"Topiąc stal. Tytani. Tom I" Agnieszka Siepielska


Opis wydawcy:


Chociaż od tragedii minęły już trzy lata, Tatum wciąż nie może zaznać spokoju. Właśnie wtedy straciła dwie z trzech najbliższych jej osób: chłopaka i siostrę. Connor i Julie byli współwłaścicielami firmy ochroniarskiej. Trzecim partnerem był Greyson, brat Tatum.

Greyson żyje.

Ale między nim i Tatum wyrósł niewidzialny mur.

Dziewczyna nie rozumie, dlaczego jej brat zachowuje się tak, jakby nic się nie stało, jakby dwójka jego wspólników nie zginęła w zagadkowych okolicznościach. Nie rozumie też, dlaczego nie zależy mu na wykryciu i ukaraniu sprawców. Postanawia dokonać tego na własną rękę.

Szybko okazuje się, że to nie była roztropna decyzja…


Tom: I
Seria: Tytani
Premiera: 24.05.2023
Ilość stron: 288
Wydawnictwo: Grzeszne Książki 




Moja opinia:


   Tate mimo upływu czasu nie jestem w stanie zaakceptować śmierci najbliższych. Nie jest w stanie przejść nad tym do porządku dziennego. Jej chłopak i jej siostra zginęli na tajemniczej misji a brat Greyson wyrwał się śmierci. To właśnie on i jego beztroskie zachowanie, jakby się ta tragedia wcale nie wydarzyła popycha kobietę do działania na własną rękę. Postanawia sama odkryć prawdę, mimo iż najlepsze dojście miałby właśnie jej brat, który prowadzi własną firmę ochroniarską.
   Co odkryje Tate? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne? Co na nią czeka?

   Książki Agnieszki Siepielskiej są doskonałą odskocznią od rzeczywistości. Wciągająca serwując jazdę bez trzymanki.
   Pierwszy tom serii już na samym początku dość mocno mnie zaskoczył, a miarę rozwoju wydarzeń coraz bardziej wbijał w fotel. Totalnie nie spodziewałam się tego, iż wątek przewodni tej historii będzie aż tak wstrząsający.
    To, na co wpadła autorka było bardzo dobre. Mocne, wyraziste i w pewnym stopniu chore jeśli wziąć pod uwagę istnienie czegoś takiego w realiach. Włos się jeży na samą myśl o czymś takim. Świetny pomysł i dobre prowadzenie. Choć mogło być troszkę więcej wydarzeń związanych właśnie z tym zagadnieniem. 
   Obok potężnego elementy zaskoczenia, zaskakujących i trzymających w napięciu zwrotów wydarzeń mamy także humor, który doskonale w moim odczuciu równoważył sytuację. Zaserwowana ironiczne zachowanie bohaterki chwilami bawiło do łez.
   Tate to kobieta z pazurem. Z ikrą i temperamentem. Odważna, zadziorna i silna. Świetnie się ją poznawało. Niezwykle sympatyczna osoba.
   Lincoln to typowy macho. Uh la la! Pewny siebie, skryty, oschły przystojniaka. Charyzmatyczny i niezwykle ciężki w obejściu, hehe. Głaz, który główna bohaterka za wszelką cenę postanowiła przesunąć ze swojej ścieżki. 
   Cała grupa przyjaciół została również bardzo dobrze wykreowana. Choć w przypadku Connora odczuwam niedosyt. 
    Ha, to zdecydowanie była książka warta uwagi. Pochłonięta na raz. Nawet nie wiem kiedy doczytałam do końca. Pobudziła moją wyobraźnię i zapewniła rozrywkę. Dostarczyła także różnorakich emocji. Już nie mogę się doczekać kontynuacji, którą koniecznie będę chciała przeczytać.

Polecam 







Współpraca reklamowa: Grzeszne Książki

#recenzja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz