"Więźniarka" Aneta Maśluk

[reklama] Wydawnictwo Magia Słów


Opis wydawcy:

Młoda kobieta Alice Hackman zostaje zgwałcona. W wyniku nieszczęśliwego splotu wydarzeń jej oprawca umiera. Za nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyzny, kobieta zostaje skazana na sześć lat więzienia. Gdy wychodzi na wolność, jedyne, o czym marzy, to uciec jak najdalej z Chemnitz, miasta, w którym doświadczyła tyle cierpienia. Przypadkowe spotkanie z tajemniczym taksówkarzem Mironem Franko, uruchamia machinę zdarzeń, w wyniku których Alice wsiada do pociągu zmierzającego na południe Niemiec.

Tymczasem, tym samym środkiem lokomocji przemieszcza się znany pisarz Lotar Krause. Alkoholik bez grosza przy duszy, szukający natchnienia. Postać Alice intryguje go na tyle, by śledzić kobietę. Krause niczym cień snuje się ulicami Meersburga, układając w głowie chory plan powieści z udziałem Alice. Węszy, śledzi i grzebie w przeszłości kobiety, a zainicjowane przez niego spotkania osaczają ją coraz bardziej.

Kiedy wydaje się, że w życiu kobiety właśnie wszystko się układa, Krause podrzuca jej skończoną powieść zatytułowaną ,,Więźniarka".

Alice stawia wszystko na jednej szali, by przeciwstawić się psychopacie. Tylko że Lotar ma już inny plan, a historia może zatoczyć koło.

Premiera: 25.03.2024
Ilość stron: 394


Moja opinia:

[Reklama] Wydawnictwo Magia Słów

   Zacząć wszystko od nowa jest niezwykle ciężko. Szczególnie wtedy, gdy nie ma się żadnego wsparcia. Żadnych fundamentów do tego, by stabilnie stanąć i próbować pójść do przodu.
   Główna bohaterka powieści właśnie opuściła więzienie po odbyciu kary, jaka została na nią nałożona. Teraz musi się odnaleźć w nowej rzeczywistości, co wcale nie jest takie łatwe. Na szczęście trafia na Mirona Franco, który wyciąga do kobiety pomocną dłoń. Jeden mężczyzna jej pomaga, podczas gdy inny znalazł swój cel. Lotar Krause postanawia skorzystać z okazji i wziął Alice Hoffman jako inspirację do swojej najnowszej powieści. 
    Powiem szczerze, że z początku miałam ogromny problem aby się wczytać. Nie pomagały ciągle opisy i skąpa ilość dialogów. Dopiero gdzieś tak koło połowy, jak sytuacja zaczęła się zagęszczać wreszcie poszło z górki. 
    Historia Alice była wstrząsająca. Skryta, skromna, ostrożna. Dobra kreacja postaci. Do samego końca utrzymana w ryzach i nie przesadzona.
   Lotar natomiast to osobnik, który od początku budził we mnie skrajne emocje. Nie ufałam mu. Przez jego charakter i zachowanie nie byłam w stanie tego zrobić. Wręcz przeciwnie - miałam mnóstwo obaw. I przeczucie mnie nie myliło. Pomysł na książkę w książce również był bardzo trafny. 
   Powieść Anety Maśluk ma drugie dno. To nie tylko historia Alice i Lotara. To także przejmująca historia Mirona, Dymitra i małżeństwa Rodchenko. Z jednej strony przerażający wątek a z drugiej fajnie ociepliło klimat dając nadzieję i dodając otuchy.
   Finalnie książka okazała się być bardzo ciekawa i wciągająca. Wielopłaszczyznowa z całym zapleczem emocjonalnym. I to zakończenie, które zostawia mnóstwo pytań. 

Polecam


▪️▪️▪️
#wydawnictwomagiasłów #anetamaśluk #więźniarka  #recenzja #wyzwaniegranicepl #bookmylove #książkowyświat #czasnaczytanie #molksiążkowy #bookwormessentials #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove #booktography #instaksiążka #bookart #książkidlakobiet #readingissexy #bookandflowers #bookforever  





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz