"Oficer. Miłosny kodeks. Tom II" A.B. Obarska

Opis wydawcy:

Ile warte jest bezpieczeństwo?    

Ślub, sielanka i beztroskie życie jak w bajce – taki był plan Ady Wierzbickiej. Tymczasem grozi jej ogromne niebezpieczeństwo. Na szczęście w życiu kobiety pojawia się przystojny funkcjonariusz CBŚP, Paweł Grzelak, który zrobi wszystko, aby zapewnić jej spokój. Nie jest to jednak proste zadanie, ponieważ osoba odpowiedzialna za jej położenie umiejętnie zaciera za sobą ślady. Jakby tego było mało, Adą zaczęli się interesować ludzie z półświatka.

Do czego zdolny jest Aleksander Wroński, aby osiągnąć zamierzone cele? Jaką cenę będzie musiała zapłacić Ada, żeby naprawić złe decyzje z przeszłości? 


Tom: II
Seria: Miłosny kodeks
Premiera: 31.05.2023
Ilość stron: 296
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki 




Moja opinia:

   Ada Wierzbicka została sama po rewolucjach, jakie zapewnił jej mąż - Aleksander Wroński. Grozi jej niebezpieczeństwo i zdecydowanie nie radzi sobie w nowej sytuacji. Na domiar złego zaczyna się nią interesować policja.
   Paweł Grzelak jest oficerem CBŚP. Przystojny, empatyczny i skuteczny. Zostaje przydzielony do misji, która dotyczy Ady. Ma jej zapewnić bezpieczeństwo i jednocześnie zlokalizować Aleksandra. 
   Czy Paweł ochroni Adę przed ludźmi z półświatka? Czy oddzieli pracę od uczuć?Czy Aleksander powróci? Czy uda się go schwytać? Kogo wybierze Ada?

   "Miłosny kodeks" to seria o miłości. Miłości, gdzie do walki o serce kobiety stają dwaj mężczyźni stojący po obu stronach barykady. Mecenas, którego skusiła ciemna strona życia, oraz oficer CBŚP. 
   Kontynuacja losów Ady, głównej bohaterki, stała się jeszcze bardziej zagmatwana i niepewna. Tej pewnej siebie, przebojowej i odważnej kobiety zdecydowanie trzymają się kłopoty. Ma jakiś wewnętrzny magnes - chociażby patrząc na ilość mężczyzn, jacy w tak krótkim czasie zawładnęli sercem młodej bohaterki. Trzymałam mocno kciuki za to, by końcu mogła odetchnąć i zaznać szczęścia oraz wewnętrznego spokoju. Polubiłam ją. Bardzo sympatyczna.
   Nowa męska postać ogromnie mnie zaintrygowała. Z każdą kolejną stroną, gdy poznawałam go coraz bliżej dostawał ode mnie kolejne plusy. Autorka naprawdę się postarała i stworzyła mężczyznę z marzeń niejednej z nas. 
   A Aleksander? No cóż, dalej niczym dziki kocur. Mącił spokój i wprowadzał niemałe zamieszanie.
   Akcja z jednej strony była delikatna i powolna, a z drugiej dynamiczna i pełna zwrotów akcji. Wydarzeń trzymających w napięciu. Działo się dużo i było mocno ryzykownie. Ale nie zabrakło humoru oraz romantyczności. A także rosnącego napięcia i erotyzmu. Zmysłowości i wzajemnego przyciągania.
   Drugi tom nowej serii tylko potwierdził to, na co zwróciłam wcześniej uwagę - widać progres jaki poczyniła autorka jeśli chodzi o styl, bohaterów i fabułę. Zdecydowanie bardziej lekki i naturalny - widoczne szczególnie w dialogach i przemyśleniach bohaterów.
   Bardzo dobra książka. Czytałam ją z przyjemnością. Do samego końca utrzymała moją uwagę oraz dostarczyła pełnej palety emocji i wrażeń. 
   Zachęcam do czytania - oczywiście z zachowaniem chronologii.

Polecam 






Współpraca reklamowa: Niegrzeczne Książki

#recenzja



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz