"Ryzykowna rozgrywka" Anett Lievre



Opis wydawcy:

Co zrobisz, kiedy jedna wiadomość odbierze ci chęć do życia i nikt nie będzie w stanie ukoić twojego bólu?
Mirka wyjeżdża z przyjacielem na drugi kraniec Polski po wymarzony samochód. Na miejscu okazuje się, że zamieszczone w Internecie ogłoszenie to podpucha. Choć jest rozgoryczona, postanawia dobrze się bawić nad urzekającymi mazurskimi jeziorami. Jej beztroska nie trwa długo, gdyż kilka dni później dowiaduje się o śmierci bliźniaczki.
A gdyby istniał cień szansy, że siostra jednak żyje, a ktoś upozorował jej śmierć?
Zdesperowana dziewczyna wyrusza na drugą półkulę do pięknej, ale jakże niebezpiecznej stolicy Wenezueli, gdyż wołająca ją w snach bliźniaczka prosi o ratunek. Będąc na miejscu, spotyka dwóch mężczyzn zamieszanych w miłosne potyczki siostry.
Czy Mirka odważy się poznać ich mroczne tajemnice, szczególnie że jeden z nich należy do mafii, a drugi jest lekarzem bez sumienia?


Premiera: 17.05.2022
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: WasPos


Moja opinia:


   Mirka wraz z przyjacielem Leonem wyjeżdża do Mikołajek Pomorskich po wymarzony samochód. Niestety okazuje się, że to podpucha. Ale skoro już tu jest, to postanowiła dobrze się zabawić. Niestety wszystko co dobre kończy się w chwili, kiedy dostaje wiadomość o śmierci Tyski, swojej siostry bliźniaczki. Wraz z nią Mirkę zaczynają nawiedzać koszmary. Sny, w których siostra błaga ją o ratunek. Mirka gnana wiarą wyrusza na niebezpieczną i dość ryzykowną misję do Wenezueli by znaleźć prawdę. Na miejscu spotyka dwóch mężczyzn, z którymi Tyśka miała związek: lekarz bez sumienia i członek mafii.
   Co takiego odkryje Mirka? Co się autentycznie stało z Tyśką? Co czeka Mirkę? Z kim i z czym przyjdzie jej stanąć oko w oko? Jak zakończy się ta ryzykowna rozgrywka?

   Pióro autorki jest mi dobrze znane i bardzo sobie cenię jej twórczość. Dlatego też bez żadnych obaw sięgnęłam po najnowszą powieść Anett Lievre.
   Sam prolog wprowadził mnie w mroczny klimat. Nadał wyrazu i pokazał, w jakim klimacie będzie ta lektura. A okazała się być piekielnie niebezpieczną. 
   Mirka to kobieta odważna, temperamentna, empatyczna. Z charakterem i nie dająca sobie w kaszę dmuchać. Bardzo fajna postać. 
   Do Leona również nie mam żadnych zastrzeżeń. Dobry z niego przyjaciel. Wspierający, troskliwy. 
    I tutaj pojawia się mój dylemat. Najchętniej wspomniałabym o dwóch mężczyznach z opisu, ale zbyt wiele bym zdradziła. Dlatego też niespodziankę zostawiam Wam. Uwierzcie mi - jest warta poznania. 
   Autorka zaserwowała bardzo dynamiczną akcję. Wydarzenia pełne sensacji. Trzymające w napięciu i ogromnej niepewności. Przewrotne i nie zostawiające złudzeń. Powaga wydarzeń wbija w fotel i zapiera dech. Ale oczywiście znalazły się także chwile humorystyczne, które nadawały odpowiedniej lekkości. Lektura okazała się być satysfakcjonująca. Czytałam ją z wielką przyjemnością. 

Polecam




Współpraca: WasPos





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz