Czytelnicze podsumowanie lipca




Mój czytelniczy lipiec troszkę mniejszy od czerwcowego, w którym zaszalałam. Ale ty razem miałam aż cztery patronaty. 

Ogólnie przeczytałam w lipcu 26 historii.
Moje lipcowe patronaty:

Alicja Skirgajłło 'TRAPED. Romans mafijny" Editio Red 
Ali twórczości przedstawiać chyba nikomu nie trzeba. Umie walnąć dowcipem jak bokser ciosem. Czysty nokaut. A do tego hulający i trawiący ogień zwany pożądaniem. Bomba.

Patrycja Giesecka "Strefa koszmaru. Zbiór piekielnych opowiadań" - już dawno nie czytałam tak przerażających i realnych opowiadań pełnych grozy. To nie lada gratka dla fanów horrorów i grozy.

A.T. Michalak "W jego oczach" WasPos
Walka Mii i Dereka. Niepozorna kobietka i bawidamek. Ich historia uczy i sprawa, że serce bije szybciej.

Camille O'Naill "Sucinum. Tajemnice Bursztynowego Szlaku" WasPos
Nie tak łatwo jest chronić Tajemnicę. Być Strażnikiem. Elementy słowiańskie i fantasy - świetny debiut.

Dużym zaskoczeniem była książka "Bądź ze mną szczęśliwa" Iwony Sobierajskiej. Przejmująca i bolesna. Smutna i rozdzierająca. 

I to właśnie jest moja piątka. Pięć książek, które gorąco polecam. Te historie pokochałam całym sercem. Choć nie mówię, że pozostała nie wymienione były złe. Nie. Każda z nich była zupełnie. Każda zaskakiwała mnie czymś innym. Ale tylko do tej piąteczki moje serducho zabiło szybciej. I te historie pozostały nadal jak dotąd w moim umyśle mimo, że od czytania ich trochę czasu upłynęło. 

Dziękuję autorom i wydawnictwom, dzięki którym mogłam przeczytać te wszystkie cudowności.


A jak mają się wasze lipcowe stosiki przeczytanych książek? Pokryło się coś? A może przeczytaliście coś, co mi polecicie? Co jest Waszym czytelniczym must have?








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz