"Księżniczka" Laura Passer

 




Opis:

Katja, córka szefa mafii, na co dzień mieszka i studiuje w Kanadzie. Podczas wakacyjnej przerwy przyjeżdża do rodzinnego domu na praktyki w agencji reklamowej. Na czas pobytu ojciec przydziela jej do ochrony, jednego z najlepszych swoich żołnierzy, Jaydena.

Tamten uważa ją za nieznośną egoistkę, ona ma go za nadętego palanta. Podczas wspólnie spędzanego czasu zbliżają się do siebie, tworzy się też między nimi erotyczne napięcie. Jayden wie jednak, że nie może tknąć córki swojego szefa. Tym bardziej, że dopiero co został naznaczony tatuażem pająka, czyli herbem rodziny Ragnatelli, którego to zaszczytu doznają nieliczni. A dla niego liczy się tylko mafia.

Czy Katji i Jaydenowi uda im się okiełznać wzajemne pożądanie?

Czy złamią mafijne zakazy wiedząc, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach dla każdego z nich?


Premiera: 19.03.2021
Tom: I
Seria: Pajęczyna
Ilość stron: 317
Wydawnictwo: Dlaczemu








Moja opinia:


   Katja Ragnatelli jest córką szefa mafii. W czasie wakacyjnej przerwy studenckiej przyjeżdża do domu. Ma odbywać praktyki w Arials. Katja para się malarstwem. W młodości w głowie były jej różne rzeczy i nie raz musiała być ratowana z opresji. Niczym księżniczka. Nic wiec dziwnego, że nawet po latach uważana jest za rozkapryszoną pannicę. Ojciec przydziela jej ochronę w postaci Jaydena. Nie pałają do siebie sympatią. Ale gdy przyszło im spędzać ze sobą więcej czasu tak zmieniło się ich wzajemne zdanie o sobie. Rodzi się zakazane uczucie. On jest najlepszym żołnierzem a ona rajskim owocem. Czy obje ulegną pożądaniu? Czy z tego może wyjść coś dobrego? Co na to ojciec dziewczyny? Czy nie wydadzą na siebie wyroku śmierci? Mafia w końcu ma swoje prawa, które są świętością...

    Ta książka przykuła moją uwagę już w momencie zapowiedzi. Mój wzrok przyciągnęła wyróżniająca się  okładka a opis zaintrygował. Kiedy w końcu udało mi się ją dopaść, to praktycznie od razu wzięłam się za czytanie. To historia zakazanego uczucia na tle mafijnych porachunków. Akcja była prowadzona dynamicznie. Całość ładnie ze sobą współgrała. Nic nie odbiegało od tematu. Mafijna przynależność do klanu na każdym kroku była podkreślana. Jako duma dla członków. Jako wyróżnienie. To zaszczyt należeć do Pająków. Tworzą rodzinę. Wspierającą się z szefem na czele. Szefem, który jest niczym król. Ojciec głównej bohaterki jest rozsądnym i trzeźwo myślącym facetem. Ma głowę na karku. Zbudował imperium i jest w tego dumny. Krnąbrna córeczka od małego dostarcza mu powodów do zmartwień. Kłopoty to jej drugie imię. A ona tylko chciała jednego - być zauważoną. To fajna, mądra i uzdolniona plastycznie młoda kobieta. Wesoła, zadziorna a przy tym wytrwała i zawzięta. Niezwykle ambitna. Potrafi być ironiczna i złośliwa. No i oczywiście nieznośna dla swego ochroniarza. W myśl zasady kto się czubi, ten się lubi. Działają na siebie niczym płachta na byka. Iskry leciały. Żar buchał. Tych dwoje w jednym pomieszczeniu grozi wybuchem. Jayden to silny, hardy i poukładany mężczyzna. Obowiązkowy a Pająki to jego rodzina. Najbliższe mu osoby, które go zaakceptowały i stoją na sobą nawzajem murem. Ale drzemie w nim ogień i pasja. Wystarczy odpowiedni zapalnik. Skumulowane napięcie wybucha w nim niczym lawa z wulkanu. Erupcja jest widoczna gołym okiem. Dwa silne charaktery. Twarde, uparte i nieustępliwe. Po ich wzajemnej relacji przeczuwałam, że sceny seksu będą równie temperamentne. I nie zawiodłam się. Było smakowicie. Autorka kumulowała napięcie erotyczne. A same sceny były opisane ze smakiem .Działały na wyobraźnię. Pełne ognia, pasji i chemii. Pożądanie było tak gęste, że śmiało można było siekać je tasakiem. Autorka przy głównym temacie hate-love głównych bohaterów (z nastawieniem na love), nie zapomniała o samej mafii. O mroku spowijających rodzinny klan. O bezwzględnych, bezdusznych i brutalnych zachowaniach. O latających kulach, o morzy krwi i pozbawiania życia bez mrugnięcia okiem. Pod względem sensacyjnym było odpowiednio gorąco. Wydarzenia trzymały w napięciu i nerwowości. Na plus wspomnienia z przeszłości i dwutorowa narracja. Dzięki temu drugiemu mogłam poznać myśli Jaya. A to chłopak pełen niespodzianek. Co rusz moje brwi szybowały do góry. Nie raz zapunktował u mnie swoim zachowaniem. W ogóle wszyscy ważniejsi bohaterowie zostali dopracowani. Jestem mocno zaintrygowana tajemniczym bratem głównej bohaterki i jego historią. Mam nadzieję, że już niedługo poznam jego życie. Będę koniecznie chciała przeczytać kolejny tom, bowiem bardzo do gustu przypadł mi sposób, w jaki pierwszy tom został napisany. Autorka ma przyjemny styl. Umie budować akcję i podkręcać atmosferę. Zagrała koncertowo na moich emocjach. Dosłownie spijałam słowa z kart. Przedłużałam jak tylko mogłam delektowanie się tą lekturą. Bo to na serio była czysta przyjemność. Zacieram łapki na kontynuację a Wam z całego serca polecam czytanie tej pasjonującej powieści. Dostarczyła mi masę wrażeń. Wciągnęła od samego początku. Bawi i przeraża. Warto ją przeczytać.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz