Czytelnicze podsumowanie lutego



Czytelnicze podsumowanie lutego

Uff, przeczytane książki mogłyby mnie przygnieść 🤭 jak co miesiąc z uwagą liczę przeczytane pozycje. Nie planuje żadnych określonych ilości, po prostu czytam. A w lutym zdecydowanie zaszalałam 😱😂 ja naprawdę nie wiem, kiedy tyle zdążyłam pochłonąć - a luty najkrótszym miesiącem roku. Szok. 

W lutym za mną 45 książek ‼️ W tym 11 patronatów medialnych 🙃 Chyba udało mi się zaczarować czas.

Mój top miesiąca? Zdecydowanie zbyt ciężki wybór wśród tylu wspaniałości.

Ale na pewno patronaty, to już 11 (te dwa stosiki na samej górze). Do tego książka ambasadorka, czyli duet Moniki Nerc & Pauliny Zaleckiej "W sidłach obsesji". To już 12. 

    Zdecydowanie prościej jest mi wskazać najsłabszą lekturę lutego, niż wybierać najlepsze, jak tyle ich jest, że naprawdę to nierealne.

Tym razem wam zdradzę najsłabszą. Dla mnie to "Dama i kochanka" Moniki Ligi. Potem "Władca pustyni" Diany Palmer i "Łzy szczęścia" Małgorzata Wagner - tych pozycji nie polecam 🙈

 A jak u Was? Wyznaczacie sobie ilość książek, która macie przeczytać czy idziecie na żywioł? Jaka książka chwyciła wasze serduszka a która okazała się być nie wartą przeczytania?

Dajcie koniecznie znać. I co mogę na koniec napisać? Zaczytanego marca kochani ☺️




Patronaty medialne:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz