"Gra pozorów. Mroczne pożądanie. Tom I" Linda Malczewska





Opis:

Mroczny romans biurowy!  Dwudziestosiedmioletnia Elena Sánchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że nie nosi spodni.  Kiedy okazuje się, że podczas jej urlopu firmę przejął młody miliarder Logan James Grant, sytuacja wydaje się zmieniać ze złej na jeszcze gorszą.  Nie wiedząc, jaki jest nowy szef, dziewczyna wyrabia sobie opinię na podstawie plotek współpracowników, które jednoznacznie określają go jako władczego, aroganckiego i impulsywnego. Na dodatek Elena przez przypadek wypowiada kilka niefortunnych słów na jego temat, nie mając pojęcia, że mężczyzna wszystkiemu się przysłuchuje. Jednak gdy Elena poznaje Logana, zaczyna dochodzić do wniosku, że nie jest on takim mężczyzną, za jakiego go uważała. Nie zdaje sobie sprawy, że nowy szef ją okłamuje i ma wiele mrocznych sekretów. Kiedy oboje powoli odkrywają swoje karty, rozpoczyna się nieczysta gra.  
Ta gra albo ich ocali, albo zniszczy.


Tom: I
Seria: Mroczne pożądanie
Premiera: 07.07.2021
Ilość stron: 455
Wydawnictwo: NieZwykłe
 






Moja opinia:

   
 Elena Sanchez jest dwudziestosiedmiolatką pracującą w agencji nieruchomości. Podczas jej urlopu dochodzi do zmian z firmie. Nowym szefem staje się trzydziestodwuletni miliarder Logan James Grant. Jeden niefortunny zbieg okoliczności, kilka rzuconych słów na temat nowego szefa ... 
   Jak potoczy się relacja Eleny i Logana? Jakie sekrety skrywa mężczyzna? Dlaczego kupił firmę, w której pracuje panna Sanchez? Gra się zaczyna...

   "Gra pozorów" jest debiutancką powieścią Lindy Malczewskiej. Pierwszym tomem serii "Mroczne pożądanie". Powieścią z gatunku romans biurowy, który został doprawiony tajemnicami, intrygami i niedomówieniami. Lektura od początku wciąga. Uwagę na start przyciąga przyjaciółka głównej bohaterki. Nathalie vel. Ruda to szalona i bardziej odważna część kobiecego duetu. Pomysły Nat, jej zachowanie i charakter bawiły momentami do łez. Kobieta żywioł. Główna bohaterka, Elena Sanchez, nie jest natomiast szarą myszką. Nie jest równie szalona co Nat ale nie brakuje jej odwagi, pomysłowości i ciętego języka. Ironiczna, szczera i uparta. Drapieżna. Byłam ciekawa, jaka będzie relacja głównej pary bohaterów. Jak wielkie iskry będą leciały. Logan James Grant to facet błyskotliwy i bez skrupułów. Elegancki, arogancki i bardzo władczy. Po trupach do celu. Nieufny manipulator. Cechy idealnego przywódcy. Szefa i dominatora. To on rządzi i rozdaje karty. Nienawidzi niesubordynacji. Wszystko musi mieć zapięte na ostatni guzik i o wszystkim musi wiedzieć. Bardzo silna postać. Charakterna. W miarę przekręcania kartek wkraczał ogień. Rodził się pożar, który sukcesywnie rósł w siłę. Pojawiające się sekrety i niedomówienia budziły niepokój i taki lęk. Niepewność wydarzeń. Bardzo dobrze przedstawiona gra pozorów. Tytuł adekwatny do treści. 
   Lekturę czytało mi się szybko. Nie dłużyła się i nie nudziła. W momencie urlopu głównej bohaterki doszukiwałam się czegoś istotnego. Odczuwał to jaki zbędny element, aczkolwiek zostało to w późniejszym czasie wspomniane. Wszystko trzyma się całości. Bohaterowie ciekawi, akcja dynamiczna. To trzymanie w niepewności działało na moją cierpliwość i moje nerwy. Chciałam jak najszybciej poznać prawdę. Czekam na kontynuację. A czy warto przeczytać pierwszy tom? Uważam, że warto.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz