Opis wydawcy:
Ochroniła go własnym ciałem… Teraz on będzie musiał ochronić ich wszystkich
Po okresie zawieruchy i niepokojów, kiedy Beatrice musiała wziąć na siebie kierowanie interesami Aleksandra i zapłaciła za to wysoką cenę, razem wyszli na prostą. Siergiejew wyzdrowiał, Beatrice szczęśliwie donosiła ciążę, są małżeństwem. Wracają do nas, świętując niespodziewane podwójne narodziny: czekali na córeczkę, tymczasem na świat przyszły bliźniaki, dziewczynka i chłopiec. Nastia i Max. Na widok własnych dzieci gangster mięknie i z budzącego postrach szefa przeistacza się w szczęśliwego ojca rodziny.
Okazuje się jednak, że to nie koniec ich problemów. Nie będą mogli w spokoju cieszyć się rodzinnym szczęściem. Zabity przez Beatrice boss irlandzkiej mafii pozostawił na świecie kogoś, kto pragnie zemsty. A może nawet czegoś więcej…
Tom: III
Seria: Od zawsze byłaś moja
Premiera: 17.10.2023
Ilość stron: 216
Moja opinia:
[Reklama] EditioRed
"Siergiejew to nie tylko nazwisko. To potęga narodu. Niebezpieczeństwo i strach, jakie budzi w ludziach. To nasza brony, jedyna i niepowtarzalna. I najsilniejsza, jaką mamy."
Zawirowań w życiu Aleksandra i Beatrice zdaje się nie mieć końca. A finałowe starcie ze złem dopiero przed nimi.
Autorka od pierwszej strony wciąga w wir wydarzeń. Od razu wkraczamy w świat mafii. Świat pełen mroku, skradającego się zła i czyhającego niebezpieczeństwa. A także walki na śmierć i życie w obronie tych, których kocha się całym sobą.
Uwielbiałam patrzeć na miłość głównej pary bohaterów. Ich wzajemne wsparcie i akceptację. Zrozumienie i czystość uczucia. Bardzo ich polubiłam i z całych sił trzymałam kciuki aby zwyciężyli wszystkie walki, jakie przyszykował dla nich jakże zaskakujący i nieprzewidywalny los.
Zaserwowana dynamika wydarzeń trzymała w napięciu. Elementy zaskoczenia robiły odpowiednie wrażenie. Od strony romantycznej otulało niczym ciepłym kocykiem. Niczym miód na moje serce. Natomiast gorące i spalające sceny uniesień dostarczały potrzebnego ognia czyniąc powieść nieodkładalną.
Jedno tylko czego żałuję to tego, że książka jest tak krótka. Ledwie zaczęłam ją czytać a już dobiegłam do końca. Aż chciałoby się przedłużyć tę przyjemność z czytania tak genialnej historii miłosnej.
Zachęcam do czytania. Najlepiej z zachowaniem chronologii aby się nie pogubić i mieć pełen obraz.
Polecam
▪️▪️▪️
#kamilawiśniewska #dokońcarazem #wydawnictwoeditiored #romansmafijny #romans #literaturakobieca #wyzwaniegranicepl #recenzja
#lubimyczytać #booklovers
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz