"Książę Mafii. High School Tales. Tom I" Mathie Rocks


Opis wydawcy:

2,5 miliona odsłon na polskim Wattpadzie!

Fenomenalny start serii „High School Tales”

Ava desperacko próbowała się odnaleźć w nowej szkole. Nic więc dziwnego, że się wściekła, skoro nikt jej nie ostrzegł, by nie zadzierała z Samuelem Westonem – chłopakiem, któremu wszyscy schodzili z drogi. Czemu więc Ava mu się postawiła? Z lekkomyślności czy niepohamowanej chęci igrania z ogniem?

Nikt tak nie wkurzał Avy jak Samuel. I nikogo tak nie unikała, przemykając korytarzami nowej szkoły. Ale z jakiegoś powodu chłopak się na nią uwziął. A dziewczyna bynajmniej nie zamierzała ugiąć się pod jego pogardliwym spojrzeniem.

Ile przyjdzie jej zapłacić za słowa pełne buntu? Czy w historii tych dwojga chodzi o nienawiść? A może o fascynację?

Burzliwa i mroczna opowieść o walce charakterów. I o granicy między nienawiścią a fascynacją.

Emocjonalny huragan. Powieść, od której nie można się oderwać.



Tom: I
Seria: High School Tales
Premiera: 07.09.2022
Ilość stron: 512
Wydawnictwo: Znak



Moja opinia:


   Ava w poprzedniej szkole była królową we wszystkim. Była poważana, zauważana i szanowała. Dopasowywała się do każdej sytuacji. Ale gdzieś w tym wszystkim zatraciła swoje własne "ja". 
   Teraz nadszedł czas przeprowadzki a w raz z nią nowa szkoła. Tu Ava pragnie zostać niezauważona, ignorowana - chce w końcu być sobą. Niestety plan już na samym początku legł w gruzach. Została zauważona przez samego Westona. 
   Samuel Weston to Książę Mafii, któremu każdy schodzi z drogi. Niestety dzieje się tak, że chłopaka fascynuje nowa uczennica. Do tego stopnia, że się na nią uwziął. Ale trafił swój na swego, bowiem Ava nie zamierza się ugiąć. 
   W co się przemieni wzajemna fascynacja? Co grozi Avie? Czy Samuel jest niebezpieczny? Z czym i z kim przyjdzie im się zmierzyć?

    Skusiłam się na tę powieść z kilku powodów. Po pierwsze - oszałamiający wynik czytelników na Wattpadzie. Fenomen i chciałam się przekonać, co w tej powieści jest takiego niesamowitego.
  Po drugie - zaintrygowana mnie okładka i tak prawdę powiedziawszy sugerowała mi ona głównego bohatera jako sztywnego i w stylu ważniaka. Wymuskanego, perfekcyjnego i mówiąc prawdę - zupełnie nie pasującego do mojego wyobrażenia Księcia Mafii.
 Po trzecie - opis.
 Po czwarte - news adult. 
Coś jeszcze? Hmm, chyba tyle. 
   Teraz przechodząc do sedna. Spodobała mi się kreacja głównej bohaterki. Jej podejście do życia. To, że potrafiła wyciągnąć konsekwencje z własnego zachowania. Emanowała siłą i odwagą. Buntowniczka z temperamentem. Umiejąca walczyć o sobie. Na swój wiek nawet młodzieńcze zachowania były dobrane do całości kreacji. Wszystko ze sobą współgrało.
   Samuel. Z nim z początku miałam ogromny problem. Ważniak, przez duże Wu. Taki co to nie ja. Bezczelny, arogancki i niestety nie polubiłam go. Ale właśnie w tym momencie bardzo współgrał jego obraz ze zdjęciem z okładki. Ale! Im dalej w tekst, im bardziej go poznawałam okazał się być całkiem przyzwoitym młodym mężczyzną. Co rusz dokładał sobie u mnie plusików, które niwelowały minusy. 
   Motyw Hate -Love jak się malowany. Było dobre przyciąganie. To drażnienie się. Pogoń kotka za myszką. Adrenalina fajna. 
   Mafia. Świat mroku został bardzo fajnie przedstawiony. Ze wszystkimi niezbędnymi elementami aby pokazać reguły rządzące tym światem. Zostało dobitnie pokazane, że mafia to rodzina a ona zrobi wszystko aby zapewnić bezpieczeństwo swoim członkom.
    Nie zabrakło dynamicznej akcji oraz elementów sensacyjnych. Również chwil trzymających w napięciu i budzących grozę oraz przerażenie. Autorka ma fajny styl. Pisze lekko, plastycznie i barwnie. Lekturę czytałam z największą przyjemnością i z jeszcze większą ochotą przeczytam ciąg dalszy wydarzeń jeśli będę miała taką okazję. 

Polecam




Wszystko: Wydawnictwo Znak





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz