Podsumowanie miesiąca

 




Czytelnicze podsumowanie miesiąca.


Wrzesień dosłownie zasypał mnie książkami. Z tych otrzymanych zostało mi jeszcze kilkanaście egzemplarzy. Udało mi się przeczytać 31 książek. Normalnie ta liczba zdaje się mnie prześladować. Ostatnio właśnie w okolicach niej oscyluje ilość przeczytanych egzemplarzy w danym miesiącu. Ja się z tego cieszę, bowiem nie łapie mnie nuda i nie mam czasu rozmyślać nad głupotami. no i nuda mi nie straszna. Wolę produktywniej i przyjemniej spędzać czas. A najlepszy sposób na relaks to historie zamknięte pod okładkami. 

I w tym momencie dziękuję wszystkim autorom za podzielenie się historiami i bohaterami oraz wydawnictwom, że wydają te wszystkie cudowności. Zapewne jesteście ciekawi, które znalazły się w mojej TOP 5.

Oto one:

1. Izabela Grabda "Życie od nowa" Wydawnictwo Inanna - mój patronat. Historia niosąca ciepło, radość i uśmiech oraz pozostawiająca nadzieję. Utwierdza w przekonaniu, że warto zacząć życie od nowa.

2. Katarzyna Lemiesz "Wyścig serca" Wydawnictwo Feniks - mój patronat. Niebezpieczna historia z wyścigami i zemstą w tle, która rozbija emocjonalnie dostarczając emocji godnych rollercoastera.

3. D.B. Foryś i cała seria o Tess Brown Wydawnictwo NieZwykłe - fantasy, które pokochałam całym sercem. Tess i  Kilian to para jakich mało. Do tego realne wydarzenia mimo naszpikowania elementami fantasy. A na końcówkę trzeciego tomu sienei piszę. Di pisz kontynuację.

4. Kamila Mikołajczyk "Wydech" Editio Red - Lena i dylemat którego z adoratorów wybrać. Emocjonalna, bolesna i do szpiku realna historia młodej kobiety, za którą cięgnie się przeszłość. I nie ma ona najmniejszego zamiaru się puścić by dać młodej kobiecie szansę na oddychanie pełnią płuc. Czekam z niecierpliwością na tom trzeci.

5. Małgorzata Mikos "Wstrzymując oddech" Wydawnictwo NovaeRes - Trudne do wykonania opcja: pogodzić się ze śmiercią ukochanej osoby. Przejmująca, do bólu realna historia a wątek paranormalny był w moim odczuciu dopełnieniem tej historii. Emocjonalna, wzruszająca i bolesna. Popłynęła niejedna łza podczas czytania.

To moje podium we wrześniu. Na pozostała pozycje również warto zwrócić uwagę. Każdy z nas ma w końcu różny czytelniczy gust.

A jak u Was? Jakie wyniki i co pysznego dla duszy czytaliście? Co możecie mi śmiało polecić?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz