Opis wydawcy:
Oto sekretna księga zawierająca opisy magicznych istot – tajemniczych gatunków przebywających w ukryciu na naszej planecie, których życie zostało właśnie zagrożone wyginięciem. Słynny zoolog i badacz tego niezwykłego uniwersum, Dimitros Pagonis, przesłał ją podróżniczce, naukowczyni i pilotce Artemis Matsouce, aby pomogła mu chronić mityczne stworzenia. Razem wyruszają na przygodę pełną niesamowitości i magii. Będą musieli jednak zachować ogromną ostrożność, ponieważ prawda o magicznych istotach musi pozostać w ukryciu.
Na swojej drodze spotkają jednorożce, hipogryfy, smoki, feniksy, yeti, pegazy, wróżki, syreny, trolle i wielu innych przedstawicieli magicznej fauny. Przemierzą wszystkie kontynenty i poznają istoty zamieszkujące na lądzie i w wodzie. Zbadają środowisko, w którym żyją magiczne stworzenia, ich zwyczaje oraz sposoby odżywiania się. I dołożą wszelkich starań, żeby znaleźć dla nich bezpieczny azyl. Czy im się to uda?
Historia naturalna stworzeń magicznych, wzorowana na dawnych atlasach historii naturalnej, łączy fikcyjną fabułę i bohaterów z rzetelnymi faktami przyrodniczymi. Zapadające w pamięć stylizowane ilustracje uruchamiają wyobraźnię i pozwalają zanurzyć się w magiczny świat, a wciągająca historia pomaga chłonąć wiedzę.
Historia naturalna stworzeń magicznych to czwarta książka – po Historii naturalnej wróżek, Historii naturalnej magii i Historii naturalnej syren – z serii bogato ilustrowanych publikacji o niezwykłych istotach. Ten tom, jak i poprzednie, także wyróżnia olśniewająca szata graficzna, pozłacane brzegi stron oraz płócienna oprawa ze złotymi tłoczeniami na okładce.
Dzięki temu książki te sprawdzą się jako prezent na wyjątkowe okazje dla małych, dużych i całkiem dorosłych!
W serii ukazały się również:
Historia Naturalna Wróżek
Historia Naturalna Magii
Historia Naturalna Syren
Premiera: 25.10.2023
Ilość stron: 64
Moja opinia:
Stworzenia magiczne od zawsze mnie fascynowały. Jako dziecko zastanawiałam się jak by wyglądały na żywo. Jakie prowadziłyby życie i czy można byłoby się z nimi porozumieć i nie zginąć. Ech, fajnie było być dzieckiem.
Wydawnictwo Harper Collins wyszło na przeciw oczekiwaniom dzieci i podarowało bogato ilustrowany oraz precyzyjnie opisaną encyklopedię, jeśli mogę to tak określić.
Uwagę już na sam początek zwraca okładka i złote napisy. Do tego opis z tyłu książki, który zaprasza do świata postaci, które są równie piękne, co niebezpieczne.
Cały wykaz magicznych stworzeń został posegregowany według kontynentów. To bardzo ułatwia, szczególnie że troszkę ich się znalazło. Każde ze stworzeń zostało precyzyjnie omówione językiem prostym i przystępnym. W ich naturalnym środowisku, jak i genezie powstania.
Zdecydowanie pobudzające wyobraźnię i kuszące, by faktycznie dało się ich wszystkich spotkać.
Ilustracje stanowią idealny element tego spisu. Proste, piękne, stonowane - nie krzykliwe.
Jakie stworzenia tu znajdziemy? Takie dość dobrze znane, jak jednorożec, centaur, bazyliszek, trolle, alicanto ale także ogrom takich, o jakich sama nawet nie słyszałam. To mnie ogromnie zaskoczyło i jestem jeszcze bardziej ciekawa, jak moja ośmiolatka przyjmie tę książeczkę.
Lektura ma twardą okładkę, co zdecydowanie zapewnia komfort czytania. Same strony natomiast są grubsze i to jest ogromny plus. A jeszcze większym smaczkiem dla tego pięknego spisu stanowią umiejętnie dołączone wzmianki o twórcach. O zoologu (Dimitros Pagonis), który był prezesem Towarzystwa na rzecz Ochrony Stworzeń Magicznych, oraz o pilotce (Artemis Matsouki), która dzielnie mu towarzyszyła w tej pasjonującej i niebezpiecznej wyprawie.
Cóż mogę powiedzieć - tę książkę koniecznie trzeba sprezentować dzieciom, jeśli temat jest im bliski. Jest idelana jako prezent na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia ale nie tylko - nawet na urodziny. Ja jestem nią zachwycona i chciałabym poznać poprzednie książki z tej serii.
Polecam
▪️▪️▪️
#emilyhawkins #jessicaroux #historianaturalnastworzeńmagicznych #fantasy #książkadladzieci #bookforkids #magic #christmasbook #bookforgift #wyzwaniegranicepl #recenzja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz