"Miłość na własność. Tom III" Sandra Robins



Opis:


By pokochać na nowo, trzeba rozliczyć się z przeszłością.

Wyniosła i pewna siebie Sue od lat zarządza ekskluzywnym domem publicznym zwanym Rezydencją, ciesząc się szacunkiem zatrudnionych tam dziewczyn. Aby jednak zapracować na swoją pozycję, musiała pokonać wiele przeszkód, które zostawiły w niej trwały ślad. Sue nie chce zostać nigdy więcej zraniona, dlatego trzyma mężczyzn na dystans. Zaangażowana w swoją pracę i zamknięta na nowe uczucie Sue skrywa tajemnicę, którą chce chronić za wszelką cenę. Ale wkrótce przekona się, że nie da się w nieskończoność uciekać przed prawdą o sobie…



Tom: III
Seria: -
Premiera: 25.02.2022
Ilość stron: 278
Wydawnictwo: AMARE




Moja opinia:


   Sue nie miała łatwego życia. Przeszła przez wiele i skrywa prawdę w wielkiej tajemnicy. Nie może jej wyznać. Zamknęła się w sobie, unika mężczyzn i nadal pracuje w ekskluzywnym klubie dla mężczyzn "Rezydencja". Jednak po wielu latach w końcu nadszedł ten czas. Chwila prawdy. Wyjawienia wszystkiego, by mogła ruszyć do przodu. 
   Co się stanie, gdy prawda ujrzy światło dzienne? Jak zniesie to jej rodzina? A co zdecyduje Seweryn? Jak zakończy się ta historia?

   Z serii ukazały się dwa tomy, ten jest trzecim. W pierwszym tomie poznaliśmy historię Sarah a w drugim Amy. Dziewczyn zatrudnionych w ekskluzywnym klubie dla mężczyzn prowadzonych przez Sue. Teraz przyszła kolej na szefową. Na jej historię.
   W trzecim tomie autorka świetnie przeplata ze sobą teraźniejszość z przeszłością. Krok po kroku pokazuje, czego doświadczyła główna bohaterka i jak to się odcisnęło na jej życiu. A musicie wiedzieć, że ona nie miała łatwo. Miała pod górkę i to taką konkretną, gdzie co rusz wiał silny wiatr, pod naporem którego musiała się nachylać. To ją przygniatało ale za każdym razem umiała znaleźć w sobie dość siły, by się wyprostować. 
   Wbrew pozorom i zachowaniu surowości, takiej ostrożności, to kobieta taka jak my. Doświadczona przez los. Popełniająca błędy i ucząca się mierzyć z ich konsekwencjami. A że na tle klubu? No cóż, nie każdemu los zsyła same piękne rzeczy i ścięli drogę płatkami róż. Takie jest życie. Nieprzewidywalne i przewrotne, co kolejny raz pokazuje autorka.
   Emocji podczas czytania nie brakowało. Jak się nie pojawiał uśmiech, to serce drżało z niepokoju a nawet w oczach lśniły łzy.
   Bardzo emocjonalna i wzruszająca historia. Pokazująca, że nic w naszym życiu nie dzieje się bez przyczyny.
   Książę przeczytałam za jednym podejściem. Jest idealnym zwieńczeniem historii kobiet, które musiały schować do kieszeni dumę i marzenia. 
   Jeśli czytaliście poprzednie tomy i się wam podobały, to ten również przypadnie wam do gustu. Zachęcam. Warto.

Polecam.



   



Współpraca: Wydawnictwo AMARE






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz