[Książka z prywatnej biblioteczki]
Opis wydawcy:
,,Czasami człowiek nie wie, że zło nie znajduje się w nim, ale obok niego”.
Aurora Devis rozpoczyna ostatni rok szkoły. Miał on w żaden sposób nie różnić się od poprzednich, a jednak od pierwszych dni stało się jasne, że zmieni się wszystko. Jej brat znajduje brutalne dowody na kłamstwa ich matki i wciąga dziewczynę do swojego świata, w którym króluje nieustanna obsesja na punkcie tajemnic. Dziewczyna zostanie postawiona przed niemożliwym wyborem. On albo matka.
Jeden wieczór przewróci życie Aurory do góry nogami. Na imprezie dziewczyna wpada na tajemniczego chłopaka. Po chwili rozmowy ma nadzieję, że nigdy więcej go nie spotka. Tymczasem pewnego dnia pod jej drzwiami pojawia się nieznajomy z tamtego wieczoru, a w ramionach trzyma jej pijanego brata. Aurora, wpuszczając go do domu, nie ma pojęcia, co ją czeka.
Tom: I
Seria: Hellish
Premiera: 26.04.2023
Ilość stron: 417
Wydawnictwo NieZwykłe
Moja opinia:
[Książka z prywatnej biblioteczki]
"Brutalność życia polegała na tym, że każdy musiał zagrać w swoją niebezpieczną grę, której zasad nie zna."
Aurora Devis ma tylko mamę i brata. I właśnie on, Mateo znajduje brutalne dowody na to, że ich matka kłamała. W żywe oczy mówiła nieprawdę, którą rodzeństwa za wszelką cenę pragnie odkryć. Wszystkie sekrety muszą w końcu ujrzeć światło dzienne.
Mateo wciąga siostrę do swojego świata. Tak poznaje jego przyjaciół. Między innymi mrocznego, nieprzewidywalnego i piekielnie fascynującego Nicholasa.
Kim on jest? Jakie są jego motywy? Dlaczego zwrócił uwagę na siostrę przyjaciela? Jaką prawdę odkryje rodzeństwo?
Ta książka trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem. Ale zarówno szata graficzna, jak i opis przypadły mi do gustu. Postawiłam przeczytać.
Już od samego początku widać, że to będzie niebezpieczna i pełna mroku historia. I tak właśnie było.
Autorka zaprosiła mnie do świata, gdzie nic i nikt nie jest takie, jak być powinno. Tu rządzi niepewność i nieprzywidywalność.
Główny bohater, Nicholas, hipnotyzuje i wyzwala skrajne emocje. Jego osobowość to jeden wielki znak zapytania. Bardzo dobrze wykreowana postać. Przyciągająca uwagę.
Aurora to kobieta, która ma w sobie dużo więcej siły, odwagi i determinacji, niż dotąd sądziła. Zaskakiwała mnie i nie raz budziła podziw.
Mateo i jego kompani natomiast dopełnili fabułę czyniąc ją jeszcze bardziej przewrotną i niepewną.
Motyw sensacyjny wciągał w wir wydarzeń. Dostarczał adrenaliny i powodował, że włos się jeżył.
Sceny uniesień zdecydowanie należały do odważnych i grzesznych. Gorące i rozpalające.
Odnośnie przebiegu wydarzeń była dynamika. Znalazły się także zwroty akcji, które napędzały to koło.
Autorka ma fajny styl. Utrzymała moją uwagę do samego końca. Dostarczyła wielu wrażeń i pełnej palety emocji. Od beztroski po rozpacz. Jestem ogromnie ciekawa tego, co teraz spotka bohaterów. Dlatego też sięgnę po kontynuację, jeśli tylko będę miała taką możliwość.
Polecam
"Każdy zasługuje na swoją parę skrzydeł, dzięki której zacznie latać."
▪️▪️▪️
#hellishheat #hellish #weronikaplotka #wydawnictwoniezwykłe #darkromans #lubimyczytać #bookphoto #literaturakobieca #wyzwaniegranicepl
#recenzja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz