"Nellie. Zauroczenie" Sylvie Payette

 




Opis:

Nellie to zwyczajna nastolatka, która podczas burzy wpada w rozdarcie czasoprzestrzenne i trafia do równoległej rzeczywistości – do miejsca, w którym panuje monarchia, a świat wygląda, jakby czas zatrzymał się kilka wieków temu. Aby przetrwać, musi przybrać arystokratyczne nazwisko i nauczyć się dworskich manier. Jednocześnie gorączkowo szuka drogi powrotnej do domu.

Sytuacja komplikuje się, kiedy pomiędzy Nellie a następcą tronu Armandem pojawia się uczucie, a fałszywe oskarżenie o spisek przeciwko monarchii sprawia, że dziewczyna jest ścigana przez króla. Musi schronić się w tajnej bazie opozycjonistów, którym przewodzi Henri – brat bliźniak Armanda. Szybko okazuje się, że nawet tam nie jest bezpieczna. Na szczęście inni przesłani o niej nie zapomnieli – Nellie nadal może liczyć na przyjaciół. Mimo zagrożenia postanawia kontynuować swoją misję…

Czy Nellie uda się odkryć sposób na powrót do domu?

Premiera: 26.02.2020
Tom: II
Seria: Nellie
Ilość stron: 320 
Wydawnictwo: Dragon







Moja opinia:

 
   W miarę upływu czasu człowiek się aklimatyzuje. Ale mimo wszystko nadal pamięta o tym co było. Tęsknota pozostaje. 

   Nellie mieszka w obozie i czas upływa jej powoli ucząc się życia w nowym innym świecie. Nawiązuje przyjaźnie i dość szybko lokuje swe serce. Obiektem jej westchnień jest książę Amand. Prawie każdy, kto się tu znalazł dzięki tajemniczemu zjawisku ma nadzieje na powrót do swojego dawnego życiu. Niestety w tym świecie także są intrygi i kłamstwa. Tu także może grozić jej niebezpieczeństwo. Na domiar złego pojawiają się wątpliwości. Siostra Amanda i Henriego wkracza do akcji. Tu nic nie jest pewne. Czy Nellie uda się wrócić do domu? Czy w ogóle będzie chciała? Czy to co usłyszy jest prawdą?

   Drugi tom serii nadal ciekawi. Wciąga w wir wydarzeń. Od początku polubiłam główną bohaterkę. Nie jest jakąś tam rozkapryszona pannicą tylko dojrzał młoda kobietką. Dziewczyna o wielkim i dobry sercu. Skora do pomocy. Co do Amanda mam mieszane uczucia. Z jednej strony miły i uprzejmy, przyszły następca tronu. A jednak to Henri powolutku go wyprzedza. Jakoś bardziej zaczyna do mnie przemawiać ta postać, I doczytując do końca miałam rację. Dlaczego? Niestety tego nie zdradzę. Nie zabrakło emocji, akcji rodem z filmu sensacyjnego i elementów baśniowych. Wszystko fajnie zgrane w jedna całość. Zaskoczyło mnie właśnie to, że mimo zwyczajów i całej tej baśniowej otoczki udało się autorce dołączyć tu elementy nowoczesności. Zaczytując siew powieści odnosi się właśnie wrażenie, że to kraina Kopciuszka. Suknie balowe, etykieta, odpowiednie słownictwo, statki pirackie. A tu nagle nagle otrzeźwienie bo na horyzoncie motory i elektronika. Świetne zderzenie światów. Już nie mogę się doczekać trzeciego tomu. Szczególnie po tym, jaki finisz w drugiej części zgotowała autorka swoim bohaterom. 

   Świat baśni zaprasza do swych brak. Nastolatka przeniesiona w czasoprzestrzeni i problemy z odnalezieniem się. Odkryciu tego, co tak na prawdę kryje się za słowami i deklaracjami. Autorka poradziła sobie doskonale. Stworzyła coś, co zaskakuje ale i bawi a tym bardziej uczy. Uczy, że nie zawsze prawdą jest to co widzimy. Czasem warto posłuchać serca oraz uważnie się rozejrzeć. Czy to chodzi o miłość, czy też o przyjaźń. Zwraca również uwagę na ekologie i szanowanie tego, co podarowała nam natura. Jeśli lubicie młodzieżówkę pełną intryg i niewiadomych to jest to książka dla Was. Tylko jak pierwszy tom był wolny od jakichkolwiek pocałunków (nie mówiąc już o czymś głębszym), tak tutaj coś się pojawia. Nie jest to coś gorszącego czy brutalnego ale warto wziąć to pod uwagę zamawiając książkę nastolatkom. 

Polecam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz