"To, co zostaje w nas na zawsze. Knockemout Tom I" Lucy Score

[reklama] Wydawnictwo Gorzka Czekolada


Opis wydawcy:

Bestseller „New York Timesa”, viral TikToka, topka Amazonu, nominacja Goodreads.

Knox lubi pić kawę w swoim własnym towarzystwie i tak samo spędza życie: samotnie. Jedyny wyjątek stanowi jego basset hound Waylon. Knox nie toleruje dram, zwłaszcza gdy przybierają postać niedoszłej panny młodej, która uciekła sprzed ołtarza.

Naomi znalazła się w jego orbicie nie tylko dlatego, że zwiała ze ślubnego kobierca. Chciała pomóc dawno niewidzianej siostrze bliźniaczce. Tak znalazła się w Knockemout - przaśnym, prowincjonalnym miasteczku w Wirginii, w którym nieporozumienia rozwiązuje się w staromodny sposób... za pomocą pięści i piwa. Zwykle właśnie w tej kolejności.

Na nieszczęście dla Naomi jej nieprzystosowana społecznie siostra nie zmieniła się ani na jotę. Przywłaszczywszy sobie samochód bliźniaczki, Tina zostawia jej niespodziankę. Siostrzenicę, o której istnieniu Naomi nie miała bladego pojęcia. Utknęła zatem na dobre w nieznanym mieście bez samochodu, pracy, planu i domu, za to z nad wiek dojrzałą jedenastolatką pod swoją opieką.

Knox ma swoje powody, dla których unika komplikacji. Skoro jednak życie Naomi zawaliło się na jego oczach, decyduje się w drodze wyjątku pomóc jej wyjść z opresji. A potem jego życie znowu zmieni się w spokojną, samotną egzystencję.

W każdym razie taki jest plan.


Tom: I
Seria: Knockemout 
Premiera: 22.03.2023
Ilość stron: 640



Moja opinia:


[Reklama] Media Rodzina 

   Sielskie miejscowości. Mała społeczność gdzie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą a informacje rozprzestrzeniają się lotem błyskawicy. Lubicie takie książki?
   Pierwszy tom serii "Knockemout" to opowieść o dwóch braciach i dwóch siostrach. Ale nie spodziewajcie się słodkiego podwójnego love story. To coś znacznie bardziej przejmującego i chwytającego za serce.
    W pierwszym tomie poznajemy w głównej mierze Naomi Witt, której siostra bliźniaczka Tina narobiła zamieszkania i dostarczyła niemałych rewolucji w dość już i tak zakręconej sytuacji głównej bohaterki. Przed Naomi niemałe wyzwania i walka z przeszłością, teraźniejszością oraz z samą sobą.
   Knox to facet szorstki, grubiański i humorzasty. Z zachowaniem typowy wiking. Ale na swój sposób potrafi okazać czułość i troskę. Dobro skrywa pod naprawdę twardą skorupą. 
   Bardzo mi się podobała kreacja bohaterów. Mimo iż popełniali gafy, które tak swoją drogą nadawały im realizmu. 
    Świetny pomysł na tło wydarzeń. Bardzo mi się podobała ta mała społeczność, która jeśli wymagała tego sytuacja, stawali murem. Byli jedną wielką rodziną. 
    W książce nie zabrakło spięć i hate-love. Enemys to lovers wręcz genialne. Slow burn totalnie w moim guście. Sceny uniesień bardzo gorące i rozpalające. Dokładając do tego chwile pełne grozy, wątki pełne akcji i dynamiki mamy wręcz historię nieodkładalną. 
   Pierwszy tom serii "Knockemout" to historia pełna skrajnych emocji. Poruszająca i serwująca totalny rollercoaster emocjonalny. Ciepła i dodająca otuchy. Dająca nadzieja także pokazująca, że prawdziwe uczucie jest w stanie przetrwać każdą burzę. 
   Ja mam takie szczęście, że mam pod ręką kontynuację, więc nie muszę chodzić sfrustrowana, kiedy zacznę historię Nasha, brata Knoxa, hehe. Od razu się biorę za czytanie. 
  A was zachęcam do lektury. Ta książka totalnie mnie zaskoczyła i porwała. 

Polecam 


▪️▪️▪️
#lucyscore #tocozostajewnasnazawsze #gorzkaczekolada #wydawnictwomuzasa #romanticstory #spicybook #literaturakobieca #wyzwaniegranicepl #recenzja #goodbook #książkadlaciebie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz