"(Nie)realna magia" Antologia


Opis:

Antologia opowiadań “(Nie)realna magia” zawiera dwanaście erotycznych historii osadzonych w fantastycznych światach. Od steampunka przez fantasy z motywami słowiańskimi po space romance i urban fantasy. Powstała jako wynik współpracy między autorami wydającymi już na polskim rynku, jak i zdolnymi debiutantami, którzy w ramach naboru napisali oryginalne teksty.
To lektura dla wszystkich fanów erotyki w historiach fantasy.
W antologii spotkasz bogów, demony, zmiennokształtnych, czarownice... a nawet androida, półmechanicznego lorda, modliszkę, kupidyna, sukkuba i nieumarłą!


Premiera: 01.02.2022
Ilość stron: 380
Wydawnictwo: Hm...




Moja opinia:


    Przyznam się wam szczerze, że jeszcze nie dane mi było czytać antologii, w której byłyby opowiadania fantasy plus erotyka. Zostałam zaintrygowana, gdy tylko usłyszałam o takim pomyśle. I nawet przez chwilę się nie wahałam po zapoznaniu się z próbką demo, które podesłało mi wydawnictwo. Nie mogłam się oprzeć.
   "(Nie) realna magia" to zbiór dwunastu opowiadań. Swoje dzieła napisali autorzy dobrze mi znani, jak również debiutanci, którzy wygrali w wewnętrznym konkursie wydawnictwa. Takim sposobem wyszło po równo 6/6. 
   Po krótce przedstawię wam opowiadania. Tylko tyle, aby nakreślić o czym są i nie zdradzić zbyt wiele, aby zostawić wam element zaskoczenia i przyjemność z czytania tych wspaniałych historii.
   Grzegorz Wielgus "Niech żyje król" - 
Fais pragnie zemsty na królu Johanie. Książę Carel również stanowi jej cel? Świetna intryga i jeszcze lepsze wykonanie. Zdecydowanie pobudza wyobraźnię.
   Katarzyna Muszyńska "Elfie serce" - Liranna musi uwolnić Auraye, zanim będzie za późno. Czy Kyle będzie jej sprzymierzeńcem? Bardzo fajny, baśniowy motyw. Duża dawka erotyki rozpala zmysły.
   Ewelina Kasiuba "Łowy" - tradycyjne łowy czas rozpocząć. Do starcia stają tym razem Rosa i Eryk. Elementy fantasy wciągają w historię. Aż chciałoby się przeczytać ją w formacie pełnowymiarowym.
   Martyna Ludwig "Pakty" - listy Emily McGrath do narzeczonego przenoszą nas w czasy wiktoriańskie. Do tajemniczej posiadłości, gdzie nie wszystko jest takie, jakie się wydaje a zamieszkujące tam osoby skrywają mroczny sekret. Aż mi ścierpła skóra jak doczytałam do końca. Takich wydarzeń się nie spodziewałam.
   Ludka Skrzydlewska "Świt bogów" - złodziejka Aisling przyjmuje zlecenie, aby ukraść kostur. Problem w tym, że po pierwsze jest naszpikowany magią, a po drugie należy do celtyckiego boga. Czy plan się powiedzie? Kim dla niego jest kobieta? Bardzo pasjonujące opowiadanie. Starcie śmiertelnych i nieśmiertelnych. Aż się prosi o rozwinięcie.
   Joanna Krystyna Radosz "W nocy wszystkie koty są czarne" - Daniła odkrywa tajemnicę nocnych melodii. Wyjątkowego śpiewu, który go przyciąga. Świetny pomysł na opowiadanie. Tajemnica, która powoduje, że człowiek inaczej patrzy na dźwięki, które słychać pod osłoną nocy.
   Patrycja Fraj "Zanurzeni" - Hortensja doświadczyła czegoś, co znamy z wierzeń słowiańskich. Czegoś nieprawdopodobnego, a jednocześnie bardzo trafnego, jeśli chodzi o fantasy. To opowiadanie bardzo mi się podobało, bo uwielbiam właśnie taką "baśniowość".
   D.B. Foryś "Dama Pik" - opowiadanie z cyklu o Tessie Brown i Kilianie tym razem o tematyce walentynkowej. Genialne, jak cała seria. Zaskakujące i wciągające. Aż chce się jeszcze raz powrócić do całej serii.
   E.Raj "Android" - to opowiadanie mnie oczarowało. Okazało się być zdecydowanie lepsze od dwóch tomów serii, które wydała autorka. Choć króciutkie, to bardzo frapujące i pobudzające wyobraźnię. Dużo ognia, humoru i elementów zaskoczenia. Aż chciałoby się je przeczytać w pełnym formacie i ... zobaczyć na wielkim ekranie. 
   Sandra Rozbicka "Czarne ptaszydło" - demon Miłodar i Dąbrówka, której los został wybrany przez jej ojca. Pełna magii opowieść i miłości, która choć nieprawdopodobna, to jak najbardziej możliwa.
   Camille Gale "Druga szansa" - opowiadanie z dreszczykiem. Rzekłabym nawet z elementami thrillera, który powoduje, że włos się jeży. Po zamknięciu oczu historia nadal jak żywa.
    Marek Pawłowski "Modliszka" - główna bohaterka Maladdie od początku mnie fascynowała. To najbardziej erotyczne, moim zdaniem, opowiadanie tej antologii. Odważne, lubieżne i wciągające. Zdecydowanie dla Niegrzecznych czytelników.
    Wszystkie opowiadania łączy erotyczność, przedstawiana w różnym natężeniu, oraz wszechobecna magia. Fantasy, które skutecznie odrywa czytelnika od otaczającej go rzeczywistości i przenosi w całkiem inny świat. Świat pełen zjawisk nadprzyrodzonych, które zostawiają ogromny niedosyt wrażeń. Zaczęłam czytać i przepadłam. Genialna antologia, na którą warto zwrócić swą uwagę. 

Polecam.

   



Współpraca: Wydawnictwo Hm...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz