorka nie kazała zbyt długo czekać na kontynuację. Już w pierwszym tomie Ella i Jonasz skradli moje serce. Bardzo spodobał mi się pomysł na historię - ot, takie zwykłe problemy nastolatków. Zdawać by się mogło, że będzie szybko i mdło. A tu nie. Nie tak szybko. Akcja w pierwszej części była wciągająca. Za to tutaj od samego początku szybowała wysoko. Wydarzenia rozpędzały się do prędkości nadświetlnej, po czym zwalniały grożąc katastrofą. Było słodko, było niesamowicie ale momentami wiało grozą i niebezpieczeństwem. Ella i Jonasz to para wybuchowa. W tym tomie dopiero wychodzi na jaw, jacy tak na prawdę są. Odkrywają kolejne karty przed nami - czytelnikami. Możemy się przekonać jak kończą się sytuacje, które widzimy. Bez rozmów i bez szansy na porozmawianie. Wszak nie wszystko jest widoczne gołym okiem. Czy bohaterowie dojrzeli w drugim tomie? Musicie przekonać się sami. Uwierzcie mi na słowo - tu jest dużo więcej niespodzianek i zwrotów akcji. A one wciągają na maksa. Nie mogę się już doczekać, kiedy w moje łapki wpadnie trzeci tom serii. Dlaczego? Bo jestem na serio ciekawa co zdecyduje Ella. Czy ten układ skończy się czy może będzie trwał dalej? Czy w końcu w stu procentach sobie zaufają? Pytań mam dużo dużo więcej i liczę, że odpowiedzi na nie poznam właśnie w kolejnym tomie.
Książka młodzieżowa ale jaka świetna. Zabawna, radosna z elementami dreszczyku. A przy tym pełna emocji i sprzeczności w zachowaniu bohaterów. Ale jak to młody człowiek - musi się uczyć na własnych błędach. Historia słodka niczym nutella. Ale aby się dostać do wnętrza trzeba zbić tę pancerną skorupkę. Książka praktycznie czyta się sama. Zabawna, lekka i ... uzależniająca. Jestem oczarowana samym pomysłem. Fabułą i akcją - nie mówiąc już o bohaterach. Oni nie są ściągnięci z kosmosu. Totalnie nierealni. Tu wszystko jest naturalne a przy tym opisane w taki sposób, że nie sposób pohamować te salwy śmiechu. Książka łapie w swe szpony i nie daje o sobie zapomnieć. A czyta się praktycznie sama. Tak chłonie, że zapomina się o rzeczywistości. Zaczyna się ją czytać i się przepada. Odcina się na świat wokół siebie a przenosi do bohaterów. Za mną dwa tomy genialnej serii. Poza kontynuacją historii Elli i Jonasza na bank sięgnę po kolejne książki spod pióra autorki. Już dawno nie spędziłam takich przyjemnych chwil z książkami dla młodzieży - jak widać są one dla każdego, bez względu na wiek. Fajnie tak było przenieść się w czasie. Jeśli macie chęć na skok w przeszłość a przy tym porównać własne zachowanie do zachowań Elli i Jonasza to historia czeka na Ciebie.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz