"Zimna S. Odwilż" Justyna Chrobak

 




Opis:

   Przeżywając osobistą tragedię Malwina odkrywa coś, co na zawsze zmieni jej życie. Kiedy myśli, że już nic nowego jej nie zaskoczy, dowiaduje się o ogromnym spadku. Na horyzoncie pojawia się również tajemniczy przyjaciel rodziny, a także ktoś, kto zaślepiony chęcią zysku grozi jej i szantażuje.
   Kobieta dociera do punktu, z którego nie uda jej się już samej wyplątać z problemów, musi więc poprosić o pomoc i choć na chwilę zapomnieć o swojej dumie. Nie będąc odpowiedzialna już tylko za siebie, musi wybrać drogę, która zapewni bezpieczeństwo jej i jej bliskim. Czy będzie potrafiła to zrobić pomimo zranionych uczuć i gniewu? Czy Sebastian zburzy mur, który powstał przez jego złe decyzje?
   Jedno pozostaje pewne - w życiu Zimnej S… nieuchronnie nadchodzi odwilż.


Premiera: 16.06.2021
Tom: II
Seria: Zimna S.
Ilość stron: 284
Wydawnictwo: Self Publishing







Moja opinia:

   Po wstrząsających wydarzeniach w życiu Malwiny Nevel nadchodzi kolejna rewolucja. Złapała oddech, by za moment ponownie zabrakło jej powietrza. Ojciec umiera ale zostawia testament. Malwina staje się zamożną kobietą. Ale komuś nie w smak taki finał podziału majątku. Pojawia się szantażysta, który przeraża Melkę. Przyjaciel ojca, Krzysztof Marczyński służy jej pomocą. Na domiar złego w życiu głównej bohaterki ponownie pojawia się Sebastian a przed nią samą nie lada wyzwanie. Bezapelacyjnie jej życie powoli zmienia bieg. Nadchodzi odwilż. Pytanie jak długa i czy zdoła roztopić lód z serca Zimnej S?

   Po pierwszym tomie pozostał mi spory niedosyt. Nie mogłam się doczekać kontynuacji. I pozostając na chwilę w temacie tomu drugiego - koniecznie czytajcie chronologicznie. To Wam zdecydowanie ułatwi zadanie. Gdy będziecie znać początek historii, bez trudu się tutaj odnajdziecie. A drugi tom jest zdecydowanie lepszy. W moim odczuciu wyszedł bardzo dobrze. Autorka skupiła się na głównej bohaterce i jej rozterkach. Przemyśleniom, podejmowanym decyzjom i typkach, z którymi ma kontakt. Jej zbytnia łatwowierność może co prawda zaskakiwać, ale któż nie popełnia błędów? Brak zaufania jest tutaj problemem kluczowym. W zachowaniu Malwiny Nevel zachodzi zdecydowana przemiana. Niegdyś zimna i bezduszna, teraz bardziej przystępna i nawet radosna. Porzuciła maskę robota na poczet zwykłego człowieka. Do tej pory nie mogę wyjść z podziwu jeśli chodzi i postać Henia. Ten mężczyzna mnie dosłownie rozbrajał. Pod względem empatii można śmiało brać z niego przykład. Idealny pracownik a jeszcze lepszy przyjaciel. Sebastian nadal ambitny i pracowity. Nadal zachowany na zabój w niedostępnej Melce. Kobiecie z jego znów, dla której jest w stanie zrobić wszystko. Dla mnie jest to odpowiedni mężczyzna na odpowiednim stanowisku. Ma w sobie ten żar i tą pasję. Kiedy kocha, to całym sobą. W każdym aspekcie. Sceny uniesień rozgrzewały i pobudzały wyobraźnię .Autorka napisała je w odpowiednim wydźwięku i zostały dopasowane do bohaterów. Nie przekoloryzowane. Trzymałam kciuki za nich. Gdy byli w jednym pomieszczeniu, to tylko ślepy by nie zauważył, ze nadal do siebie coś czują. Te gesty, te spojrzenia i te... kłamstwa w żywe oczy. No co za ludzie. Ale mnie przetestowali. Moja biedna cierpliwość i moje serce. Pod względem intryg i złych charakterów wyszło sensacyjnie. Mąciło spokój i dodawało drapieżności. Podkręcało tempo. Bardzo dobrze prowadzona akcja. Wszystko pisane lekko i przystępnie .W moim guście. Finisz może nie zaskoczył ale inny być nie mógł w moim odczuciu. Autorka przeszła samą siebie. Tak jak ja to widzę, to z każdą kolejną powieścią widać progres. Przemawia do mnie lekki styl. Prostość przekazu i realni bohaterowie. Historia dostarczyła mi wiele emocji i z przyjemnością przekręcałam kolejne kartki. Przeczytałam książkę dosłownie w ciągu kilku godzin. Tak wciąga. Nieprzewidywalny i przewrotny bywa los. Wydaje mi się, że jej odbiór przez czytelników będzie bardziej pozytywny, niż przy części pierwszej. Zachęcam Was do lektury  ja już czekam na informacje o kolejne powieści autorki, po którą będę chciała sięgnąć. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz