Historie miłosne - Kamila Cudnik



Opis wydawcy:

Od miłości do zdrady, od zdrady do nowego początku
Sara jest doktorantką na uczelni i żoną Tomasza, adwokata, który ma własną kancelarię. Oboje młodzi, ambitni, inteligentni – wydawałoby się, idealna para. A jednak kiedy Sara wraca z pogrzebu ukochanej ciotki, spotyka się z obojętnością i brakiem zrozumienia. Wkrótce potem na paradzie święta Trzech Króli poznaje Sergiusza, kolegę męża ze szkoły. Obu mężczyzn łączy nie tylko dawna przyjaźń, ale również niewyjaśnione wydarzenia z przeszłości.
Sergiusz jest reporterem wojennym, który właśnie wrócił z kolejnej zagranicznej wyprawy. Sara wynajmuje mu swoje, akurat wolne, mieszkanie. I chociaż sama tego nie chce, mężczyzna coraz częściej gości w jej myślach. W jej małżeństwie trudności narastają, Sara dopytuje o tragedię z przeszłości, Tomasz wydaje się mieć coraz więcej tajemnic.


Ilość stron: 416
Premiera: 30.04.2019
Wydawnictwo: Zysk i S-ka




Moja opinia: 

 
   Czy biorąc za męża wymarzonego człowieka wiemy o nim wszystko? Czy na prawdę jest taki jak nam się wydaje? A może skrywa tajemnicę? Prawda może być bolesna i niebezpieczna. W każdej chwili bowiem mogą zawisnąć burzowe ciężkie chmury a porywisty wiatr i grad rozbiją nasz idealny świat w drobny mak. Czy jest o co walczyć? czy warto trwać w takim toksycznym związku? Dla kogo? Dla siebie? Dla wyobrażenia? Dla ...

   Sarę May poznajemy w momencie, gdy wraca z pogrzebu ukochanej cioci Anny. Niestety jej dobrze zarabiający mąż adwokat nie raczy pojechać z zoną. Woli sobie zostać w domu. I mieć do niej pretensje. Już na samym początku wychodzi z niego taki zimny i sztywny typ, który musi mieć wszystko dopasowane pod siebie. A żona? Żona powinna być mu posłuszna i najlepiej nie mieć własnego zdania. Powinna chodzić jak w zegarku i czekać na jego rozkazy. I w żaden sposób nie powinna niczego negować. Dlaczego? Bo to może się skończyć dla niej źle. Na domiar złego nie jest jej wierny i wcale tego nie ukrywa. A co ona na to? Co zrobi, gdy na horyzoncie pojawi się tajemniczy Sergiusz, znajomy Tomka Maya i Karoliny Wesołowskiej? Główna bohaterka choc się buntuje to nie potrafi odejść i zostawić swego męża. Ma cały czas nadzieję?... Wielkimi krokami zbliżają się konkretnie zmiany w ich małżeństwie.  Ona chce aby było dobrze. Ale kosztem siebie? Jakoś trudno mi w to było uwierzyć, że Tomek się raptem zmieni. Na domiar złego popada w tarapaty finansowe. Na kim najlepiej odreagować? Na żonie. Jak skończy się ta historia? A o co chodziło z dawną znajomą jej męża - Asią? Więcej pytań niż odpowiedzi. Aby je poznać musicie przeczytać książkę.

   Powiem Wam, że opis i okładka mnie zmyliła. Oczekiwałam słodkiej historii, z dawką miłosnych uniesień a dostałam dobrą mroczna historię o dobrej kobiecie i złym do szpiku kości mężczyźnie. A to wszystko w czterech ścianach. To ona stara się łatać związek na wszelkie możliwe sposoby. On natomiast ma to wszystko w głębokim poważaniu - jest jego żoną i  nigdy nie pozwoli jej odejść. Groźba? Zapowiedź tragedii? Autorka bardzo mocno umiejscowiła w tym wszystkim psychikę męża głównego bohatera. To jak stopniowo wychodzi przysłowiowe szydło z worka. Wpadałam do kotłującej się wody, by ostatkiem sił wypłynąć na powierzchnię. Złapałam oddech, dwa i ponownie wir wydarzeń wciągnął mnie w swoje głębiny. Niektóre opisy czytałam z przerażeniem malującym się na twarzy. Czułam to niebezpieczeństwo towarzysząc Sergiuszowi w tej niebezpiecznej wyprawie a także cały ten ból Sary, gdy wydarzenia za granicą kraju zniszczyły jej ostatnią nadzieję. To było straszne. Walczyła o każdy oddech.  Do samego końca tej powieści nie miałam pewności jak się zakończy. Czy prawda o Asi wyjdzie na jaw? Czy Tomek pozwoli Sarze pójść własną drogą? Czy Karolina nadal będzie w tym wszystkim tkwiła? Powiem Wam, że prawda będzie mroczniejsza niż Wam się może wydawać. Kawał dobrej roboty. Książka wędruje na półkę książek, do których z chęcią powrócę.

 Historie miłosne mogą być szczęśliwe ale i tragiczne. Nie wiemy bowiem wszystkiego o swoim partnerze, swojej partnerce. Zauważając pierwsze symptomy zmiany zachowania i gdy zapala nam się lampka w głowie to nie można czekać na rozwój wydarzeń. Warto wyjaśnić wszystko i uwolnić się z toksycznego związku póki jest jeszcze na to czas.

Polecam

 



Ogólnie: 9/10




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz