"Antonio Venturi. Dzieło Mafii. Tom I" Karolina Wilczęga




Opis wydawcy: 


Młoda i ambitna Wiktoria Wasilewska z dumą świętuje swój pierwszy duży sukces w pracy. Jako zatrudniona na okres próbny stażystka potrafiła udowodnić pracodawcy, że dokonał właściwego wyboru. Jej kariera zawodowa nabiera tempa.

Jednak kobieta nie może cieszyć się tym zbyt długo, ponieważ jej brat, Igor, ma kłopoty i coś ukrywa. Okazuje się, że rodzina nie miała pojęcia, że mężczyzna prowadzi podwójne życie i zadarł z nieodpowiednimi ludźmi. Chłopak handluje narkotykami, które nie należą do niego.

Antonio Venturi dawno nie spotkał takiego idioty jak Igor Wasilewski. Kradzież pieniędzy należących do mafii to wyrok śmierci. Mężczyzna nie może uwierzyć, że można być tak głupim. Jakby tego było mało, Igor zaprasza go na swoją imprezę urodzinową. Antonio rozumie, że zabawa z tym facetem może być jeszcze ciekawsza.

Tymczasem podczas imprezy Antonio zauważa kogoś, kto mógłby zapłacić za grzechy braciszka. Sprawy nie mogły przybrać lepszego obrotu. Siostra Igora z pewnością może udobruchać takiego gangstera jak on.



Tom: I
Seria: Dzieło Mafii
Premiera: 29.06.2022
Ilość stron: 262
Wydawnictwo: NieZwykłe



Moja opinia:

 Wiktoria Wasilewska jest córką emerytowanego policjanta. Ma przyrodnie rodzeństwo ale tylko na starszego brata może liczyć. To właśnie Igor jest jej wsparciem. Na polu zawodowym również nie może narzekać - właśnie świętuje swój pierwszy sukces w pracy jako stażystka. Do czasu, kiedy to w ciągu jednej chwili wszystko się rozsypuje niczym zamek z piasku. Igor handluje narkotykami i zadarł z bardzo niebezpiecznymi ludźmi. Na dodatek zaczął ich okradać. Teraz przyszedł czas na sprawiedliwość, która w świecie mafii ma swoje zasady.
   Antonio Venturi zjawia się na przyjęciu urodzinowym Igora Wasilewskiego. To idealna pora na wymierzenie sprawiedliwości. Niespodziewanie sytuacja zmienia swój charakter, gdy Antonio zauważa młodszą siostrę Igora. To właśnie Wiki ma być gwarantem spłaty długu Igora.
   Co zrobi Antonio? Co zrobi Igor? Co czeka Wiktorię? Co z tego wszystkiego wyniknie?


   Już nie raz podkreślam, że uwielbiam mafię. Ten klimat i tych ociekających testosteronem bohaterów. Ten świat ryzyka, śmierci i uczucia gwałtownego oraz niespodziewanego niczym huragan. 
    Tutaj mamy debiut a także Włocha i Polkę. Już na wstępie zacierałam łapki na takie połączenie. Byłam ogromnie ciekawa co z tego wszystkiego wyniknie.
   Na początku pragnę podkreślić genialną kreację głównego bohatera. Wyważony, charyzmatyczny, okrutny i bezwzględny a jednocześnie czuły i troskliwy. 
   Nasza pierwszoplanowa postać kobieca okazała się bardzo zadziorna. Gwałtowna, temperamentna i nie bojąca się konsekwencji. Może przez to okazała się być lekkomyślna ale z drugiej strony to całkiem inny świat, do którego zdążyła przywyknąć. Takie rzeczy w tym przypadku się wybacza. Dużo bardziej kluczowe są chwile, kiedy już postać zaznajomi się z zasadami. A tu zdecydowanie było bardzo dobrze.
  Stworzony świat mafii również był idealny. Świetny. Otulał mrokiem. Powodował, że włos się jeżył a przede wszystkim być sensacyjny i dynamiczny. Nie było nowy o nudzie, tym bardziej że było wesoło. I to bardzo. Ale żeby nie było zbyt słodko autorka dorzuciła gorące sceny uniesień oraz wydarzenia z tej ciemnej strony życia. 
    Natomiast elementy zaskoczenia zdecydowanie wprowadzały zamęt i burzyły spokój. Powodowały gwałtowny wzrost emocji. Tej nerwowości i oczekiwania na rozwój sytuacji.
    Niestety w moim odczuciu są dwie sprawy, które nie do końca mi odpowiadały. 
Pierwsza to taka, że zbyt gwałtownie z punkty A było przejście do punktu B, jak chociażby uczycia Antonio. Zabrakło mi tego rozbudowania. Dopełnienia sytuacji. Tej naturalności.
 Drugie to zbytnia łatwość przejścia nad sytuacją głównej bohaterki, która doświadczyła czegoś naprawdę okrutnego.
   Tak poza tym to naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń. Świetny, lekki styl, umiejętnie prowadzenie akcji, interesujące wątki, kreacja bohaterów. Ja już teraz zacieram łapki na kontynuację. Nie mam zielonego pojęcia co będzie dalej i o kim będzie ale biorę wszystko, hehe. Choć tak prawdę powiedziawszy chodzi za mną brat głównego bohatera, bo mnie mocno zaintrygował. Poczekamy, zobaczymy a w międzyczasie czasie zachęcam do czytania.

Polecam




Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz