"Po zachodzie słońca" Kinga A. Lis


Opis wydawcy:

"Nie byłam już Danicą, lecz Stellą, którą ubóstwiali wszyscy. Byłam Stellą, dla której tutaj przychodzili i zostawiali swoje pieniądze. Byłam dziewczyną dla nich, nigdy dla siebie. To nie jest historia o Kopciuszku, który znalazł księcia.

Znajdziecie tu tylko to, co dzieje się po zachodzie słońca i za zamkniętymi drzwiami. Wszystko, co jest zakazane dla większości z nas."

Danica, dziewczyna, którą błędy młodości zaprowadziły w ciemne zakamarki nocnego klubu i Alan, mężczyzna, który pewnego dnia przypadkowo się w nim pojawia. Ich poznanie rozpoczyna historię, w której nic nie jest oczywiste i przewidywalne.

Czy dziewczyna będzie umiała opuścić niebezpieczne środowisko, gdy na swej drodze spotka miłość swojego życia? Czy może jej przywiązanie do tego miejsca zwycięży?

To nie jest kolejne love story!



Premiera: 31.05.2023

Ilość stron: 320

Wydawnictwo: Lipstic Books




Moja opinia:


   Danica zmuszona sytuacją zaczyna pracę jako prostytutka, choć śmiało mogłaby skierować swoje życie na inne tory. Jednak świat luksusu kusi coraz mocniej. Do tego stopnia, że kobieta nie może podjąć żadnej konkretnej decyzji. Pogubiła się.

   Alan Whitford jest biznesmen. Firma komputerowa po śmierci jego ojca zdecydowanie trafiła do właściwych rąk. Pewnego dnia jego kolega robi wieczór kawalerski w klubie, w którym pracuje Danica. 

    Czy Alan zobaczy w niej coś innego, niż wszyscy klienci? Jaka jest Danica? Co dla niej przyszykował los? Jakim niebezpieczeństwom będzie zmuszona stawić czoła? Czy Alan będzie tym jednym jedynym? Jaki scenariusz napisało im życie?

    Problematyka zawarta w tej książce jest trudna ale realna. Lubię czasami sięgać po takie cięższe tematy. 

    Historia Daniki i jej aktualnej sytuacji jest bardzo życiowa. Niejedna z nas zgubiła drogę do szczęścia. Niejedna z nas zbłądziła. Zabłądziła w labiryncie, który mimo iż kusił, jednocześnie przerażał.

   W pełni rozumiem postępowanie głównej bohaterki. To szukanie samej siebie i jednocześnie przyzwyczajenie do dobrze znanego systemu działań, który niesie ukojenie. 

   Alan od początku jawił mi się jako człowiek cierpliwy i dobry. Empatyczny i szczery. 

   Autorka dodała do fabuły elementy grozy. Sensacji i dynamiki, które w moim guście ładnie rozbudowały historię dodając dramaturgii i dynamiki.

    Sceny uniesień zdecydowanie były erotyczne. Z racji tego książka jest skierowana dla czytelników pełnoletnich.

   Książka samą w sobie czytało mi się w miarę szybko. Bardzo podobał mi się rozwój sytuacji między głównymi bohaterami. Fajnym pomysłem był wątek mafijny ale tutaj uważam, że było go za mało. Ogólnie pomysł na bohaterów i ich historię był dobry. Niestety fabuła nie była dopracowana. Brakowało rozwoju kilku wydarzeń. Niemniej uważam, iż jest to dobry debiut. Myślę, że wielu czytelnikom może przypaść do gustu.


Polecam 





Współpraca reklamowa: Lipstic Books

#recenzja







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz