Opis wydawcy:
Jednotomowy prequel bestsellerowej serii „Royal Elite”!
Te wilki rządzą szkołą!
Kiedy Astrid Clifford trafia na imprezę drużyny futbolowej ze swojej szkoły, szybko się orientuje, że nie jest to miejsce dla niej. Otoczona przez tłum i rządzących nim królów powinna szybko uciekać.
Jednak tego nie robi. Ktoś prawdopodobnie dolał jej czegoś do drinka i dziewczyna zaczyna zachowywać się zupełnie jak nie ona.
W takim stanie staje oko w oko z jednym z najpopularniejszych chłopaków w szkole – Levim Kingiem. Jest on dokładnie taki, jak o nim mówią: zepsuty do szpiku kości i niesamowicie przystojny, i właśnie upatrzył sobie nową ofiarę.
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
Tom: 0,5
Seria: Royal Elite
Premiera: 19.10.2023
Ilość stron: 379
Moja opinia:
[Reklama] Wydawnictwo NieZwykłe
Rina Kent tworzy historie zakręcone ale wydźwiękiem pozytywnym. Z charakterami, które budzą dużo niepewności. Szokują i zaskakują.
Prequel serii "Royal Elite" został utrzymany w takim samym klimacie co reszta. Wciąga w wir wydarzeń do pierwszej strony serwując emocje zmieniające się niczym w kalejdoskopie.
Bardzo dobra kreacja bohaterów. Levi King to typowy bad boy. Ma wszystkie pożądane cechy takiego właśnie bohatera a jego poczynania śledzi się z drżeniem serca. Taka drobna bohaterka, jaka została mu postanowiona budziła morze obaw. Astrid zdawała się być krucha i słaba. Ale potrafiła zaskoczyć, nie powiem, co pozwoliło spojrzeć na nią innym okiem.
Relacja między bohaterami była, mówiąc prosto, mocno napięta. Pełna spięć i chemii. Niepewna i jednocześnie elektryzująca.
Zaserwowana tajemnica przyjemnie trzymała w napięciu. Stopniowe odkrywanie kart ładnie budowało fabułę.
Całkiem przyjemna w odbiorze historia. Ale chwilami trochę dłużyło mi się czytanie. Finał za to były bardzo dobrze dopasowany i niósł element zaskoczenia i nieprzewidywalności.
Mimo wszystko uważam, że warto się na nią skusić. Szczególnie, jeśli znacie serię i przypadła wam do gustu.
Polecam
▪️▪️▪️
#rinakent #royalelite #cruelking #bookseries #booklovers #literaturakobieca #wyzwaniegranicepl #bookseries #lubimyczytać #hotbook #darkromans
#recenzja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz