"Zadufany szef. Bracia Miles. Tom III" T.L.Swan



Opis wydawcy:


Trzeci tom bestsellerowej serii T. L. Swan o braciach Miles!

Ulubionym hobby Kate Landon jest drażnienie jej szefa Elliota Milesa. Sam widok jego przystojnej twarzy powoduje u niej irytację. Mężczyzna jest typowym bogatym playboyem o beznadziejnej osobowości. Kate nie potrafi zrozumieć, dlaczego kobiety na niego lecą, nie widząc, jaki jest arogancki i zadufany w sobie.

W przeciwieństwie do Elliota Kate nie może pochwalić się równie bujnym życiem towarzyskim. Postanawia więc pod fałszywym nazwiskiem skorzystać z aplikacji randkowej i w ten sposób poznaje mężczyznę o imieniu Edgar. Gość kompletnie nie jest w jej typie. Różni ich niemal wszystko, łącznie z miejscem na świecie, gdzie mieszkają, ale nawiązuje się między nimi nić porozumienia. Nawet przyjaźń.

Nowy przyjaciel to niejedyna zmiana w życiu kobiety. Coś dziwnego zaczyna dziać się z jej przełożonym. Coraz częściej przygląda się Kate i to wcale nie w sposób, w jaki powinien to robić szef. Pewnego dnia jego słowa kompletnie zwalają dziewczynę z nóg. Elliot twierdzi, że jej bezbronność jest urocza. Nagle okazuje się, że mężczyzna wie o niej coś, czego mu nigdy nie powiedziała.


Tom: III
Seria: Bracia Miles
Premiera: 15.09.2022
Ilość stron: 483
Wydawnictwo: NieZwykłe



Moja opinia:


   Kate Landon i Elliot Miles od początku wspólnej pracy drą ze sobą koty. Dosłownie aż skierczy. Starcie wiedźmy konta dupek codziennie testuje ich wzajemną cierpliwość. 
   Kate nie zależy na kontaktach z płcią przeciwną. Woli ciszę i spokój wśród czterech ścian. Pewnej nocy okraszonej procentami za namową przyjaciół zakłada konto w aplikacji randkowej pod fałszywym nazwiskiem. W ten sposób poznaje Edgara, który totalnie nie jest w jej typie ale od rozmowy do rozmowy nic sympatii zaczyna się pogłębiać.
   Elliot jest spostrzegany jako Casanova. Pewny siebie, twardy i despotyczny a do tego piekielnie seksowny. Bad boy mokrych snów wielu kobiet. Pewnego dnia zaczyna zupełnie inaczej patrzeć Kate. Zaczyna spostrzegać coś, na co do tej pory był ślepy i głuchy. 
   Na jaki szczebel relacji wejdzie teraz znajomość Kate i Elliota? Co się wydarzy? Jaki plan ma Elliot? Jakie ma marzenie? Czy Kate jest pewna tego, że jej serce pozostanie całe? 

   Bracia Miles od pierwszego tomu wkradli się do mego czytelniczego serca. Nie sposób jest się im oprzeć. Takich przystojniaków z takimi charakterami z przyjemnością poznałabym w realu. 
    Zaczynając czytać trzecią część od razu wczułam się w tak dobrze mi znany klimat. Świetny lekki styl był wielkim ułatwieniem bo przez powieść dosłownie się płynie. 
    Już od pierwszej strony powietrze cudownie stawało się coraz bardziej naelektryzowane. Aż skierczało na te wszystkie starcia. Na przekomarzania i drażnienie się w wielkim stylu. Normalnie miałam cały czas uśmiech na twarzy. 
   Główna para bohaterów zyskała moją sympatię. Nie sposób było ich nie polubić. Charyzmatyczni, waleczni, odważni. No bomba. 
   Zacierałam swe łapki i wygodniej umieściłam się w fotelu bo wiedziałam, że najlepsze dopiero nastąpi. I nie myliłam się.
   Rewolucja goniła rewolucję. Hot sceny dosłownie nadały piekielnego tempa. Czuć było tę chemię między bohaterami. Ten żar, który spalał. Erotyczność i zmysłowość wciągała w wir, którego nie chciałam opuszczać. Niezwykle gwałtowne, bez zahamowań zbliżenia barwiły policzki. Czytałam z wypiekami na twarzy. Dając do tego zaborczość i dosłownie szalało tornado. 
   Cudownie, że autorka tutaj dodała pozostałych braci. Jak ja się za nimi stęskniłam. Wszystkie postacie nadal mnie czarowały. Te nowe natomiast były i pozytywne i negatywne. Jednych polubiłam. Bawiłam się wyśmienicie w ich towarzystwie. Inni natomiast napawały mnie trwogą i budziły totalną złość. Miałam ochotę krzyczeć.
    I niestety na jeden wątek musiałam przystanąć. Musiałam sobie przypomnieć o co z nim chodziło. Coś świtało a w miarę czytania wszystko się wyjaśniało. Nie zrobiłam reread poprzednich części ale jak tylko pojawiły się kolejne podpowiedzi to całkowicie się tu odnalazłam. Zresztą ten wątek został tutaj pięknie rozwinięty. Niezwykle zakazujący. Mącący spokój i testujący moją cierpliwość.
   Ajajaj, cóż to była za gorąca historia. Pełna sprzecznych emocji. Dostarczająca wrażeń z najwyższej półki. Pochłonęła mnie do reszty. Kolejny raz przeżyłam bajkową historię. Niezwykle romantyczną i pozytywną. 
   Jeśli czytaliście poprzednie części i podobały się Wam, to ten również przypadnie Wam do gustu. Jeśli jednak seria przed Wami, to koniecznie czytajcie z zachowaniem chronologii. Pełna satysfakcja gwarantowana. 

Polecam 




Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz