"Wyspa najdłuższych nocy" Alicja Flis




Opis:

"Wyspa najdłuższych nocy" to sensacyjna, pełna pasji, wielkich tragedii i namiętności powieść o wpływie skrzętnie skrywanych tajemnic z przeszłości na teraźniejszość. W długo wyczekiwanej wielowątkowej książce Autorka przedstawia losy mieszkańców rezydencji na klifie na Gran Canarii.
Linda, córka potentata hotelowego Leona Esponozy, po długim czasie przyjeżdża na urlop do rodzinnej posiadłości. Chcąc na nowo ułożyć relacje z ojcem, niespodziewanie dowiaduje się o jego rychłym ślubie z Juaną - wieloletnią partnerką od chwili tajemniczego zniknięcia matki Lindy. Wszyscy domownicy, łącznie ze służbą, są równie zaskoczeni tą wiadomością. Czy decyzja o ślubie była wynikiem wielkiego uczucia, czy perfekcyjnie przygotowanej prowokacji? Zanim jeszcze dojdzie do przygotowań, bohaterowie, błądząc w labiryncie intryg i sekretów, odkryją wiele zaskakujących prawd.
Wyraziste postacie, plastyczne opisy otaczającej przyrody i ognistej salsy dopełniają tę powieść zarówno o rodzinnym, jak i osobistym dramacie, zabójczych sekretach oraz trudnej drodze w poszukiwaniu prawdziwych uczuć.

Alicja Flis, autorka powieści sensacyjnych "Złudzenia", "Cienie w Dolinie Słońca" i "Wenecka mgła".

Ilość stron: 464
Premiera: 21.02.2019
Wydawnictwo: WFW

                          



Moja opinia:

   Żyć w kłamstwie. Świadomie i nie mieć sumienia. Ważniejsza jest zemsta i chory umysł. Najgorszy ból dosięga natomiast tych, którzy zostali wplątani to nieświadomie i są niczemu winni. Jak w przypadku bohaterów "Wyspy najdłuższych nocy". Tutaj jest więcej tajemnic niż rzeczy wiadomych.
 
   Leon Espinoza nadal cierpi po tajemniczym zniknięciu żony Julii. Do tej pory nie wiadomo co się z nią stało ani tego, gdzie jest. Potentant hotelowy ma rezydencję na klifie na Gran Canaria. Ma córkę Lindę, której całym życiem jest balet. Powraca do domu i dowiaduje się, że jej ojciec planuje ślub z Juaną - kobietą, która jest w rezydencji od wielu wielu lat. Jej syn Eryk trzy lata wcześniej przeżył upadek podczas wspinaczki. Przeszedł operację i jeździ na wózku a z pomocą Kosmy stara się powrócić do pełni sprawności fizycznej. Choć czas płynie i śledztwo zostało zakończone to poszkodowany ciągle wierzy, że ktoś chciał go zabić. Nie daje mu to spokoju.Lekarka, która znajduje go u podnóża gór także boryka się z niepewnością i strachem, jeśli chodzi o jej przeszłość.

    Manipulacji i tajemnic nie ma końca. Tutaj wszystko jest owiane tak gęsta mgłą, że można ją kroić nożem. Sekret sekretem napędzanym. Choć widać słońce przebijające się przez burzowe chmury to i tak wystarczy na sekundę zamknąć oczy, by znowu znalazło się w szponach ciemności. Akcja od samego początku rusza z kopyta. Tu nie ma nudy i monotonni. Każda kolejna strona jest zaskoczeniem i szokiem. To, do czego są zdolni ludzie. To co ich nakręca i motywuje. Przeszłość nie zawsze jest krystaliczna i czysta. Autorka idealnie odwzorowała zachowanie bohaterów. Ich charakter i demoniczność. Stopniowała napięcie i dostarczała informacji z precyzją, godną chirurga. Do samego końca nie wiedziała, co tak naprawdę wydarzyło się lata temu i dlaczego jest tak a nie inaczej. Naprawdę fajna książka. Każdy element fabuły dopięty na ostatni guzik. Opis zdawał się być fajny ale on i tak daje tylko jeden procent tego, co znajduje się w książce.

Polecam



 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz