":Paleta uczuć" Renata Czaban - Kryczka



Opis:


Co zostanie z wakacyjnej miłości, gdy lato dobiegnie końca?


Łucja od dawna kocha się w Dominiku. Paulina wciąż wzdycha do brata swojej najlepszej przyjaciółki. Żadna z nich nie podejrzewa, że nadchodzące lato będzie przełomowym czasem w ich życiu. Obie dziewczyny bowiem w końcu zaznają prawdziwej, odwzajemnionej miłości. Letnie spacery w świetle księżyca, wycieczki rowerowe, pływanie w jeziorze i bezsenne noce spędzone na rozmowach z ukochanymi... Wydaje się, że ta sielanka mogłaby trwać wiecznie. Wkrótce jednak pewne wydarzenia z przeszłości położą się cieniem na tym idealnym, wakacyjnym obrazku.
Jak poradzą sobie bohaterowie w zderzeniu z trudną do zaakceptowania rzeczywistością? Czy wybory, jakich dokonają, pozwolą im stworzyć dojrzałe, w pełni udane związki?



Często miała jego obraz przed oczami. Mimo że wówczas był ze swoją ówczesną dziewczyną, to wywarł na Pauli duże wrażenie. Zafascynował ją. Był tak różny od tych wszystkich chłopaków, z jakimi miała do czynienia. Wiadomo, był starszy, dojrzalszy, ale też pełen czaru i uroku. Wiedziała, że jeśli kiedykolwiek miałaby się ponownie zakochać, to tylko w nim. Jedyna rzecz, jaka u niego raziła, to jego rozwiązłość, z którą Paulina nie miała zamiaru się zmagać. Wolała więc trzymać się od niego z daleka, co jednak nie było zbyt łatwe, zważywszy na fakt, że to ukochany brat Łucji. Chcąc nie chcąc, dostała go w pakiecie razem ze swoją przyjaciółką.


Ilość stron: 488
Premiera: 01.01.2018
Wydawnictwo: NovaeRes





Moja opinia:


   Wakacje to przez wszystkich uczniów, w tym studentów, bardzo wyczekiwany czas. To chwila odetchnięcia od nauki, od obowiązków. To relaks dla umysłu i ciała. Budzi się natura, mamy chęć na zabawę. Na spotkania przy ognisku, pogawędki z przyjaciółmi, dawno nie widzianymi znajomymi. Nasze drogi rozeszły się po tym, jak wybraliśmy inne uczelnie, inne szkoły. Fajnie jest tak powrócić. Tylko czy te wakacje to naprawdę odpoczynek? A może to chęć na romans? Na miłość? Ślub? A może złamane serce? W końcu to wakacje a one rządzą się swoimi prawami.

   Łucja Orzechowska w końcu ma upragnione wakacje. Powraca na ten czas do rodziców, Renaty i Pawła. Nasz główna bohaterka jest szczęśliwą posiadaczka pełnej rodziny. Rodzice, starszy brat, Adrian, oraz młodsze bliźniaki, Mikołaj i Malwina. Po powrocie do miasteczka spotyka dawnego przyjaciela ze szkolnej ławki. Dominik najpierw się z nią przyjaźnił a potem zakochał młodzieńczą miłością. Choć ich drogi się rozeszły teraz ponownie się schodzą. Co z tego wyniknie? Ona z natury samotniczka, czekająca na tego jedynego. On, jak to facet, bywał w związkach. Ostatni z Kamilą, która jeszcze z nim nie skończyła.
Gdy na wakacje do Łucji przyjeżdża jej koleżanka ze studiów Adrian wpada po uszy. Paulina Radecka jest współczesną Ania Shirley. Co tak urzeka starszego od siebie chłopaka?
Oj, bohaterów wiele to i akcja musi być odpowiednia. Wakacje to chwila oddechu. Czas na realizację marzeń. Czy to świadomie czy pod wpływem emocji. Abyśmy tylko niczego nie żałowali. Robiąc krok nie będzie powrotu. Nie cofniemy się w czasie. Nie weźmiemy do dłoni gumki i nie wymażemy niechcianych wydarzeń. Pełna świadomość na każdym kroku. Trzeba ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. I właśnie z nią musi stanąć oko w oko Dominik, kiedy okazuje się, że los jednak przysłowiowo, dał mu po czterech literach. To będzie ciężki czas dla naszej Łucji. Choć młodzi to dojrzali. Choroba ojca Dominika daje nam wiele do myślenia. Wielkie serce właściciela baru "U Bronka" powinno być dla nas przykładem do działania.
  
   Każdy z bohaterów ma swoje problemy, swoje bolączki. A jednak nie zostaje z nimi sam. Mogą liczyć na siebie na wzajem. Choć wakacje sprzyjają szaleństwom trzeba mieć na uwadze to, że kiedyś się skończą i trzeba powrócić do obowiązków. Jak minie ten czas odpoczynku i beztroski zależy tylko od nas samych. Robić tak, by niczego nie żałować. Czy się uda iść ramię w ramię ze swoim sumieniem i sercem? Autorka idealnie odwzorowała te rozterki. Emocjonalność bohaterów. I dojrzałość. Pełną paletę uczuć targających młodymi bohaterami. Niejeden uciekłby od tego wszystkiego. Lektura jest pokaźnych rozmiarów, jednak szybko się ją czyta. A na dokładkę jest to pierwsza część - liczę na to, że szybko ukaże się kontynuacja. Nie powiem, jestem ogromnie ciekawa, jak z wydarzeniami wakacyjnymi poradzą sobie nasi bohaterowie, gdy wszystko się uspokoi i będą musieli kroczyć do przodu mając przeszłość obok siebie. Tego, co się wydarzyło nie tak łatwo zapomnieć. To niewykonalne. 

Polecam







Za możliwość przeczytania dziękuję

Ogólnie: 8/10






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz