"Żelazna zagrywka. Żelazne serca. Tom IV" Agata Polte



Opis:


„– Słyszałem, że jesteś dobry w znajdowaniu ludzi.

– Lepszy jestem w zabijaniu”.

Nikolai Antonov bardzo nie lubi długów. Szczególnie kiedy ma je wobec takich osób jak Isaac Collins. Gdy mężczyzna mówi, że będą kwita, jeśli ten przyprowadzi mu zbiegłą narzeczoną, Nikolai nie waha się długo nad decyzją. Bo co mogłoby pójść nie tak? Antonov jest bardzo dobry w tropieniu ludzi, zatem złapanie młodej, niedoświadczonej uciekinierki nie powinno stanowić dla niego problemu.

Rosalyn Llwellyn doskonale wie, na czym polega posłuszeństwo. Od dziecka ciągle musiała wypełniać rozkazy, więc kiedy ojciec sprzedaje ją w zamian za ofertę pomocy dla swojej mafijnej rodziny, dziewczyna nawet nie protestuje. Przynajmniej na początku.

Jednak później w sercu Rose po raz pierwszy rodzi się bunt. Kobieta orientuje się, że narzeczony będzie jeszcze większym koszmarem niż cała jej rodzina, dlatego na dwa tygodnie przed ślubem postanawia uciec.

Gdy ścieżki Nikolaia i Rose się krzyżują, żadne z nich nie zdaje sobie sprawy, co wyniknie z tego spotkania. Nikolai nawet w najgorszych snach nie mógłby przypuszczać, że wobec Rose zaciągnie jeszcze trudniejszy dług do spłacenia…



Tom: IV
Seria: Żelazne serca
Premiera: 29.12.2021
Ilość stron: 316
Wydawnictwo: NieZwykłe



Moja opinia:


   Nikolai Antonov nienawidzi mieć długów. On woli, by ktoś miał je u niego - wtedy może się wykazać i  pokazać swoje mroczne oblicze. Tym razem niestety musi spłacić dług zaciągnięty u Isaaca Collinsa. Będą kwita, kiedy Nikolai odnajdzie jego narzeczoną, która dziwnym trafem mu uciekła. Już wkrótce Nikolai wyruszy na polowanie. Młoda i słaba kobietka jest przecież łatwym celem, prawda? Wszystko powinno pójść jak po maśle. No właśnie, powinno. Jednak coś idzie nie tak i to właśnie u swej ofiary będzie miał zaciągnięty dług, który w trybie natychmiastowym będzie musiał zostać spłacony, bo tak zażyczy sobie ONA.
   Rosalyn Llwellyn to młodziutka kobietka, która urodziła się w mafii. Zna zasady, co nie znaczy że je respektuje. Bunt narasta aż wszystko strzela niczym korek od wzburzonego szampana. Stawia wszystko na jedną kartę i ucieka. Tyle, że nie cieszy się zbyt długo wolnością, bo znalazł ją sam Antonov. 
    Jaką formę spłaty długu zażyczy sobie Rosalyn? Co zrobi Nikolai postawiony pod ścianą? Jak tą szaloną decyzję przyjmie Maxim? Co na to Isaac i ojciec Rozy? 

   Uwielbiam tą serię. Każdy tom pochłaniałam wręcz z prędkością światła. Wciągnął, mielił i wypluwał a potem kazano czekać na kolejną część. Na czwartą czekałam z niecierpliwością, bo bardzo intrygował mnie Nikolai. 
    I już na wstępie mogę powiedzieć, że autorka kolejny raz zabrała mnie na szaleńczą wycieczkę. Pełną ryzyka, niebezpieczeństwa, widma śmierci ale także pazura, ironii i ognia. Erotyzmu, który pobudzał wyobraźnię. Doskonała kreacja bohaterów pierwszoplanowych wręcz hipnotyzowała. Podziwiałam odwagę, determinację, wolę walki a także pazur, ironię i troskę głównej bohaterki. Jak również charakter Nikolaia, który zyskiwał po każdej kolejno przekręcanej kartce. 
 Dynamiczna akcja nie pozwalała na nudę a nieprzewidywalność powodowała, że co rusz podskakiwałam do góry. Genialne wątki, które zostały rozbudowane. Podczas czytania wyobraźnia szalała. Czułam się tak, jakbym była naocznym świadkiem tych wszystkich wydarzeń. Tych pięknych, romantycznych, rozgrzewających a także przerażających i niezwykle okrutnych.

Polecam





Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe






1 komentarz: