Opis wydawcy:
Powieść Lady Fortescue jest pierwszą częścią serii o biednych krewnych.
Życie nie jest łatwe dla biednych krewnych z wyższych sfer Anglii, ale los i sprytne plany zbliżają ich do siebie.
Lady Fortescue i pułkownik Sandhurst obmyślają plan: co by było, gdyby przekształcili jej zrujnowany dom przy Bond Street w elegancki hotel, oferujący swoim gościom przyjemność bycia obsługiwaną przez szlachtę? Z pomocą innych upadłych arystokratów właśnie to robią i tak powstaje najnowszy londyński hotel Ubodzy Krewni. Lokal od razu staje się hitem wśród najznakomitszych obywateli Londynu, z wyjątkiem księcia Rowcester, siostrzeńca Lady Fortescue. Rowcester uważa, że wejście jego ciotki do branży oczernia ich nazwisko rodowe i jest zdecydowany zamknąć hotel – do czasu, aż pozna pannę Harriett James, uroczą młodą kobietę, która po śmierci rodziców i utracie majątku przyjmuje ofertę Lady Fortescue i zostaje szefem kuchni Ubogich Krewnych.
Rowcester przenosi się do ubogich krewnych – rzekomo po to, aby mieć oko na interesy ciotki.
Tom: I
Seria: Biedni Krewni
Premiera: 27.03.2024
Ilość stron: 192
Moja opinia:
[Reklama] Wydawnictwo Świat Książki
Pozory. Czasami tylko one trzymają nas na powierzchni kiedy wszystko inne zdaje się nieubłagalnie ciągnąć na samo dno. Uśmiech i codziennie wkładana maska bywają mimo wszystko męczące.
Pierwszy tom serii zaprasza czytelnika do świata, gdzie będzie smutek i będą łzy. Tak bowiem człowiek radzi sobie z bólem, osobistą tragedią i niesprawiedliwością od losu. Ale nie tylko, bowiem za rogiem już czeka w pełnej gotowości nadzieja i szczęście by śmiało wkroczyć i zmienić życie bohaterów. A wszystko zostało opisane zgodnie z językiem, mentalnością i etykietą dawnych lat. Idealnie autorka osadziła wszystko w czasach, kiedy człowiek walczył o przetrwanie. Kiedy bale dawały nadzieję na małżeństwo. Gdzie każde nieszablonowe zachowanie było na językach wszystkich.
Bardzo fajnym dla mnie pomysłem było pokazanie od środka funkcjonowanie tego jakże zaskakującego hotelu. Przyjrzenie się z bliska wszystkim bohaterom, których Lady Fortescue zgarnęła do swojego domu. Dosłownie od zaplecza wszystkie trudy. A było ich niemało.
Fajna propozycja dla fanów romansów kostiumowych. Romansów historycznych, które bawią ale także przejmująca.
Polecam
▪️▪️▪️
#ladyfortescuewkraczanasalony #biednikrewni #mcbeaton #wydawnictwoświatksiążki #powieśćhistoryczna #powieśćkostiumowa #romanshistoryczny #romanskostiumowy #recenzja #wyzwaniegranicepl #książkowyświat #czasnaczytanie #molksiążkowy #bookwormessentials #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz