"Piekło Hulka' Agnieszka Siepielska

 




Opis:

“Dlaczego ona nie cierpi z powodu tego, co zrobiła, kiedy ja cały czas płonę w piekle, które mi zgotowała?”.

Hulk


Jay podczas pobytu w domu rodzinnym spotyka Chloe – dziewczynę, którą znał od dziecka. Patrzy na nią jak oniemiały, ponieważ nigdy by się nie spodziewał, że podlotek zmieni się w taką piękność.


I co gorsza – chyba się zakochał.


Wszystko układa się idealnie. Kiedy Chloe zachodzi w ciążę, Jay postanawia kupić pierścionek zaręczynowy i się oświadczyć. Jednak to, co stanie się później, będzie przyczyną jego cierpienia przez kilka długich lat. Chloe zrani go najboleśniej jak to tylko możliwe.


Kiedy po latach widzi ją w klubie, nie może uwierzyć w to, jakie ma szczęście. W końcu będzie mógł się zemścić. Chloe zapłaci za to, co zrobiła! Zgotowała mu piekło, a teraz sama pozna jego smak.



Premiera: 02.09.2020
Tom: II
Seria: Sinners & Reapers
Ilość stron: 279
Wydawnictwo: NieZwykłe





Moja opinia:


   
Jay przed laty spojrzał na malutką Chloe całkiem innym wzrokiem. Zakochali się w sobie, jednak komuś było to nie w smak. Chloe zachodzi w ciążę i znika. Pojawia się po kilku latach w klubie wywracając życie Hulka do góry nogami. W szoku jest zarówno on, jak i osoby z jego otoczenia. Po co  wróciła? czy spróbują być razem? Czy on pragnie tylko zemsty? 

   Drugi tom serii Sinners & Reapers od samego początku mnie wciągnął. Zadziałał humor i odrobina ironii, którą zaserwowała mi autorka. Świat, w którym się znalazłam był niebezpieczny ale strasznie kuszący. Szczególnie ci przystojniacy i takie dwie, co pazurki ciągle ostrzyły a ciętego języka nie żałowały. Przepychanki słowne były genialne. Ubawiłam się za wszystkie czasy. Akcja gna niczym rozpędzony wagonik górski. Każdy zakręt pokonuje z niebezpieczną prędkością. Każdy zakręt to kolejny wątek, w którym autorka sprawnie dawała tropy i świetnie myliła. Niczym w labiryncie. Pomysł na historię w moim odczuciu był genialny. Uwielbiam ten klimat i ten mrok. Typków w typie Bad boy, który wie, jak odebrać to co do niego należy. Ale i ma w sobie coś z romantyka, mimo, że za wszelką cenę nie daje mu dojść do głosu, no bo toż to wstyd przed innymi. Świetna postać męska. Hulk bardzo przypadł mi do gustu. Charakterny, nieustępliwy, waleczny a przy tym troskliwy. Chloe za to troszkę mnie zwodziła. Chciała a się bała. Miała plan ale ulegała. A powiem Wam, jaka była akcja łóżkowa. Miodzio. Grzała, rozpalała i aż się czekałam z utęsknieniem na kolejną. Zarówno u nich jak i u innych bohaterów. I nawet niekiedy nie brakowało mi tych scen - w zupełności wystarczył opis a oddana atmosfera.  Poza romansem, wątkiem rodzinnym znalazło się miejsce na intrygi, walkę dobra ze złem a także strona sensacyjno-kryminalna. Zostało to tak fajnie poprzeplatane, że czytanie jest książki to była czysta przyjemność. Zaskakiwała, mąciła i bawiła. Do samego końca nie żałowałam ani razu, że sięgnęłam po tę pozycję. A skoro w końcu mowa to finisz mnie zaskoczył (choć cos tam i tak przewidywałam) i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Ale zanim będzie trzeci muszę koniecznie przeczytać pierwszy. Tak, on ciągle przede mną. I jak widać dałam radę czytać bez jego znajomości. Ale wiecie co? To żadna frajda nie znając wydarzeń, które połączyły Paxtona i jego kocicę. Muszę to koniecznie nadrobić. Szczególnie, że tom drugi dostarczył mi tego czego szukałam. Wrażeń, uśmiechu, przerażenia i ciągłej niepewności. 

   W drugim tomie Sinners & Reapers autorka pokazała siłę i moc rodziny oraz miłości. Bez przebaczenia i szczerej rozmowy, nawet najboleśniejszej prawdy nie ma szansy stworzyć związku, który przetrwa każdą wichurę, każde tornado czy trzęsienie ziemi. Na kłamstwie związku nawet nie ma po co się starać budować. Wydarzenia w tej części mimo ogromnej wyobraźni autorki są realne i napisane fajnym, lekkim w odbiorze stylem. Nie zabrakło pełnej palety emocji. Przez radość, miłość, pasję, pożądanie, po strach, ból i łzy. Totalna huśtawka emocjonalna, która wciągnęła mnie w swój świat. Pochłonęła całą moją uwagę a świat wokół mnie na ten czas przestał istnieć. Książka czytała się wręcz sama. A wszystko przez tych seksownych mięśniaków, ich charyzmę oraz problemy w pracy i ich kobietami. Starcia godne walk na ringu. Przez czysty nokaut. Koniecznie muszę nadrobić pierwszy tom i już z niecierpliwością wypatruje informacji o kolejnym. Ta książka jest po prostu fenomenalna. Dostarczyła mi wrażeń jakich oczekiwałam a nawet i więcej. Z naddatkiem, z gratisem. "Piekło Hulka" ujęło moje czytelnicze serce w swe potężne szpony i ani myśli mnie wypuścić. Uwielbiam takie historie. Jeśli i Wam nie są one obce to zachęcam do sięgnięcia po te pozycję. 

Polecam






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz