"Pozłacana dama. Nadzieja i honor. Tom II" Elizabeth Camden



Opis:

Caroline Delacroix obraca się wśród elit Waszyngtonu jako sekretarka pierwszej damy Stanów Zjednoczonych. Ukrywa jednak szokującą tajemnicę – jeśli nie rozwikła sieci szpiegowskich powiązań, jej brat może zostać skazany na śmierć za zdradę stanu.

Nathaniel Trask, nowo zatrudniony szef tajnych służb, natychmiast nabiera podejrzeń wobec Caroline, mimo że pociąga go jej błyskotliwość i urok osobisty. Chcąc chronić głowę państwa, nie może pozwolić sobie na to uczucie, zwłaszcza gdy wokół prezydenta narasta zagrożenie.

Wśród blichtru złotej ery Waszyngtonu na próbę zostanie wystawione wszystko, co Caroline i Nathaniel wiedzą o miłości i poświęceniu.



Tom: II
Seria: Nadzieja i honor
Premiera: 20.04.2022
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Dreams



Moja opinia:


   Caroline Delacroix jest sekretarką pierwszej damy Stanów Zjednoczonych. Bystra, piękna, inteligentna. Jest ulubienicą Idy McKinley. Za wszelką cenę chcę uwolnić brata z więzienia, gdzie trafił za zdradę stanu. To szokująca tajemnica, która nie może ujrzeć światła dziennego...
   Nathaniel Trask to nowo zatrudniony szef tajnych służb. To ma jego barkach spoczywa obowiązek ochrony głowy państwa, Williama McKinleya. Podejrzenia padają na uroczą pannę Caroline, która zbyt często gości w jego myślach. Nie może sobie pozwolić na takie rozproszenie, zwłaszcza że zagrożenie narasta...
   Czy Trask uratuje prezydenta? Czy Caroline uwolni brata? Co się kryje za jego uwięzieniem? Jaki sekret odkryją? Czy dla Caroline i Nathaniela jest szansa na miłość?

   Lubię ogromnie romanse historyczne. Ten przeskok w czasie pozwala mi zaznać przygód, jakich w życiu bym nie doświadczyła. Wiadomo, jak to w każdym gatunku literackim, trafiają się lepsze i słabsze powieści. Na szczęście ta należy do tej pierwszej grupy, choć pełnej satysfakcji z przeczytanej lektury nie było.
   "Pozłacana dama" to nie jest typowy romans historyczny. Nie uświadczymy tutaj ognistych i pełnych pasji oraz ognia scen uniesień. A szkoda, bo aż się prosiło o taki rozwój sytuacji. Ładnie było budowane napięcie i wzajemna fascynacja między bohaterami ale okazały się bardzo skąpe, jeśli chodzi o intensywność, o jakiś konkretny rozwój wydarzeń.
   Autorka skupiła się w głównej mierze na wątku historycznym i politycznym. Na intrygach, kłamstwach, sekretach. Nie mówię, że to było złe, bo fajnie trzymało w napięciu.
   Tylko tak w miarę przekręcania kartek moja buzia stawała się coraz smutniejsza. Wszystkiemu winne moje nastawienie właśnie na jakieś hot sceny. Chociaż jedną, bo mamy fajny klimat tamtych lat.
    Mamy tutaj wiele elementów zaskoczenia. Autorka pokazała atmosferę, całe zaplecze emocjonalne, dwulicowość ludzi. Trud zapewnienia ochrony i branie na siebie odpowiedzialności za ewentualne niepowodzenia. Wszystko jak najbardziej na plus. Najbardziej tajemnicze zachowanie ważnych osobistości od zaplecza trochę zaspokoiło moją ciekawość. Wszystko fajnie, tylko właśnie tego romansu mi zabrakło. No nie dochodzi, hehe.
   Całkiem fajna lektura. Dla fanów historii. Dla osób, które lubią czytać o znanych osobistościach oczyma autora. Osób ze świata polityki umieszczonych w historii miłosnej. 
   Jest to to drugi serii "Nadzieja i honor" ale jest to pełna historia. Tom pierwszy, "Król przypraw", jest o starszym bracie Caroline, Grayu. W drugim tomie również się pojawia ale nie wiedzie prymu, więc śmiało można czytać bez zachowania chronologii. Tak de facto tom pierwszy jeszcze przede mną.

Polecam 





Współpraca: Wydawnictwo Dreams



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz