"Druga połowa serca. Tom I" Ewelina Turczak


Opis:

Ona – z przeszłością, o której każdy chciałby zapomnieć.
On – wzbudza w niej dawno wyparte uczucia.
Łączy ich wiele i dzieli jeszcze więcej.

Kobieta wzbrania się przed pożądaniem, które budzi w niej nieznajomy, i stara się jak najbardziej go do siebie zniechęcić. Pamięta, że miłość to wyłącznie niebezpieczeństwo.
Gdy jednak przeszłość powraca do niej ze zdwojoną siłą, Octavia Russo musi stawić czoło nie tylko śmiertelnemu wrogowi, ale także miłości, która zjawia się niespodziewanie.
Tym razem na szali jest jej życie, ale również życie mężczyzny, który zajął drugą połowę jej serca.

Czy uda jej się wyjść cało z tej sytuacji? Jak wiele będzie musiała poświęcić, aby uratować życie człowieka, którego pokochała?
Co, jeżeli jej plan się nie powiedzie, planu B nie będzie, a dziewczyna będzie musiała wybrać drogę, która zaważy na losie wszystkich?
Czy Octavia pokona duchy przeszłości?
Jak skończy się rozgrywka, która zaczęła się dawno temu?
Nie wszyscy wygrają tę walkę.


Tom: I
Seria: -
Premiera: 29.04.2022
Ilość stron: 280
Wydawnictwo: WasPos



Moja opinia:


   Octavia Russo przeżyła piekło. Ale to właśnie te traumatyczne wydarzenia pozwoliły się jej odrodzić niczym Feniks z popiołów. Teraz jest silną, hardą i zimną płatną zabójczynią. To właśnie przez ten zawód, a właściwie jedno zwykłe zlecenie, na jej drodze staje on.
   Deamon Black nigdy nie przypuszczał, że spotka kobietę, która szturmem opanuje jego serce. Ze wzajemnością, choć dzieli ich bardzo wiele. 
    Tym razem los nie będzie łaskawy. Przeszłość wróci do Octavii ze zdwojoną siłą.
   Czy dziewczyna ponownie uwolni się z tego piekła? Czy będzie na tyle silna, by nie dać się złamać? Co będzie musiała poświęcić by uratować tego, kogo nieplanowo pokochała? 
   Jedno jest pewne: to będzie piekielnie trudne zadanie.

   Lubię czytać debiuty. Lubię poznawać nowe style. 
   Debiut autorki wypadł bardzo dobrze. To przyjemna lektura. Momentami zaskakująca. Momentami mrożąca krew w żyłach. Chwilami natomiast piękna w przekazie uczucia i walki. Walki o ukochaną osobę. 
  Spędziłam z lekturą przyjemne chwile. Z ogromnym zainteresowaniem i ciekawością przekręcałam kolejne strony. Pełna obaw oczywiście o rozwój sytuacji. O rozwój wydarzeń, których w żaden sposób się nie spodziewałam. Szczególnie finiszu. Totalny szok. Totalne zaskoczenie.
   Z niecierpliwością będę wypatrywać informacji o kolejnym tomie. 
   Co mi się podobało? Przede wszystkim silna główna bohaterka. Waleczna, charyzmatyczna, odważna. Niezwykle inteligentna i sprytna. Podziwiałam ją za to, co była w stanie poświęcić aby uwolnić ukochanego. 
   Sam Black również był postacią interesującą i fajnie wykreowaną. Tylko moim zdaniem skupienie się praktycznie całkowite na Octavii nie pozwoliło mi w pełni go poznać. Ani zobaczyć rozkwitające uczucie między nimi. Troszkę za mało tego było, ale mam cichą nadzieję, że najlepsze z tego wątku dopiero nadejdzie. Trzymam mocno kciuki.
  Bardzo fajna, wesoła i humorystyczna była część z przyjaciółmi głównej pary bohaterów. Polubiłam ich, mimo iż ten wątek również nie był zbytnio rozbudowany. Troszkę mi tego szkoda, bo naprawdę było ogromne pole do popisu. Może nawet byłaby opcja napisania ich historii jako równoległej do wydarzeń z tej książki. Furtka czeka na otwarcie. 
   Debiut autorki dostarczył mi wielu emocji i wrażeń. Całkiem udany. Spodobał mi się styl autorki i to jak potrafi przelać emocje na papier. Spędziłam z lekturą przyjemne chwile i mam w planach kontynuację. 

Polecam

   


Współpraca: Wydawnictwo WasPos





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz