"Szczytowania. Tom I" Katarzyna Paciorek



Opis:


Nina to młoda, sympatyczna dziewczyna. Dziewczyna, która ma w życiu szczęście - mieszka w Krakowie z fantastycznym chłopakiem, kończy studia i widzi swoją przyszłość w jasnych barwach. W pewnym momencie wpada na szalony pomysł: "A może by tak zmienić temat pracy magisterskiej?" Jak myśli, tak czyni. By zrealizować swój cel opuszcza Kraków i Filipa, i wraca do rodzinnej miejscowości. Stamtąd pójdzie w góry. Wędrując po Tatrzańskim Parku Narodowym, będzie przypatrywać się sytuacjom na szlakach, aby jak najlepiej opisać kwestie bezpieczeństwa i wypadków, które przydarzają się turystom.

W górach Nina spotka Jaśka - ratownika medycznego TOPR, który całkowicie odmieni jej życie. Ta dwójka znajdzie się jednocześnie w idealnym miejscu, ale w niewłaściwym momencie. Ona straci w ciągu jednej sekundy to, co najważniejsze, a on złoży obietnicę, która nigdy nie powinna zostać wypowiedziana. I chociaż obydwoje są dla siebie obcymi ludźmi, to jednak los połączy ich drogi...

Debiutancka książka Katarzyny Paciorek to opowieść przepełniona uczuciami: szczęściem, smutkiem, strachem, pożądaniem i miłością. Także opisami pięknych górskich krajobrazów ― miejsca, które przywołuje autorka, istnieją naprawdę, tak jak TOPR, gotów nieustannie nieść pomoc miłośnikom tatrzańskich szlaków.


Tom: I
Seria: -
Premiera: 18.05.2022
Ilość stron: 200
Wydawnictwo: EditioRed



Moja opinia:

   W żyłach Niny płynie góralska krew. Opuściła Tatry na rzecz studiów i miłości. Lecz właśnie teraz, przy okazji zmiany tematu pracy magisterskiej postanawia powrócić. Zostawia Filipa w Krakowie, by wędrując po górach przypatrywać się różnym sytuacjom na szlakach. W głównej mierze interesuje ją kwestie bezpieczeństwa oraz wypadków. Nie przewidziała tylko jednego - że sama straci coś dla niej ważnego. Na szczęście na jej drodze los stawia Jaśka, ratownika medycznego TOPR, który złożył zaskakującą obietnicę pod wpływem sytuacji a teraz postanawia jej dotrzymać. 
   Co przeżyje Nina? Co i komu obiecał Jasiek? Jakie złączone przez los drogi bohaterów mają widoki na przyszłość? 

    Zwróciłam swą uwagę na tę pozycję przede wszystkim z uwagi na okładkę i jej dwuznaczny tytuł. Dopiero potem przeczytałam opis, po którym koniecznie chciałam przeczytać tę pozycję (też dwuznaczność, hehe). 
   Na pierwszy ogień, na pierwszy plan wysuwają się góry. Majestatyczne, przepiękne ale piekielnie niebezpieczne.
   Jestem pełna podziwu dla autorki za pełną realność ich opisów. Za rzetelność, dzięki której oczyma wyobraźni kolejny raz mogłam przenieść się na tak dobrze mi znane szlaki. Choć nie wszystkie, bowiem pewne rejony na chwilę obecną są poza moim zasięgiem. Głównym powodem jest rozwaga, ostrożność a przede wszystkim ocenienie zamiarów na możliwości. 
  Właśnie o tym między innymi jest ta książka. Góry to nie tylko piękno. To nie tylko widoki. To także odpowiednie przygotowanie to morderczej wędrówki, podczas której trzeba zwracać uwagę na wiele aspektów, by wrócić cało. 
   Potęgi natury nie oszuka. Nie wygra się z górami. To one są na swoim miejscu, a nam pozwalają tylko na odwiedziny. Trzeba pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie i ostrożności. To nie plaża, po której można beztrosko spędzać czas. 
   Fajnie, że autorka pokazała i zwróciła uwagę na ogromną pomoc, jaką niosą pracownicy TOPRu. To oni robią wszystko, niejednokrotnie ryzykując swoim życiem, aby sprowadzić turystę z gór. 
   Historia miłosna wplątana w górskie szlaki niosła za sobą wiele radości ale także smutku i łez. Piękna w swej prawdziwości. W swej pasji, której namiętna strona nie raz rozpalała zmysły. Dwoje obcych ludzi, którzy stali się dla siebie ważni. 
   Bardzo podobała mi się lektura. Wspomniana powyżej rzetelność i realność. Lekki styl i plastyczne opisy pobudziły moją wyobraźnię. Z uwagą śledziłam przebieg wydarzeń, podczas których niejednokrotnie włos się jeżył a serce wstrzymywało swój rytm. Główną parę bohaterów trudno nie obdarzyć sympatią. Emocje podczas czytania także były odczuwalne - w pełnej gamie. Ale za to po finale zostałam w totalnym szoku i konsternacji. Kontynuacja proszona na już. Koniecznie będę chciała poznać ciąg dalszy. 
  Jedno tylko mam małe zastrzeżenie - chwilami aż prosiło się aby rozbudować wydarzenia. Aby jeszcze trochę pociągnąć dany wątek, zanim przejdziemy dalej. W moim odczuciu akcja za bardzo gnała do przodu.
   Mimo wszystko uważam, że to bardzo dobry debiut. Autorce udało się oderwać mnie od rzeczywistości, wciągnąć w pasjonującą lekturę. Dostarczyła mi wielu wrażeń. Myślę, że śmiało możecie po nią sięgnąć.

Polecam.
   

 

Współpraca: EditioRed






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz