Uf, ten miesiąc był zdecydowanie zaczytany :D Zostałam zasypana cudownościami od wydawnictw i autorów. Objęłam patronatem także "Usłane różami" od Kasi Mak. Dziękuję ślicznie.
Ile udało mi się w tym miesiącu przeczytać?
25 cudownych historii.
Co mogę o nich napisać. Nie chcę wybierać najsilniejszej i najsłabszej książki - po prostu nie lubię sprawiać przykrości. Każda książka na swój sposób była cudowna. Wciągała w swój świat i dostarczała niezapomnianych wrażeń. Aż chce się czytać kolejne - także kochani autorzy do laptopów i spisywać myśli. Czekam na nowości.
Ja w tych ze zdjęciach jestem zakochana
Ile udało mi się w tym miesiącu przeczytać?
25 cudownych historii.
Co mogę o nich napisać. Nie chcę wybierać najsilniejszej i najsłabszej książki - po prostu nie lubię sprawiać przykrości. Każda książka na swój sposób była cudowna. Wciągała w swój świat i dostarczała niezapomnianych wrażeń. Aż chce się czytać kolejne - także kochani autorzy do laptopów i spisywać myśli. Czekam na nowości.
Ja w tych ze zdjęciach jestem zakochana
Podziwiam. Prawie codziennie - 1 książka.
OdpowiedzUsuń