"Niedobrani. Tom I" Anne Marie



Opis wydawcy:

Czwórka studentów – dwóch chłopaków i dwie dziewczyny, do niedawna nieznajomi z zupełnie innych środowisk i o odmiennych charakterach – stała się naprawdę nieźle zgranym kwartetem przyjaciół. A wszystko za sprawą losowego dobrania do pięcioletniego projektu zaliczeniowego na studia. 

Z czasem ich znajomość wychodzi coraz bardziej na pole prywatne. Z każdym wspólnie zorganizowanym weekendem nad jeziorem ich relacje stają się coraz bardziej zawiłe i intensywne. Zwłaszcza, iż różne problemy i głęboko skrywane sekrety wychodzą miedzy nimi na jaw.



Tom: I
Seria: -
Premiera: 12.01.2023
Ilość stron: 168
Wydawnictwo: Dlaczemu


Moja opinia:


   Paczka znajomych, których połączyła wspólna praca w ramach losowego dobrania do pięcioletniego projektu zaliczeniowego postanawia kolejny raz spędzić czas nad jeziorem. Tym razem jednak będzie inaczej. Na jaw bowiem wyjdą głęboko skrywane sekrety, które mogą ich poróżnić...
   Co zrobi Patrycja? Jakie kroki podejmie Robert? Na co zdecyduje się Artur? Jak te wszystkie rewelacje wpłyną na Anitę?

    Anne Marie ma świetny, lekki i przyjemny styl. Przez jej książki dosłownie się płynie. Byłam tym bardziej zaintrygowana pierwszym tomem serii, na okładce której widnieje ogień i puzzle.
    Przede wszystkim zostałam zakończona problematyką, jaka tu została zawarta. Mamy bowiem czworo przyjaciół. Każdy z nich jest indywidualną jednością, ze swoim osobliwym charakterem i statusem społecznym. Każdy z nich ma swoje życie, które niesie mniejsze, bądź większe problemy młodych ludzi. To było ciężkie do udźwignięcia.
   Autorka na swoim profilu zdradziła kilka motywów, jakie znajdziemy w lekturze. Wakacyjny klimat, przyjaźń, new adult oraz depresję. I tu możemy zacząć się zastanawiać jak lekkość i beztroska młodych ludzi w okresie wakacyjnym ma związek z depresją? A no ma i to ogromny. Nie będę wam niczego zdradzać, ale takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam. To był mocne i wyraziste. Totalnie wstrząsające.
   Różnie zaskakujące okazały się tajemnice młodych ludzi. Ich relacje mimo wszystko nie były proste. Okazały się być złożone i wymuszające na czytelniku aktywny udział we wszystkich rozmyślaniach naszych bohaterów.
    Każdy z bohaterów miał szansę na opowiedzenie historii swoimi zadaniami. Takie naprzemienne rozdziały oczyma każdego z bohaterów to był strzał w dziesiątkę. Bardzo dobrze zrobiło fabule. 
   Aczkolwiek uważam, że książka powinna zostać rozbudowana. Niespełna 170 stron dla czwórki przyjaciół to zdecydowanie za mało. Zbyt szybko wątki przeskakiwały. A szkoda, bo historii miała potencjał. Ale mimo wszystko mam w planach sięgnąć po kontynuację. Pierwszy tom zakończył się w takim momencie, że zostałam w szoku i niedowierzaniu. Jeju, cały czas rozmyślam o tym, co teraz się wydarzy.
    Zachęcam do czytania. Mimo wszystko uważam, że książka jest warta przeczytania. 

Polecam 








Współpraca reklamowa: Dlaczemu
#recenzja



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz