"Fikcyjna dziewczyna" Ludka Skrzydlewska

[Książka z prywatnej biblioteczki]



Opis wydawcy:


Ona jest pisarką. Ale takiej historii by nie wymyśliła...

Sześć lat po dramatycznych wydarzeniach Lavinia Hayes wciąż zmaga się ze stresem pourazowym. Choć wydaje się, że wreszcie wychodzi na prostą. Odnosi sukcesy jako autorka bestsellerowych thrillerów erotycznych, ale starannie ukrywa przed światem swoją prawdziwą tożsamość. Wygląda na to, że przeszłość przestaje kłaść się cieniem na życiu Lavinii, że w końcu na dłużej zagości w nim spokój.

I właśnie wtedy zaczyna dostawać wiadomości od stalkera. Ten ktoś najwyraźniej zna sekret, którego do tej pory dokładnie strzegli i pisarka, i jej wydawca. Jeśli zostanie ujawniony, może się stać groźny dla kariery, a nawet życia Lavinii. Jedyną osobą, na której pomoc może ona liczyć w tej sytuacji, jest Wayne Harrington, szef wydawnictwa. Nie darzyła go do tej pory specjalną sympatią ― mimo że niewątpliwie ma mnóstwo uroku ― a to ze względu na jego niechęć do jej twórczości. Oboje jednak postanawiają odłożyć niechęć na bok i zbliżyć się do siebie, bo tajemniczy prześladowca staje się coraz bardziej niebezpieczny i bezwzględny, a Vinnie nie ma pojęcia, komu powinna ufać...

Ludka Skrzydlewska sięga po swój sprawdzony przepis i zaczyna najnowszą powieść od trzęsienia ziemi, a potem sprawia, że napięcie tylko rośnie ― zarówno między dwojgiem bohaterów, jak i w kryminalnej intrydze.


Premiera: 24.05.2022
Ilość stron: 352


Moja opinia:


[Książka z prywatnej biblioteczki]


   Nie lubię odwlekać z czytaniem książek. Ale jak to zawsze bywa - plany planami a rzeczywistość swoją drogą.
   Dawno nie czytałam kryminalnej intrygi. A ta tutaj została wykonana wręcz idealnie. 
    Postać głównej postaci kobiecej to osoba doświadczona, z bagażem doświadczeń, która znalazła swoisty rodzaj terapii właśnie poprzez pisanie. A ten jej ułożony i bezpieczny świat zostaje pewnego dnia zburzony poprzez pojawienie się stalkera. A na dodatek jej wydawca dokłada swoją cegiełkę zmartwień i trosk.
    Stopniowanie napięcia podsycało moją ciekawość. Z każdą kolejną stroną moja ekscytacja rosła a ilość podejrzanych się poszerzała. Tak na dobrą sprawę już prawie na finał miałam obstawione dwie postacie. I co? Autorka zagrała mi na nosie, bowiem sprawcą okazał się być zupełnie kto inny. 
   Bardzo dobre elementy zaskoczenia i zwrotów wydarzeń. Dreszczyk emocji cały czas mi towarzyszył a adrenalina nie opuszczała.
   Historia miłosna misternie utkana w tej kryminalny wątek również została dopracowana, co pozwoliło na dogłębne rozłożenie na czynniki pierwsze kolejnego zmartwienia głównej bohaterki. Po prostu wszystko się spokojnie ze sobą łączyło.
    Lektura okazała się być ciekawa i wciągająca. Pełna emocji. Z dobrze wykreowanymi postaciami. Czytanie jej dostarczyło mi rozrywki i nie żałuję ani jednej chwili z nią spędzonej.

Polecam 


▪️▪️▪️
#ludkaskrzydlewska #fikcyjnadziewczyna #editiored #kryminał #lubimyczytać #booklovers #spicybook #wyzwaniegranicepl #recenzja #polecamksiążkę #książkadlaciebie




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz