"Czerwono mi" Alek Rogoziński




Opis: 

Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy.

I był!

Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy...

Kiedy już w czasie pierwszej festiwalowej próby opolski amfiteatr zamienia się w scenę zbrodni, a potem kolejni artyści, biorący udział w konkursie o Grand Prix, stają się ofiarami zamachów, prawie wszyscy uczestnicy imprezy mają w głowie tylko jedną myśl: „Czy teraz kolej na mnie?”

Kto chce wysłać gwiazdy polskiej muzyki do Alei Zasłużonych na Powązkach? Dlaczego ofiarami stają się artyści, które mają w repertuarze piosenkę „Zielono mi”? I jak daleko można się posunąć, aby zdobyć rozgłos i fortunę?

„Czerwono mi” to dwudziesta powieść Alka Rogozińskiego, autora łączącego w swojej twórczości klasyczne fabuły kryminalne z dużą dawką czarnego humoru.


Premiera: 11.08.2021
Ilość stron: 302
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska




Moja opinia: 


   Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy. I taki się właśnie stał. Ale nie za sprawą muzyki. Tematem numer jeden jest zbrodnia, której motywem przewodnim jest utwór "Zielono mi". Ofiarami stali się ci, którzy w swoim repertuarze mieli właśnie tę piosenkę. 
   Dlaczego ktoś chce wykończyć uczestników? Jaki ma motyw? Czy sprawca zostanie złapany? 

   Dwudziesta w dorobku autorskim powieść Alka Rogozińskiego już za mną. Mam wrażenie, że motyw sceniczny znalazł się tutaj nie bez przypadku. To takie moim zdaniem uhonorowanie twórczości. Sześciu lat spisywania pomysłów.
   Najnowsza powieść autora doskonale łączy w sobie elementy kryminału z czarnym niczym węgiel humorem. Zbrodnia, zaskakująca w tej historii, zmusza czytelnika do analizy wydarzeń. Do kluczenia labiryntem. Do śledzenia wydarzeń z zapartym tchem. Krok po kroku analizujemy razem z prowadzonym na kartach śledztwem. Dodatek wymienionego powyżej czarnego humoru pozwala na takie lżejsze spojrzenie na wszystkie wydarzenia. Autor bardzo fajnie prowadził akcję. Spójność fabuły przemawia za tą historią. Na plus wykaz wszystkich ważniejszych bohaterów w tej historii. Bez tego ciężko byłoby się odnaleźć w takiej ilości postaci. Nie ukrywam, że to spore ułatwienie. Bardzo fajnie, że znaleźli się tu bohaterowie z poprzednich książek autora. Z przyjemnością czytałam ich poczynaniami. Finał był zaskakujący i w końcu mogłam odetchnąć. Wszystko się wyjaśniło. Lekturę czyta się szybko. Bawi, rozwesela a przy tym wprowadza dreszczyk emocji. Tej niepewności i oczekiwania na kolejny cios. To idealna lektura dla fanów autora oraz komedii kryminalnych. Warto ją przeczytać.

Polecam.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz