"Niebezpieczny trójkąt" Kamila Andrzejak-Wasilewska

 




Opis:

Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada.

Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć nie zna jego imienia i nie wie, skąd pochodzi, nie ma to dla niej żadnego znaczenia – liczy się tylko niesamowity seks, który ich połączył. Oboje obiecują sobie, że jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkają, powtórzą tę upojną noc. Cztery lata później, Nikola układa sobie życie z nowym mężczyzną, którego wkrótce ma poślubić. Szczęśliwie zakochana, nie podejrzewa, że przeszłość upomni się o nią i zniweczy wszystkie jej plany…

Co się wydarzy, gdy owładnięty zazdrością dawny kochanek postanowi ponownie ją zdobyć? Czy umowa, którą z nim niegdyś zawarła, pomoże jej podjąć słuszną decyzję czy tylko skomplikuje całą sytuację?


Premiera: 22.02.2021
Ilość stron: 494
Wydawnictwo: Novae Res






Moja opinia:


   Cztery lata temu na imprezie we Free Club Nikola Pstryk zalicza gorący seks z nieznajomym przystojniakiem. Jest im tak dobrze, że zawierają umowę. Jeśli kiedykolwiek się jeszcze spotkają zrobią powtórkę z rozrywki. Czas upływa a oni nadal nic o sobie nic nie wiedzą. Nikola układa sobie życie z facetem marzeń. Seweryn Parker jest ucieleśnieniem kobiecych marzeń. Zamożny dżentelmen w pełnej krasie. Para planuje ślub. Na pół roku przed planowaną imprezą los upomina się o swoje. Nikola i tajemniczy brunet ponownie się spotykają. Ale tym razem wiedzą kim są i jest to dla nich ogromny szok. On jest bratem Seweryna. Alan ma zamiar wywiązać się z umowy. Czy ona mu na to pozwoli? Czy czas ugasił ich pożądanie czy tylko je wzmógł? Co z Sewerynem? Jaka jest relacja braci? O co chodzi z ich przeszłością? Kogo wybierze główna bohaterka?

   Lubię romanse. To po nie najczęściej sięgam. Byłam ogromnie ciekawa, jaką pikantną relację w swoim debiucie wymyśliła autorka. I od razu mogę powiedzieć, że zaczyna się z przytupem. Mocno, konkretnie i tak, jak fani romansów uwielbiają. Piekielnie gorąco. Zaczęło się świetnie i tak był odo końca. Autorka zafundowała mi pikantny romans dwójki ludzi, których połączył przypadek. Do nich doszedł jeszcze jeden. Bracia. Pierwszy ją zdobył, drugi próbuje utrzymać przy sobie. To było genialne. Od strony uniesień dosłownie nie mam się do czego przyczepić. Na każdym kroku widać, że to romans a nie coś, co koło tego gatunku kiedyś stało. Temperatura co rusz podskakiwała o kolejne stopnie. Były momenty, które chłodziły ją. Ale tylko na chwilę, na złapanie oddechu, by ponownie dać się wciągnąć w ten wir. Sceny zostały wyważone i dobrane odpowiednio do sytuacji. Trzymały w napięciu. Było widać chemię i pożądanie. I to się liczy. Całą fabułą została dobrze przemyślana. Od początku, do końca było widać ,ze autorka wie, czego chce. Nadała powieści dozy tajemniczości i intryg. Nie tylko pod względem relacji bohaterów, ale także przeszłości obu mężczyzn. Była ona niezwykle kusząca i intrygująca. Z uwagą śledziłam ich poczynania. Spijałam słowa z kart powieści. Czytałam tak, by niczego nie ominąć. To było mocne. A najmocniejszy finisz wydarzeń. Autorka zgotowała swoim bohaterom bowiem niezwykle zawiłą sytuację. Co chwilę akcją szarpał potężny wiatr, by wzbudzić mój niepokój i dezorientację. Bohaterowie okazali się być charakterni. Główna bohaterka jest miła, uprzejma i temperamentna. W łóżku potrzebuje konkretnych doznań. Wydaje jej się, że jej narzeczony Seweryn jest tym, kogo szukała. Ale gdzieś tam w podświadomości ciągle tkwi ten drugi. Ten, który jest pokusą. I to ogromną. Choć są braćmi to różni ich wszystko. Od zachowania po wygląd. Alan jest zdecydowanie bardziej męski. Tajemniczy, przystojny, rozrywkowy i pewny siebie. Wie czego chce i pragnie to mieć. Ma jedną wadę - jest kobieciarzem. Seweryn za jest wyrafinowany, czarujący, delikatny. Jest idealnym partnerem dla kogoś, kto pragnie stabilności i spokoju. Niestety im bliżej końca tej historii, tym więcej widziałam w nim minusów. Mam nadzieję, że powieść doczeka się kontynuacji. Po takim finiszu po prostu musi być ciąg dalszy. To była dobra książka. Dostarczyła mi ogromu wrażeń i rozrywki. Była kusząca, spalająca i tajemnicza. Znalazły się tam wszystkie potrzebne emocje, by powstało coś magicznego. Przypadł mi do gustu styl i lekkie pióro autorki. Jak na debiut to lektura mnie pozytywnie zaskoczyła. Czekam na więcej. A jeśli i Wy także czytacie romanse i szukacie gorącej powieści, po części szokującej to bierzcie i czytajcie. Zobaczcie, jak los potrafi zadrwić. Jak łatwo pokrzyżować jest plany i wprowadzić zamęt. nie tylko w życiu ale i w sercu.

Polecam.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz