"Zemsta upadłej księżniczki. Zemsta Castillo Tom III" Agnieszka Brückner


Opis wydawcy:

Historia Laury Castillo, siostry Ivo z Zemsty Kruka i Zemsty Castillo. 

Krucha, skrzywdzona, delikatna – tak jeszcze do niedawna mówiono o Laurze. Teraz, po ponad dekadzie, przyszedł jej czas, by dokonać zemsty za zło, które ją spotkało. Nikt jednak nie ma pojęcia, że śmierć Emira Sedata otworzy Puszkę Pandory.

To nie jest jedyny problem młodej kobiety; w szranki do jej ręki staje dwóch mężczyzn – Dante Valenti oraz Angelo Bionte. Ivo, kierując się chęcią uszczęśliwienia siostry, pozwala jej zdecydować, który mężczyzna zdobędzie jej serce, choć tak naprawdę ono już wybrało. Ale Angelo nie zamierza się poddać i zaczyna swoją grę opartą na manipulacji i jasno określonym celu, by zdobyć Laurę. Czy ktoś będzie w stanie go powstrzymać?


Tom: III
Seria: Zemsta Castillo
Premiera: 29.03.2023
Ilość stron: 418
Wydawnictwo: NieZwykłe 




Moja opinia:


   Laura Castillo w końcu ma szansę na zemstę. Po wielu latach może doznać ukojenia. Z kruchej, skrzywdzonej i delikatniej zmienia się w silną, pewną siebie kobietę, która nie boi się zadać ostatecznego ciosu. 
   Ale nikt z familii nie przewidział tego, że śmierć Emira Sedata stanie się preludium do tego, co czeka na zerwanie się z łańcucha...
   A jakby było mało, Dante Valenti i Angelo Bionte nie mają ustąpić w rywalizacji o serce kobiety. Ivo na szczęście daje Laurze wolną rękę w wyborze partnera a ta wybiera Dantego. Angelo mimo wszystko zaczyna manipulację, by jednak była jego...
    Co czeka na kobietę? Czy będzie z Dante? A może Angelo dopnie swego? Co czeka na nich wszystkich? 

   Mafia i jej struktury oraz zasady są zależne od ich członków i samego bossa. Co mamy w serii "Zemsta Castillo"? Mafia level hard. Jest moc, bestialstwo i bezduszność. Zimna krew i mnóstwo woli zadania najokrutniejszych ciosów, by jak najdłużej maltretować ofiarę. Kreatywność zdaje się nie mieć końca. Tak powinna właśnie wyglądać mafia, jeśli chodzi o niszczenie wroga.
   Jednocześnie drugie oblicze takich działań zawsze jest miodem na moje serce. Autorka bowiem dogłębnie pokazała, co jest w stanie zrobić rodzina, co jest w stanie zrobić ukochany, by ochronić. Ile wysiłku i ile planowania, przewidywania muszą włożyć, by zawsze być krok przed złem.
    Bohaterowie kolejny raz zaserwowali mi rollercoaster emocjonalny. Autorka bardzo dynamicznie pokazała relację i wszelkie zawirowania. Zdecydowanie nie było miejsca na nudę. Adrenalina była. 
   Do tego sceny uniesień, które rozpalały zmysły i jednocześnie dawały nadzieję głównej bohaterce na normalność. To było bardzo ważne dla tej postaci. Te etapy pokonywania traumy.
   Delikatność poruszonej problematyki trafiła w punkt. Współczułam ogromnie i z całych sił trzymałam kciuki za powodzenie planu. 
    Ale znalazła się tu także taka fajna lekkość i delikatny humor. Subtelny ale jakże potrzebny. 
   A na deser zwroty akcji i elementy zaskoczenia. Tak przewrotne, że jednemu z bohaterów miałam ochotę normalnie coś zrobić za to, do czego się posunął. Ja rozumiem, że w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone ale do jasnej ciasnej gdzie sumienie ja się pytam. Nagrabił sobie u mnie dość mocno ten osobnik i aż mnie dosłownie nosi w oczekiwaniu na kolejną część, by zobaczyć czy karma powróci, hehe.
   Uff, co za historia. Wciągająca i pasjonująca. Idealna dla fanów mafijnych romansów, gdzie wszystko jest na swoim miejscu, a gdzie ciekawość i zaintrygowanie sukcesywnie wzrasta w miarę przekręcania kolejnych kartek.

Polecam







Współpraca reklamowa: Wydawnictwo NieZwykłe

#recenzja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz