"W sidłach namiętności" Maria Fraszewska

[reklama] Wydawnictwo Magia Słów


Opis wydawcy:

Książka opowiada o ludzkich tęsknotach, namiętnościach, o samotności i dążeniu do pozbycia się jej, o sensualności, erotyzmie i różnorodności miłości, o damsko-męskich relacjach, które niezależnie od pór roku i okresów dziejowych rozwijają się w człowieku.
Kobieta, bardzo wrażliwa, zawiedziona ostatnim związkiem, poprzez Internet poszukuje nowej znajomości. Nie wie, czego ma się spodziewać. Prowadząc rozmowy na czatach, poznaje ludzi, którzy ukrywając własne pragnienia, tu pod przykrywką anonimowości, ujawniają swoje ukryte pragnienia i marzenia, częstokroć prowadząc ze sobą walkę moralną.
Podobnie czyni główna bohaterka, chroniąc się i zasłaniając "nickiem", odsłania własne potrzeby i pragnienia miłości, związku z mężczyzną, a jednocześnie ocenia postawy występujących tu mężczyzn. Częstokroć okazuje się, że wieczorową porą, faceci przestają być przykładnymi mężami i ojcami, a zamieniają się w postaci z własnych marzeń i nieujawnianych potrzeb emocjonalno-seksualnych.
Książka została skonstruowana w taki sposób, aby zlepić fantazje z rzeczywistością.
Historia jak wiele wydarzających się w naszym życiu, dlatego staje się bliska każdemu człowiekowi.

Premiera: 13.03.2024
Ilość stron: 235


Moja opinia:


[Reklama] Wydawnictwo Magia Słów

   Rozmyślania o życiu i jego elementach można ująć w dość ciekawą historię. Wszystko zależy od koncepcji, pomysłu oraz wykonania.
   Powieść Marii Fraszewskiej jest w głównej mierze, moim zdaniem, bardzo filozoficzna. Bez takiej fabuły, jaką znamy z większości powieści. Tutaj skupiamy się przede wszystkim na przemyśleniach. Między innymi o tęsknocie , samotności, różnych relacjach. Fakt, znajdują się dialogi. Ale są one takim swoistym "zrzutem" z ekranu. Zostały zamieszczone rozmowy jakie na przykład główna bohaterka prowadziła z różnymi osobnikami na czatach korzystając z komputera.
    Niestety nie jestem zwolenniczką takiego rodzaju lektur. Wynudziłam się okropnie. Nie trafiła do mnie ta pozycja. Ma co prawda bardzo trafny przekaz i można wyciągnąć z powstałej fabuły wnioski i poczynić refleksję. Ale kurcze no, w dalszym ciągu jestem na nie. Całe szczęście, że nie była zbyt obszerna, bo dzięki temu ekspresowo ją skończyłam.
   Cóż mogę więcej powiedzieć? Może znaleźć swoich odbiorców. Tego jestem pewna, dlatego też uważam że warto wyrobić sobie własne zdanie. To, że mi nie przypadła do gustu nie znaczy, że u was będzie tak samo. 

▪️▪️▪️
#mariafraszewska #wydawnictwomagiasłów #wsidłachnamiętności #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove #booktography #instaksiążka #bookart #książkidlakobiet #readingissexy #bookandflowers #recenzja #wyzwaniegranicepl #literaturakobieta #literatura #zaczytana #złotowłosaiksiążka #bibliophile 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz